Dzień dobry,
Jestem nowym uczestnikiem forum.
Chciałbym prosić o pomoc w rozwiązaniu następującego problemu, chcę zastosować silnik 0,8 cdi jako napęd do innego pojazdu i nie potrzebna jest mi skrzynia biegów. 
Potrzebuję żeby ktoś wykonał taką elektronikę żeby silnik pracował poprawnie bez skrzyni biegów i jeszcze miał podniesioną moc, myślę o silniku z modelu 450 o mocy 41 KM.
Pozdrawiam Darek.

Poszukaj w necie informacji o stosowaniu tych silników w lotnictwie.
Może coś znajdziesz.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

Podoba mi się temat Znaczy mój stosunek do diesla jest znany :P Ale silnik ze smarta w samolocie... Brzmi zajebiście

Czekam na rozwój wydarzeń...będę obserwował

Był i w motocyklu -> Track T-800 CDI

Ciekawe jest to ,że Motocykl Eva track t800 posiadał silnik ze smarta.Miał moc 45 koni i rozpędzał się do 175 km/h ,czyli jednak troche szybciej niż ''dawca''.Z resztą mój przedmówca o tym mówił.

https://www.youtube.com/watch?v=8EcKF2A_PAA

Pozdrawiam

W samolotach stosowali jednak dwa silniki

http://flyeco.net/smart_brabus.html


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

Panowie fajnie że piszecie o takich znanych mi ciekawych rzeczach, ale to nie przybliża rozwiązania problemu.
Chciałbym jeszcze dodać do głównego wątku że oczywiście nie za darmo.

W sprawie korekty oprogramowania/elektroniki tego silnika to Gizbern z Rybnika albo Jakub ze Smartgarage.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

Wystarczy zdjąć ze skrzyni  ,,potencjometr" który mówi sterownikowi jaki mamy aktualnie bieg.< Reszta skrzyni niepotrzebna.
Później można go zastąpić rezystorami.  Ważny jest czujnik położenia wału- więc sprzęgło zostaje lub trzeba to jakoś zastąpić.
Kolejny problem to sygnały z lewarka zmiany biegów- trzeba by też go oszukać żeby myślał że jest na luzie N.< To akurat banalnie proste.
Kolejny problem to taki że żeby silnik zapalił to musi być bsi, sam i licznik, o odbiorniku pilota nie wspominając.
No i za każdym razem trzeba immo rozbrajać  czyli być może trzeba by było programowo oszukać sterownik czy jakoś z programu immo wyłączyć.   Mało inwazyjnie to by wystarczyło te moduły upchnąć w jednej skrzynce, poskracać wiązki i po temacie.