Paliwa Shell FuelSave sa w Niemczech dostępne od dosyć dawna. W zasadzie to chyba nie ma teraz na stacjach Shell innego paliwa.
Czy jest lepsze nie wiem, nie sądzę, wg mnie to chwyt marketingowy.
A średnie zużycie paliwa w 99% zależy od nogi kierowcy.


pozdrawiam
smart452

Heh a ja myślałem, że mój smarkacz za dużo pije...
U mnie w F2 40KW z 99r. w zimę tylko raz łyknął aż 6,9/100 a teraz przy niezbyt oszczędnym toczeniu się (70-100) w miastuniu chlapnie sobie od 5,5-5,7

Spalanie zweryfikowane:

Jazda emerycka, tylko kierownik na pokładzie. Opony letnie takie jak fabryka nakazała, bez klimy.

Autostrada 140 km/h - średnia 10 l.
Autostrada 120 km/h - średnia 8,5 l.
Obwodnica 90 km/h - średnia 7,5 l.
Miasto 30 km/h - średnia 8,3 l.

Według istrukcji w trasie powinno być niecałe 6 l.
Może na jakiś oponach Eco.

Ostatnio dałem się skusić reklamie i zatankowałem Shella Fuel Save.
Wynik trasa/miasto (mniej więcej po połowie): 6,08 l/100km.
Dzisiaj wlałem go znowu, ale teraz będzie samo miasto i zobaczymy.

>> DaSza: Czyli jednak mniej? kiedyś było 8 l/100km czy noga lżejsza?

W trasie nie szalałem 100-110max, tym bardziej że ze smutnych powodów na zimówkach. To pewnie swoje zrobiło.
A i cieplej się zrobiło, to też ma wpływ.
Teraz jeżdżę po mieście to dopiero ocenię.
Ale mam jedno subiektywne wrażenie, że silniczek jakby tak delikatniej pracował. Niestety Shella po mojej stronie wsi jak na lekarstwo, więc testy długo nie potrwają.

to ja trochę wysuszę baczek i poszukam Shella aby potestować również...

Ja od 15.000 km tankuje tylko i wyłącznie na shellu .
Po tym jak wszedł Fuel Save nie czuje żadnej różnicy .
Smarcik cały czas pali te swoje 5.5 - 6.2 w mieście .

Panowie a jak liczycie spalanie w korkach i na postoju ?
Na trasie na wahadłowym puszczaniu ruchu podczas remontu dróg też trochę paliwa wyparuje a więc mocno średnie wyliczenia.

Nikt spalania w korkach oddzielnie nie liczy. Dlatego podaje się trasa/miasto (chociaż i to bywa w dzisiejszych czasach złudne). Po prostu tankowanie do odbicia i przez ilość kilometrów. W skodziawce mam np. dwa liczniki, jeden którego nie kasuję i pokazuje im średnie zużycie z całego dotychczasowego przebiegu.