Dotychczas jeździłem Alfami i dosyć aktywnie brałem udział w życiu społeczności. Alfieci często się spotykają lokalnie, często organizują rozmaite spotkania. Dwa lata temu była próba bicia rekordu Guinessa w najdłuższej kolumnie aut jednej marki. Stawiło się 1700 (ponad) pojazdów głównie z Polski ale z Europy także. Tak wiec jeśli któryś z lokalnych przedstawicieli Smart będzie chciał, można zawsze coś fajnego stworzyć z udziałem lokalnej albo i nie tylko lokalnej
Zobacz ile osób jest zarejestrowanych na forum, a na zlot ogólnopolski przyjeżdża może 50-60 aut Więc gdzie jest ta reszta z forum ?
No za moim 453 sie ogladaja i mialem kilka razy juz pytania od ludzi co to za auto itp-wiec jak dla mnie to jednak nadal rzuca sie w oczy ale ok....co do wygladu to kwestia subiektywna-pewnie tak jak rozmawialismy "opatrzy sie i ludzie sie przyzwyczaja jak 452 wchodzil"...odnosnie renowki-nie odbieram tego jako minus,po prostu takie czasy ze producenci kupuja/licencjuja poszcz rozwiazania od innych (skrzynia getrag albo zf to chyba zadna ujma? silniczki reno albo fiat to tez chyba nie dyshonor?)... ot na koniec dnia liczy sie czy dobrze sie jezdzi i czy Tobie pasuje. Ja nie zaluje ani grosza na mojego smarcika i jazda nim daje mi ogromna frajde i jak widze Damian potwierdza ze jaza ta renowka jest ok...no i argument ze to zwykla renowka-blagam znajdz mi wozek 2.7m dlugosci-najblizej jest jedynie iQ ale juz od dawna nieprodukowane
Myślę że powinniśmy popatrzeć najpierw na własne podwórko. Jeżeli na zlot ogólnopolski przyjeżdza 50-60 aut, to kto nas będzie brał poważnie?
Lokalni dealerzy wyszli z inicjatywą spotkań u nich w salonach dla " lokalesów" i jaka jest frekfencja ? Pomyślcie sami czy prowadząc biznes poświęcalibyście czas i pieniądze na tak mało frekfencyjne "eventy". To że jesteśmy jedynym klubem w kraju nie oznacza że wyjątkowym w oczach innych. Obydwie strony chcą czerpać jakeś zyski. Wiem że ciężko jest z wolnym czasem, sam pracuje i mam rodzinę, jednak jak jest impreza dla smarciarzy w okolicy to zazwyczaj jestem pomimo ze nie mam 100% smarka.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.07.2017, 22:18 przez BASTOS.)
Ale my potrafimy zwalać a to na pogodę a najlepiej na Prezesa albo na Rogas .Zawsze
ogarniał i tak było źle .
Planowanie to jest nasza domena klubowa .
Ten raz Damian Frygi Kanapa pokazali że można .
Coś nie piszlo to zrobili sobie sami . Wiesio poleciał do Andreasa i coś się działo .
Nie beczeli że nie .
Był dzień dziecka i co ?
Była ekipa ta co jest prawie zawsze .
Sama nalepka i cegiełka dana na klub to nie wszystko .
Nie tylko prezes i osoby np: Bartek .Rogas załatwiają ilość aut .
Pozdrawiam Łysy 13
ŁYSY13 451.CabrioVmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.07.2017, 23:21 przez ŁYSY13.)