Kurde, chciałbym poznać geniusza, który zaprojektował te reflektory. Posadziłbym go z gołą dupą na mrowisku. Jak wymienić tą cholerną żarówkę, Klapkę i osłonkę sciągnąłem, kable opdiołem, ruszam tymi drucikami i nic, nie chcą zeskoczyć. Przecież tego w warunkach polowych się nie da zrobić.

No dobra udało się. Ale nadal mam ochotę posadzić tego geniusza na mrowisku

Da radę tylko spokojnie trzeba podejść do pracy

Pozdrawiam Łysy 13

(13.01.2018, 13:12)Macminik napisał(a): No dobra udało się. Ale nadal mam ochotę posadzić tego geniusza na mrowisku

A wymieniałeś już żarówkę od świateł mijania? Tez można się pośmiać - najlepszy dostęp jest po zdjęciu koła

(13.01.2018, 15:57)Maciek_M napisał(a):

(13.01.2018, 13:12)Macminik napisał(a): No dobra udało się. Ale nadal mam ochotę posadzić tego geniusza na mrowisku

A wymieniałeś już żarówkę od świateł mijania? Tez można się pośmiać - najlepszy dostęp jest po zdjęciu koła

Da się bez ściągania, ale ilość latających k...w/minutę jest ogromna.

To ja powiem lepszą ciekawostkę:

Wymiana żarówki w garażu. Robiona samodzielnie pierwszy raz, więc wiedza=0. I uwaga! W tym momencie spada sprężyka mocująca to badziewie. Nerwowe poszukiwanie jakiegoś schematu w internecie i jednoczesnie próba zrobienia zdjęcia nadkola tak, żeby było widać, co gdzie jest. W koncu się udało, ale przeżycie bardzo interesujące...

ojatm, ojtam.. jak ktos ma wprawe to w 5 minut wymienia na skręconych kołach.
Spręzynka mocująca ( taka sama) była nawet w poldkach .

(14.01.2018, 10:33)BASTOS napisał(a): ojatm, ojtam.. jak ktos ma wprawe to w 5 minut wymienia na skręconych kołach.
Spręzynka mocująca ( taka sama) była nawet w poldkach .

Jak ktoś ma, panie, jak ma...  Choć coś w tym jest, że nie zawsze taki diabrł straszny. Taki przykład: Wszystkie instrukcje krzyczą, jak to wymiana żarników ksenonu nie jest trudna i że trzeba oczywiście jechać do ASO i płacić, tymczasem we wrześniu wymieniałem takiego jegomościa w autobusie i okazało się, że to nie takie trudne. Z kolei pierwszy żarnik wymieniał serwis niezależny, to zajęło im to kupę czasu i w sumie i tak troszkę podpowiedzi dostali...

Wczoraj dojrzałem, że i u mnie padła żarówka od mijania. Jedną już wymieniałem, więc experience level 7, ale mimo wszystko pewnie znowu te k....będą latały po garażu. Tym bardziej że mróz -5

Pany poradzcie coś, żarówkę mijania umiem wymienić, ale ta od świateł drogowych mnie zabiła. Ledwo tam łapy można wsadzić. Jak ja wyjąć? Trzeba wszystkie te zapinki na raz wcisnąć i ciągnąć?

Podnośnik zastosuj i opuść koła w dół


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro