Witam!

Mam tę przyjemność poruszać się smarcikiem, który nie dawno został zakupiony. Nie znam dokładnej historii serwisowej, ale autk pracuje poprawnie. Jutro wybieram sie do mechnika specjalizującego się w serwisowaniu smartów na wymianę paska osprzetu, który przy każdym odpaleniu piszczy. Smarcik to 450 CDI, rok produkcji 2003, przebieg 112 000 km. Prośba o sugestię co należałoby przy takim przebiegu zweryfikować/wymienić. Z góry dzięki za opinie.

Do mechanika jedziesz żeby sprawdzić czy przebieg 112 kkm pasuje do rocznika?
To mało prawdopodobne ale cuda są ciągle możliwe  
Ale jeżeli masz 2 razy tyle to i tak pojedziesz dalej bez remontu silnika  
Powoli zbliżam się do 300kkm i w silniku jest raczej wszystko  OK.
Nie dasz rady sam naciągnąć paska i dlatego mechanik potrzeby nie lubisz się ,,grzebać''przy swoim samochodzie?

Może ma to co zdarzyło się mi w 2-ch 450 cdi, czyli oryginalna rolka alternatora się wytarła i trzeba ja wymienić.
Naciąganie u mnie, przy pierwszym z aut skutkowało, że poprawa była na chwilę, a pasek zerwał się po pół roku

(15.02.2019, 07:38)obwd-crash napisał(a): Może ma to co zdarzyło się mi w 2-ch 450 cdi, czyli oryginalna rolka alternatora się wytarła i trzeba ja wymienić.
Naciąganie u mnie, przy pierwszym z aut skutkowało, że poprawa była na chwilę, a pasek zerwał się po pół roku

Kurcze u mnie właśnie piszczał i dziś wszedłem pod auto i okazało się że rolka się starła ! 
Gdzie można taką dostać ?

wywal oryginalna rolkę z G- lepu Znalu załóż stalową z wieswagena i masz na 100lat!
pasuje !

(16.02.2019, 14:59)IRIAD napisał(a): wywal oryginalna rolkę z G- lepu Znalu załóż stalową z wieswagena i masz na 100lat!
pasuje !

Daj więcej szczegółów.Z jakiego konkretnie ?