Mart czy Ty z zawodu jestes adwokatem?! Klient zostawil samochod do naprawy, zaplcil a po odbiorze wrocil do punktu wyjscia albo i gorzej. Jak dentysta otwiera mi zab to pyta czy leczymy kanalowo czy usuwamy a nie klade mu pieniedzy by robil co chcial.

Moja żona o Twojej wypowiedzi nt. serwisu pralkowego, do tej pory sie smieje. Nigdy Ci czegoś takiego nie mówiłem i nie wmawiaj mi, tym bardziej, ze ja w życiu nie naprawiałem pralki. Haha..

Ja po prostu All-Capone nie chce mieć z Tobą więcej nic wspólnego, dalsze naprawy i tak zrobię w Warszawie.

To chyba ze w Autoryzowanym , bo jak ktos poczyta to co piszesz to nie sadze by chciał miec takiego klienta .
Ciesze sie ze rozbawiłem Twoja Żone , mnie tez to rozśmieszyło jhak od Ciebie usłyszałem

Tylko, że nie zrozumiałeś puenty, bo moją żonę rozśmieszyło, że wmawiasz mi jakieś wypowiedzi o serwisach pralek, najpierw niby w jej obecności u Ciebie w warsztacie, a później, że w drodze telefonicznej, kiedy również zawsze była przy mnie obecna.

A co do naprawy w Warszawie, to wkleję po zakończeniu remontu scan dokumentu co zostało zrobione i jak samochód wygląda, abyś miał przykład.

Nygus, chętnie bym się rozsiadł z popcornem i piwkiem i popatrzył jak się Panowie nawalają z tym, że nic z tego dobrego dla nich nie wyniknie. Kasa u Alla, samochód średnio sprawny i pat. Tjakubik poleci na policję. Ci maja 30 dni na rozpoznanie sprawy. Sprawa nie wykaże znamion ścigania z urzędu, więc pozostanie rozprawa sądowa z powództwa cywilnego. Rok do 2 lat plus apelacja jakieś kolejne pół roku do roku. Terminy optymistyczne. W między czasie Tjakubik wywali kolejne kilka tysi na smarta aby go doprowadzić do stanu używalności.

Prawnikiem nie jestem, ale blisko

Przykład chyba na to ze turbo trzeba wymienic o czym klepie od nie pamiętam juz kiedy.
Silnik był trup , nie zapalał , teraz pracuje dobrze tyle ze turbo puszcza olej - głowny zarzut do mnie ze nie przewiodziałem kolejnej usterki której nie było jak auto wyjezdzało z mojego warsztatu.
Tjakubik , widze ze jestem kłamcą i oszustem , dobrze ze chociaż ty masz racje
Nie zapominaj iż obiecałes mi za 700 zł zwrotu spokój i brak rozczeń o naprawe twojeo smarta - nie wiadomo w sumie za co -jedyne co mi sie nasuwa to to ze nie jestem jasnowidzem.
Rozumiem ze odczepisz sie odemnie a nie ze za tydzien cos ci sie przypomni - bo widze ze po tobie wszystkiego mozna sie spodziewać .
Całą sytuacje porównał bym do debaty na wiejskiej

Doszliście do porozumienia?

Witam miałem przyjemność gościć u kolegi z forum po diagnozach kilku mechaników,naprawę ogarnął w pełni profesjonalnie ,posiada niezliczoną ilość części zamiennych na miejscu jak i wszystko co potrzebne do spraw elektroniki,miejscowość Tuczki koło Lubawy gorąco polecam

Do kosiarki i motopompy pierścienie samo pasować nie znaczy wytrzymać