Jeśli będziesz chciał pojechać i bardzo szczegółowo go sprawdzić na pewno będzie ci rzucał kłody pod nogi
To dobrzy psycholodzy,podobnie jak cyganie sprzedający konie na targowisku,więc miej się na baczności
Jeśli nawet był lekko puknięty to jeszcze ujdzie w tłoku,ale jeśli była skoszona trakcją to już pozamiatane

(22.02.2017, 08:37)torino36 napisał(a): Dziwnym trafem samochody sprowadzane do polski są tańsze niż w DE,a to dlatego,że auta po kolizjach i wypadkach są kasowane i sprzedawane za małe pieniądze,a cwaniaczki wyłapują oferty,potem tuning u blacharza,cofka w km i wychodzi cukiereczek.Kowalski jezdzi rok i zaczyna się dowiadywać o tym wspaniałym aucie

Lubię oglądać filmiki o pracy Artura
https://youtu.be/nnRZkMmo5QY

(22.02.2017, 08:45)obwd-crash napisał(a):

(22.02.2017, 08:37)torino36 napisał(a): Dziwnym trafem samochody sprowadzane do polski są tańsze niż w DE,a to dlatego,że auta po kolizjach i wypadkach są kasowane i sprzedawane za małe pieniądze,a cwaniaczki wyłapują oferty,potem tuning u blacharza,cofka w km i wychodzi cukiereczek.Kowalski jezdzi rok i zaczyna się dowiadywać o tym wspaniałym aucie

Lubię oglądać filmiki o jego pracy
https://youtu.be/nnRZkMmo5QY

Dokładnie tak
Często jezdzę do DE i widzę te cukiereczki na lawetach,potem przy granicy hurtowo korekta licznika
wchodzi typek na lawetę i jednym pociągnięciem naprawia zepsute tachometry

(22.02.2017, 08:55)torino36 napisał(a):

(22.02.2017, 08:45)obwd-crash napisał(a):

(22.02.2017, 08:37)torino36 napisał(a): Dziwnym trafem samochody sprowadzane do polski są tańsze niż w DE,a to dlatego,że auta po kolizjach i wypadkach są kasowane i sprzedawane za małe pieniądze,a cwaniaczki wyłapują oferty,potem tuning u blacharza,cofka w km i wychodzi cukiereczek.Kowalski jezdzi rok i zaczyna się dowiadywać o tym wspaniałym aucie

Lubię oglądać filmiki o jego pracy
https://youtu.be/nnRZkMmo5QY

Dokładnie tak
Często jezdzę do DE i widzę te cukiereczki na lawetach,potem przy granicy hurtowo korekta licznika
wchodzi typek na lawetę i jednym pociągnięciem naprawia zepsute tachometry

Jak silnik ma 400 tysięcy to nawet zdejmują 250,potem obowiązkowe mycie i po nim wychodzi jak fabryczny.Po dobrym rozgrzaniu motorka olej zaczyna wylatywać wszystkimi otworami i po jakimś czasie wygląda jak wyciągnięty z szamba

Nie dalej jak dziś widziałem lawetę z tyłem od Panamery odciętym w połowie wysokości tylnych drzwi. ktoś będzie miał funkiel nówkę. Ale to nie na temat

Jest to przykre,że tak się dzieje
wystarczy pooglądać oferty allegro,gdzie oferują różne ćwiartki,pytam w jakim celu,,,
na pewno nie do ozdoby na ścianie w zakładzie blacharskim
Byłem strażakiem i widziałem auta na,które wypadki przyjeżdzałem,które rozpadały się na części pierwsze,a to właśnie zasługa składania z trzech innych i oczywiście bezpieczeństwo spada znacznie bo jest już naruszona konstrukcja,ale handlarza mało to obchodzi bo cieszy się że znalazł kolejnego amatora cukiereczka co się dał nabrać
Oni dobrze wiedzą co w trawie piszczy,,,

Jarek - da się kit, będzie git...

(22.02.2017, 13:35)PatiEK napisał(a): Jarek - da się kit, będzie git...

PatiEK no tak,,,

A może by tak po prostu wziąć VIN od facia i sprawdzić historię na AutoDNA albo innym portalu?
Sprawa droga nie jest (30-40zł) a masz chociaż historię i często bywają fotki z portali na których samochód był wystawiony.

(22.02.2017, 13:35)PatiEK napisał(a): Jarek - da się kit, będzie git...

Kiedyś to był Tarpan, chciałbym Jelcza.... szpachla szpachla szpachla
Ech prawdziwe perełki zwozi się do PL pod plandeką....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk