Chcę kupić F4, ale jak moja rodzina i znajomi to słyszą to stukają się w czoło i mówią, że chyba upadłem na głowę. Podają mi różne wymyślone argumenty przeciwko zakupowi np. że silnik jest jednorazowy i że jak się zepsuje to trzeba go wymienić w całości. Standardem jest to że smart to nie samochód, bo przecież to sam plastik i przy pierwszej stłuczce się zabiję. On jest niebezpieczny, a jego eksploatacja doprowadzi cię do ruiny. Przez to wszystko trochę się pogubiłem i choć dalej chce go mieć trochę się boję. Podajcie mi jakieś argumenty utwierdzające mnie w słuszności mojej decyzji.

a zapytaj rodzine co sadza o mitsubishi colt ciekawe czy tez powiedza, ze zle, jednorazowe etc....

wiesz... to jest bardzo specyficzny samochod bo mysle ze to raczej F2+2 miejsca z tylu jest co prawda duzo (kosztem bagaznika) lecz kanapa tylnia jest malo wygodna, wiec na dluzszych dystansach tym z tylu moze byc niewygodnie.
Z przodu lepiej, w zeszlym miesiacu przejechalem 1800km "na raz" i nie narzekalem na bolacy tylek lub plecy

- F4 ma silniki benzynowe z mitsu a diesle z merca
- F4 to w zasadzie brat blizniak colta (dwujajowy)
- mam F4 od roku, duzo jezdze i jedynie co mi sie zepsulo to schowek na rekawiczki....no i nawiew dziwne dzwieki czasem wydaje

twierdzenie, ze silniki w F4 sa jednorazowe wynika chyba z kompletnej niewiedzy no i latwo jest krytykowac to czgo sie nie zna.

polecam diesla 1.5cdi 95km szybki i malo pali

pozdro
K.

Nie jest on znów taki mały, wyobraź sobie 4 osoby ze sprzętem narciarkim i snowbordowym (2 deski + 2 pary nart) i wycieczke 1600 km do włoch. Nie posiadam mocniejszej wersji 95KM tylko 68 KM ale powiem ci że ten mały samochód zadziwiająco sobie dobrze poradził. To prawda nie jest duży ale przesuwana kanapa + składane nierównomiernie kanapa tylna potrafią bardzo dobrze zaaranżować somochód do naszych potrzeb i nie jest nam ciasno. Zawsze wiadomo trzeba trochę ograniczać sięz bagażem ale są na to sposoby tylko trzeba czasami dobrze pomyśleć. Ja sobie chwale mojego F4, chociaż sprawił mi pare niespodzianek w nieodpowiednim czasie. Jestem jego pierwszym właścicielem od momentu odebrania go z salonu i naprawde nie zamieniłbym go na inny samochód i nie wiem czy kiedykolwiek go sprzedam (chyba że będe zmuszony) ale tak to bym chciał jeszcze długo nim jeździć. Nakręciłem nim już 148 tyś. km i nadal jestem z niego zadowolony. Co do innych rzeczy poszukasz moich opini na smartklubie to sie doczytasz.

Jak masz jakieś pytania to pisz podpowiem ci na co zwrócić uwagę przy zakupie.(zaznaczam że wiem chyba tylko dużo o dieslu) Jak coś to dzwoń.

Pozdrawiam

dzięki za odpowiedzi powiedzcie mi jak z eksploatacją? przeglądy, standardowe części? coś szczególnie się psuje? prost 13 gdzie robisz robisz przeglądy i naprawy? w gdyni?

Ja wiele do dyskusji nie wniose bo FF śmigam sporadycznie ale bardzo mi się podoba. Jeździłem dieslem w automacie i jak dla mnie to jest bajka.
Jako dodatkowy argument na TAK można też zdradzić, że P.Darek z SC w Warszawie, który jest opiekunem smarta w serwisie jeśdzi FF (jego auto możesz zobaczyć w dziale filmy) więc chyba "złomem" by nie jeździł.
Więc najważniejsze, żeby się Tobie podobał bo znajomi będą (albo i nie) jeździć z Tobą okazyjnie.
Powodzenia
PZD

zawsze jest tak ze najwiecej do powiedzenia maja Ci ktorzy nigdy nie mieli smarta 8-) wiec juz koledzy mniej wiecej tobie opisali to autko,kupuj furgona i do zobaczenia na drodze

No cóz co do serwisu to nie polecam żadnego ASO, jak pozwoliłem sobie w swoim grzebać samochodzie to miałem już dość ASO.

(Sorry Gantz ale Maercedes warszawa nie był lepszy na spotkaniu w 2006 roku zamiast włączyć mi tylko światła tak aby się włączały po uruchomieniu silnika to jeszcze włączyli mi czujniki deszczu których nie mam, też mam do nich awersje)

Obecnie serwisuje się w Somoninie u mechanika tamtejszego, niezły gościu sprawdza błędy za pomocą komputera. Jest taniej niż w trójmieście i naprawde jest dokładny.

Jeśli chodzi o części to kupuje różnie najczęściej nowe nie używane (może poza panelami), szukam w InterCars, Fota, Ebay, Allegro. Jeśli chodzi o części podwozia i silnika zawsze możesz poszukać części o Mitsubishi Colt VI wersja "CZ". Są to częsci kompatybilne do Smarta ForFour. Jak się przekonałem na razie to amortyzatory nie są kompatybilne z Coltem ale inne a i owszem.

Jak będziesz kupował smarta z manualną skrzynią biegów z przebiegiem podobnym do mojego sprawdź sprzęgło i koło dwumasowe. Jest to proste do sprawdzenia przy wciskaniu sprzęgła powoli można usłyczeć delikatne tarcie, jeśli takie coś będzie możesz się targować. Drugim testem jest wrzucanie biegów 1 bieg wchodzi na siłę a wsteczny ze zgrzytem dość mocnym.

Koszt częsci do wymiany tego typu uszkodzenia dto 1500 zł za komlept sprzęgła, 1500 zł za koło dwumasowe no i robocizna. Więc jest o co się targować jakby co.

Szukając pomocy przy wymianie sprzęgła znalazłem coś o akcji serwisowej w Coltach koła dwumasowego, miało wade konstrukcyjną, mam nadzieję że się już jej pozbyłem i kupiłem wolne od wady (info takie uzyskałem na stronie http://forum.mitsumaniaki.pl). A mercedes F4 olał i ostawił tą wade.


Pozdrawiam