Przygotowuję się do kupna smarcika jako 3 w domu do jazdy w koło komina. Dziecko do szkoły to dystans około 1,5 km i do pracy 5 km.
Swe zainteresowanie skierowałem na model poliftowy w diezlu. To co chcę by było na pokładzie to klima pełen automat i szklany dach. Chociaż ze względu na krótkie trasy i o tym, że auto często będzie stać latem w pełnym słońcu przez 8 godz. na parkingu gdy ja będę w tym czasie pracować myśle także o kabrio ze względu na otwarcie dachu i szybkie przewietrzenie kabiny. Tylko, że w kabrio nie podoba mi się tył auta: lampy, tylna "szyba" i pewnie cabrio ma utrudniony dostęp do bagażnika. I tak sobie wymyśliłem, że zamiast kupować kabrio to kusi mnie by kupić wersję bez szklanego dachu, pełen dach (ten pełny jest chyba z tworzywa, nie jestem pewiem tylko gdzieś wyczytałem) i pomyślałem by przerobić dach. Zdjąć sztywny dach i w to miejsce zamontować górę dachu kabrio i ja odsuwać w razie potrzeby. Po takiej przeróbce miał bym dwa w jednym czyli to na czym mi zależy. Możliwość otwierania dachu i zachować estetykę i praktyczność tyłu auta.
Proszę o info co sądzicie o moim pomyśle, czy w ogóle jest taka przeróbka możliwa.

A także z takich przyziemnych rzeczy proszę o poradę czy smarcik z linka poniżej jest godny zainteresowania https://www.otomoto.pl/oferta/smart-fort...yHgTw.html


Pozdrawiam AF.

Na moje oko to on jest jako źle "złożony" .Puki co rzuciły mi się w oczy szpary między drzwiami. Od kierowcy wsadzisz palucha a od pasażera nie wiem czy wetkniesz kartkę.

W sprawie dachu i jego przeróbek pisz do @ filiproll. Masz na miejscu speców od Smarta, więc nic tylko się cieszyć. A może i jakie auto będą mieli na stanie.

Pozdrowienia ze Szczecina!

Jeżeli chodzi o dostępność do bagażnika, w cabrio i coupe, nie powinieneś się tym martwić są bardzo do siebie zbliżone

Co nieprawdą jest, jakoby że! Mam na stanie oba modele i tak jak w zwykłym zdarzało mi się wozić szwagierkę, nie najmniejszych rozmiarów, tak do cabrio nie ma szansy wsadzić nawet polowy tego co się mieści do zwykłego. Co do samodzielnych przeróbek dachu to czarno widzę, natomiast najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie byłby dach szklany odsuwany. Niestety to rarytas i wychodziły tylko w przedliftach. Nie wiem jaką kaską dysponujesz ale może zastanów się nad moim, tym 450, w Luboniu go znają możesz ich zapytać. L

mam polifta z odsuwanym dachem.

To są dwie możliwości, albo Twoje auto to przedlift zmodernizowany do polifta, sam to kiedyś zrobiłem po jakimś drobnym dzwonie. Lub do polifta ktoś domontował odsuwany dach, pasuje, natomiast to dużo roboty, ale frajda jest. Jest jeszcze oczywiście możliwość że do polifta też je montowano, ale ja nie słyszałem, a smartami ganiam od 11 lat.

Zdarzało mi się wozić 450 cabrio i coupe różne dziwne "osobistości" lub rzeczy i nie zauważyłem aby bezdasznik łykał mniej niż zamknięty. Może sam dostęp jest ciut lepszy w coupe...

Ps. Nie mój, foto poglądowe 

Mam ładniejszego z 2004 i mogę Ci sprzedać w niewiele większych pieniądzach z dwoma kompletami kół. Nie mam go gdzie trzymać bo kupiłem nowego 453 a łezka mi się w oku kręci jak w te mrozu on stoi przed garażem.

(10.01.2017, 11:25)Marcin3107 napisał(a): Mam ładniejszego z 2004 i mogę Ci sprzedać w niewiele większych pieniądzach z dwoma kompletami kół. Nie mam go gdzie trzymać bo kupiłem nowego 453 a łezka mi się w oku kręci jak w te mrozu on stoi przed garażem.

Marcin mozesz mi wysłać wiecej info o smarcie na priv, byłbym wstępnie zainteresowany