Jak w temacie. Zapala, włączasz bieg i albo nic się nie dzieje więcej( na wyswietlaczu jest 1 lub R -silnik reaguje na gaz, ale stoi-oczywiscie auto ), albo dodasz gazu i smark z piskiem i szarpaniem rusza. Późniejsza zmiana biegów z opóźnieniem i szarpaniem jakby był na pierwszej lekcji nauki jazdy ( a on zaprawiony- był w zell ). Tak było wczoraj. Dzisiaj rano na kanał i pierwszy podejrzany( siłownik sprzegła) na stół. Paweł (dla niewtajemniczonych mój potomek) protestuje, że on był pierwszym oskarżonym-jako ten który slajdy na śniegu ćwiczy i życzy sobie oficjalnych przeprosin na forum. Niech mu tam będzie. A to nie młodzian tylko wtyczka przyłącza ww siłownika zamokła ( kiedy była sama woda to nic nie przeszkadzało, ale doszła sól -solanka zaczęła przewodzić prąd ) no i całe urządzenie zgłupiało. Pomogło suszenie, wd i silikon dla uszczelnienia. Sprzegło działa jak nowe a mnie wrócił humor, co widać po tym monologu. Puenta- sprzęgło i skrzynia nie do zdarcia ( już nieraz biegli zauważyli ), a sterowanie jak najbardziej może być upierdliwe
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
smart nie jedzie
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
smart nie jedzie
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości