miksell
Liczba postów: 429
Dołączył: Jul, 2008
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
miksell
15.08.2008, 16:51
Wsiadłem dzisiaj do autka, wyjechałem z bramy, następnie wrzuciłem luz N, wysiadłem z auta, by zamknąć bramę (silnik był włączony). Następnie wsiadłem wrzucam 1, a tu na wyświetlaczu nie pojawiło się nic... Daje R i też nic, daje N i nic. Wylączyłem silnik, chce zapalić i nie ma zapłonu.
Zamknąłem auto (z kluczyka) otworzyłem, zapaliłem i wszystko zaczęło działać idealnie.
Co mogło się stać? Jakieś zabezpieczenie czy jak, błąd immobilisera?
Ma ktoś pomysł?
Fireman
Liczba postów: 572
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
11
Imię: Kazimierz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Macierzysz
smart fortwo 450 cdi
Fireman
15.08.2008, 17:00
Elfy albo chochliki tak powiedziałby ALL.
Trudno powiedzieć nic takiego mi się nie zdarzyło.
Co się spali to nie zgnije!!!
miksell
Liczba postów: 429
Dołączył: Jul, 2008
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
miksell
15.08.2008, 17:07
Taka sytuacja zdarzyła się już 2 raz.
Kiedyś moja mama wyjechała autem, i na skrzyżowaniu pod domem było podobnie...
Ejo ... jeśłi wrzucisz na luz bez dotykania hamulca to na wyświetlaczu pojawia się zero i bez wciśnietego hamulca nie zmienisz na jakąkolwiek inną pozycję. Może to własnie to.
miksell
Liczba postów: 429
Dołączył: Jul, 2008
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
miksell
15.08.2008, 17:37
Właśnie na wyświetlaczu nie pojawiło się nic: ani 0, ani 1, ani N ani R ani (3 kreseczki = uszkodzona skrzynia) ani kluczyk. Po prostu nic nie było... Pusty kwadracik...