Ktos życzliwy przerysował mi cały bok od strony kierowcy czymś ostrym nie moge teraz znieść tej rysy i się nie mogę doczekać kiedy zniknie z mojego idealnego Smarka. Zaznaczam jeszcze że nie było to podejrzane miejsce typu zapyziała uliczka tylko przyblokowy parking-byłam w odwiedziny u rodziców. Widać niektórzy sąsiedzi są wyjątkow mili

Zazdrość, czysta zazdrość

malujesz czy wymieniasz? jaki kolor?

całe szczęście w tym nieszczęściu moim jest takie że akurat ten panel jest w jednym miejscu pekniety i nie oplaca sie go spawac i malowac-taki byl pierwotny plan do wykonania jeszcze dzisiaj, musze go jednak wymienic na nowy. więc teraz poszukuje czarnego panelu.

no tak! sam nie ma drugiemu nie da eeehhhh, to a propos tej zazdrosci. nigdy wiecej tam mnie zaparkuje. mam nie daleko bede chadzac na piechote, a Smark pod czujnym okiem parkingowego bedzie sobie smacznie chrapał.

przejrzałem strych mam panel czarny drzwi kierowcy smarta F2 (nie cabrio), ale musiałabyś obejrzeć czy odpowiada, był w oryginalnej kopercie transportowej smarta, ale przestawiałem go jakieś 3 lata na strychu, więc zostawiam do decyzji po oglądaniu.

A tak z ciekawości: po ile te panele? bo się zastanawiam czy by koloru sobie nie zmienić

Niestety starożytne plemię Wandali nie wygineło

Ludzka zazdrosc. Mialem podobny przypadek cala prawa strona przerysowana kluczem a autko wyjechalo dzien wczesniej od lakiernika. :((

Takim to powinno się ręcę urywać, na takich nie ma kary!
Mi też kiedyś pod blokiem kolegi przejechali lekko granatowym markerem, który nie chciał zejść, ale w końcu się poddał ...
Współczuje!

to ja bym już wolała ten marker chociaż panel i tak jest do wymiany. straszne chamstwo,a tu nawet nie ma nawet jak dziada wytępić.