Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66) +---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88) +----- Dział: Skrzynia biegów i okolice (http://smartklub.pl/f-skrzynia-biegow-i-okolice--115) +----- Wątek: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja (/t-aktuator-regulacja-ustawienie-skrzypienie-smarowanie-naprawa-konserwacja--3896) |
RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Gapa. - 09.01.2016 Wykrecam z auta rozkrecam oslone i preparatem do czyczczenia smarow pedzelkiem czyszcze caly zalegajacy syf suszenie smarowanie o tak instrukcja rozkladania evilution ale jak ktos nie chce to mozna co jakis czas wymieniać RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - krzyss - 09.01.2016 Ale oslona fabrycznego jest zanitowana... RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Gapa. - 09.01.2016 W 451 jest 6 lub 8 srubek typu trox w nalesniku moze sa nity RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - krzyss - 09.01.2016 Aaaaa no teraz wszystko jasne RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Gapa. - 09.01.2016 No i gra prosze bardzo Czasami jak sprezyna peknie albo jakis plastikowy element mozna przelozyc z uzywki tanim kosztem RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - krzyss - 09.01.2016 Do 450 czy nalesnika tez mozna, tylko trzeba przerobic na srubełki. RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - brat_hanki - 10.12.2016 Hej, Krótkie pytanko: co to za pstrykanie przy rozłączaniu? https://www.youtube.com/watch?v=LyuQmI85dVw Sprzęgło działa bez zarzutów. Pstryka za każdym razem przy rozłączaniu w ten sam sposób (lub bardzo podobny). Zaczęło się 20km po wymianie łożyska oporowego z łapą. Co to może być? Nie miałem w planach zrzucać skrzyni w tym tygodniu i wolałbym nie mieć. Na chodzącym silniku nie słyszę po zgaszeniu zawsze. pozdrawiam RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Gapa. - 11.12.2016 Zrób czyszczenie i smarowanie aktuatora i sprawa jasna RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Picek7 - 11.04.2017 "brat_hanki" doszedłeś co jest przyczyną tego pstrykania. Pytam bo u mnie też się pojawiło. RE: Aktuator regulacja, ustawienie, skrzypienie, smarowanie - naprawa, konserwacja - Masiek79 - 14.04.2017 Koledzy, dziś miałem przedziwną sytuację. Padł mi akumulator najzwyczajniej w świecie, nie dałem rady odpalić auta, kontrolki przygasały. Kupiłem nowy aku i pali pięknie. Ale nie w tym problem przecież. Zaraz po odpaleniu auta (po zmianie aku) wrzucenie biegu lub wstecznego i zaledwie muśnięcie pedału przyspieszenia sprawiało szarpanie, duszenie auta, zmiany biegów również nie były płynne tylko z szarpaniem. Ciężko było ruszyć z miejsca. Oczywiście na szybko studiowanie forum i podejrzenie aktuatora. Przewaliłem cały ten wątek. Od razu u znajomego mechanika: kanał, luzowanie śrub i próba regulacji, ale... brak już zapasu regulacji. Więc - zgodnie z pomysłami na tym forum - demontaż, czyszczenie i dospawanie 3-4 milimetrów na kulce, szlifowanie, smarowanie, montaż i... owszem, udało mi się wyregulować na tyle całość, że auto działa już normalnie, jednak "zapasu" regulacji jest już niewiele - pomimo dospawania dobrych 4 mm kulki. Do meritum: istotne pytania: 1. Dlaczego w ogóle sam zanik prądu sprawił rozregulowanie aktuatora? Niemożliwe aby sam się przesunął bo śruby były na maksa dokręcone, ledwo odkręciłem. Czy możliwe, że wysunęła się sama kulka w środku w nim? Wiem, że po przekręceniu kluczyka sprzęgło jest rozłączane, czy więc zanik prądu mógł sprawić jakiś błąd tutaj? Trochę nie kumam co mogło się stać... Tym bardziej, że żadnych innych objawów wcześniej nie miałem. A może to sam aktuator się jakoś uszkodził? 2. Czy konieczność spawania kulki oznacza nic innego jak końcówkę żywota mego sprzęgła? Czy nastawiać się powoli na to i oswajać z tą myślą? zastanawiam się nad "granicami" zabawy w spawanie, więcej jej spawać chyba nie ma sensu... Będę wdzięczny za przemyślenia bardziej doświadczonych kolegów Smarta mam od kilku tygodni więc "go" się jeszcze uczę Mój smart to 450, rocznik 2000, 600cm3. |