to co wymienił w aucie to eksploatacja i jak na auto z 2009r to chyba ok i norma.

(05.07.2021, 08:20)Smarkacz napisał(a): MOIM ZDANIEM TO JEST ZDANIE KLUCZOWE W OGŁOSZENIU:

"sprzedaję wyłącznie dlatego, że dostałem pracę blisko domu."

Dla mnie "blisko domu" oznacza poniżej 50km. Załóżmy, że dojeżdżał do pracy 70km od domu, po to kupił ekonomicznego Smarta diesla w 2009 roku.

- Rok ma średnio 250 dni pracujących w roku 
- przyjmijmy 70km do pracy i 75 km do domu to daje 145km dziennie X 250 dni pracujących X 11 lat = 398 750 km

Można dodać do tego jakieś 5% na wyjazdy prywatne, nie związane z pracą.


JA TAKIE "SLEDZTWO"  NAZYWAM INDUKCJĄ LOGICZNĄ

Auto miało 6 właścicieli wg danych o zmianie właścicieli.
O ile obecny właściciel to ten, który wymieniany jest w historii jako ostatni/obecny, czyli od 11-11-2017 roku, to wg odczytów licznika pokonał około 40 tys.km

   

(04.07.2021, 15:21)1wojt1 napisał(a): Jako nieznający się, mam pytanie do znających się 

Czy Smarcik z poniższego linku jest warty zainteresowania?
smart otomoto 
Przyznam się, że info typu "nieszczelna klimatyzacja" działają na mnie odstraszająco 
A może to tylko drobiazg który można łatwo usunąć 

Bede mial 451 CDI do sprzedania, jesli szukasz daj znac na PW opisze co i jak.

(05.07.2021, 15:21)BASTOS napisał(a): To jak analizujesz/szacujesz ryzyko, to wychodząc z domu jakie szanse masz na przeżycie? Są rzeczy które analitykom się nie śniły.  Nie ma to jak poznanie organoleptyczne a wróżenie z kart pozostawmy cygankom.  

Cygankom nie sprawdzam organoleptycznie, zostawiam je cyganom, jednak świeże, pachnące samiczki, poznane w pubach, lub na bulwarach sprawdzam namiętnie. Gdy poznasz ładna samiczkę to rzeczywiście odkrywasz "rzeczy które analitykom się nie śniły". 

(05.07.2021, 14:20)Kanapa napisał(a): Wsiąść pacjenta do Zwolaka i sprawdzić stan.

tylko czy do Zwolaka czy do serwisu?