Rozmawiałem na temat Xado ze znajomym, który to od wielu lat staruje na ćwiartkę, wielokrotnie był mistrzem polski itd... W chwili obecnej zajmuje się tuningiem w intercars, generalnie facet ma pojęcie. Powiedział tyle, jak chcesz zamaskować niedoskonałości przed sprzedażą to preparat się nadaje, jednakże w eksploatacji działa tak iż zwiększa poślizg elementów, ale i poprzez odbudowywanie /nakładanie warstwy na elementy wewnętrzne uniemożliwia właściwe smarowanie olejem. Krótkotrwały efekt jest spektakularny, silnik ciszej pracuje, elementy stawiają mniejsze opory i wszystko pięknie ładnie ale ....
Obieg oleju zostaje zakłócony, nie dociera on do miejsc do których powinien, ceramizer (czy jak to tam producent klasyfikuje) pokrywa i wyrównuje również miejsca których nie powinien, specjalnie szlifuje się powierzchnie niektórych elementów pozostawiając tam mikro bruzdy tak aby olej mógł się tam lokować i tworzyć film olejowy powodujący poślizg, ale i odbierający temperaturę. Preparaty te niwelują również mikro luzy które to są technologicznie przewidziane i dobrane do zalecanego oleju. Te rozwiązania stosuje się w technice wojskowej gdzie krótkotrwale trzeba utrzymać mechanizm przy życiu i owszem silnik będzie pracował bez grama oleju po zastosowaniu tego preparatu, chwilowo zostają podwyższone walory poślizgowe, jednakże nie ma to żadnej konotacji z zamysłem konstrukcyjnym. W fazie projektowania nikt nie przewiduje że elementy będą traktowane takimi specyfikami i obliczenia nie uwzględniają takich procesów. Pamiętajmy że nie bez kozery, olej ma swoją żywotność a trakcie cyklu zasadniczo zmienia swój skład i właściwości, własnie dlatego że wykonuje określony zespół prac w silniku, stosowanie preparatów skutecznie to utrudnia.
Obieg oleju zostaje zakłócony, nie dociera on do miejsc do których powinien, ceramizer (czy jak to tam producent klasyfikuje) pokrywa i wyrównuje również miejsca których nie powinien, specjalnie szlifuje się powierzchnie niektórych elementów pozostawiając tam mikro bruzdy tak aby olej mógł się tam lokować i tworzyć film olejowy powodujący poślizg, ale i odbierający temperaturę. Preparaty te niwelują również mikro luzy które to są technologicznie przewidziane i dobrane do zalecanego oleju. Te rozwiązania stosuje się w technice wojskowej gdzie krótkotrwale trzeba utrzymać mechanizm przy życiu i owszem silnik będzie pracował bez grama oleju po zastosowaniu tego preparatu, chwilowo zostają podwyższone walory poślizgowe, jednakże nie ma to żadnej konotacji z zamysłem konstrukcyjnym. W fazie projektowania nikt nie przewiduje że elementy będą traktowane takimi specyfikami i obliczenia nie uwzględniają takich procesów. Pamiętajmy że nie bez kozery, olej ma swoją żywotność a trakcie cyklu zasadniczo zmienia swój skład i właściwości, własnie dlatego że wykonuje określony zespół prac w silniku, stosowanie preparatów skutecznie to utrudnia.