+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52)
+--- Dział: Zloty i spoty (http://smartklub.pl/f-zloty-i-spoty--61)
+--- Wątek: Zlot smarta 3-6 czerwca (/t-zlot-smarta-3-6-czerwca--2661)
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - ŁYSY13 - 06.06.2010
Tak śniadanie prawie nieszło Ale toma15 radość to było.Prosze o zmiane niku szupryka na ninia
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - PremiumAD - 06.06.2010
Jesteśmy w domu. Zmęczeni, uśmiechnięci i pełni pozytywnych wrażeń.
Miło było poznać tyle ciekawych osób, jesteśmy pozytywnie zaskoczeni otwartością Forumowiczów.
Jednocześnie w tym miejscu należą się wielkie wyrazy szacunku dla organizatorów za dopięcie wszystkiego na ostatni guzik i masę atrakcji.
Jeśli tylko fundusze pozwolą pojedziemy z Wami do Austrii.
Mamy nadzieję, że następny zlot odbędzie się na Pomorzu/Kaszubach.
Zdjęcia zgramy, posegregujemy i wrzucimy na jakiś serwer najszybciej jutro wieczorem. Może to trochę potrwać bo jest ich jakiś tysiąc
Smart spisał się na trasie przyzwoicie, spalanie rzędu 5L pozytywnie zaskoczyło, mimo tego, że trzymaliśmy niezłe tempo.
Pozdr...Natalia i Marcin
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - PKO - 06.06.2010
Cytat:lysy13 pisał(a)):
Tak śniadanie prawie nieszło Ale toma15 radość to było.Prosze o zmiane niku szupryka na ninia
ja bym dal DJ ninia
ps.szupryk to mistrz muzyki bezapelacyjnie
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - PKO - 06.06.2010
sory szupryk ze tak caly czas na tobie wisze ale zapomnialem dodac o podrywach wieczorowa pora,styl w jakim dokonales tej brawurowej akcji swiadczy o tym ze uczen przerosl mistrza, miny wszystkich bezcenne
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - Gość - 06.06.2010
;-D
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - Szupryk - 07.06.2010
A ja mam problem, bo ostatni post jaki widze to Devila z 16 strony i żeby coś zobaczyć musze wejść w odpowiedź, ale i tak nie widze postów ...
Ninja
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - paulina182 - 07.06.2010
Ja też miałam taki problem
ale juz nie mam.I chciałam poinformować, że z bólem serca oddałam dzisiaj smartka do mercedesa :( Łezka w oku się kręciła...
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - Szupryk - 07.06.2010
Oj to szkoda, szczególnie tej 84 konnej benzynki
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - relacja - Gantz - 08.06.2010
VIII ogólnopolski zlot smarta 3-6.06.2010r.
Miał być Sandomierz i Tarnobrzeg, ale ze względu na kataklizm, który dotknął tamten rejon zlot w ostatniej chwili został przeniesiony do Wielunia. Przygotowania trwały od początku roku i musieliśmy zrobić wszystko by po pierwsze zlot się odbył a po drugie by zaplanowane atrakcje udało się przeprowadzić w nowym miejscu. Z związku z tym wszystkie siły rzuciliśmy do Wielunia i się udało.
W czwartek od południa do Oberży Knieja gdzie zaplanowano nocleg utrudzonych zlotem klubowiczów, zaczęły sunąc z różnych części kraju smarty. Pierwszą liczniejszą ekipą była prześwietna "grupa pomorska", która jadąc na zlot prowadziła agitacje wśród CB-radiowców. Następnie ekipa ze stolycy, Kielc i pojedyncze sztuki z Świnoujścia, Pabianic, Łodzi, Śląska, Wrocka, Poznania, Cieszyna. Kilka chwil na przytulanki i podziwiania modyfikacji i przeróbek - fele Szupryka, audio Kasiunqi, nowy nabytek Bastka, szeleszczący silniczek PKO i wiele innych.
Miło było jak w pewnej chwili na parkingu było prawie 30 szt. smartów. Kolorowy karawan ruszył na miejsce pierwszej atrakcji zlotu - kręgle zakończone uroczystą kolacją.
Kręgielnia zarezerwowana tylko dla nas a w niej na torze walka o punkty a przy okazji rozmowy o wszystkim, klubie, smartach, nowych pomysłach i planach na przyszłość. Było kupę śmiechu ja wyrżnął Łysy13 czy też Pleśniak na olejowanej części toru, ale co najważniejsze na strachu się skończyło. Była też próba zamachu na klubowiczów w wykonaniu AndrzejaMC, któremu przez przypadek pomyliły się kierunki rzutu. Uff strach w oczach. Cześć osób wybrała bardziej spokojniejszą dyscypliną, czyli bilard. W pewniej chwili ktoś krzyknął "podano do stołów", więc zasiedliśmy do kolacji. Na stołach ?chińszczyzna?, grillowane mięsiwa, sałatki, opiekane ziemniaczki - pychota. Cała uczta była wynikiem współpracy właścicieli knajpki, smart klub polska i dużej pomocy All Capone - All dziękujemy.
Jak już napełniliśmy brzuszki padła decyzja - lecimy do Hotelu. Jak pomyśleli tak zrobili po drodze zahaczyliśmy o sklepik by siedziało się milej.
Wieczorne spotkanie - oj działo się. Otrzymałem pyszny prezent od, Szupryka, którym raczyłem się przez wszystkie dni zlotu - dziękuję.
Grubo po północy położyliśmy się spać.
Piątkowy poranek przywitał nas piękną słoneczną pogodą. Trochę zmęczeni udaliśmy się na śniadanie w formie szwedzkiego stołu gdzie można było się najeść do woli (przynajmniej tak mi się wydaje) później oczekiwanie na ostatnich śpiochów i ruszyliśmy na paintball. Kilkukilometrowa droga do lasu gdzie przygotowano "leśną walkę" przez okolice Wielunia powodowała, że wzbudzaliśmy niezłą sensację wśród okolicznych mieszkańcach. Na miejscu czekała na nas ekipa z bronią i pudłami pełnymi kulek. Szybka przebiórka i w las. Powrót już nie był tak entuzjastyczny, ponieważ siniaki nie pozwalały na sprawne poruszanie kończynami. Po walce czekała na nas grillowana kiełbasa. Jak się posilili wszyscy rozpoczęliśmy konkurencję "rzut tarczą hamulcową" gdzie nagrodą był komplet tarcz i klocków do smarta FT lub roadstera. Nagrody w tym konkursie ufundował p. Tomek ze smartwarszawa.pl, - za co w tym miejscu chciałem mu bardzo serdecznie podziękować.
Konkurencja wzbudziła wiele emocji, udział w niej brały też nasze kobiety, które ciskały dość daleko, ale najlepszym okazał się Przemek - cisnął aż miło, co prawda wcześniej wspomagał się jakimś Tiger-em, ale nie wiem czy to mogło mieć wpływ na wynik. Kilka osób próbowało go przerzucić, ale nie udawało się nikomu. Stanąłem do rzutu i ja iiiii i przerzuciłem Przemka, ale przyznałem się, że wcześniej trenowałem, więc oddałem palmę pierwszeństwa Przemkowi.
Zapakowaliśmy się w smarty i pognaliśmy na nasiadówkę w hotelu gdzie przygotowano dla nas grilla. Pojedli, posiedzieli pogadali wspomagali się zestawem gimnazjalisty Szypryka i różnego rodzaju trunkami. Wręczono nagrodę za rzut tarczą, czyli klocki i tarcze ufundowane przez serwis smarta - http://www.smartwarszawa.pl Dojechały następne smarty. Wszyscy poznali Ziemka - energetycznego ms2. Rozpoczęła się zmasowana akcja wymiany podkładek pod tablice rejestracyjne. Sam osobiście wymieniłem kilka. Od tej chwili mamy nasze klubowe podkładki. Nasza klubowa młodzież wbiła się na 18 organizowaną w innej sali lokalu, w którym nocowaliśmy. W szale imprezy PremiumAD sprezentował jubilatce kluczyli do swojego smarta, ale na szczęście wkroczyła Natalia i smart nie zmienił właścicieli.
Zabawy i śmiechu było, co nie miara. Znowu posiedzieliśmy dość długo, bo chyba grubo po 1 w nocy poszedłem spać.
Sobotni poranek to już był upał. Cudownie, cieplutko i dojechały kolejne smarty. Śniadanko, jedna, druga, trzecia kawka żeby nabrać siły na sobotnie imprezy.
smarty zaczynają się formować w kolumnę podjeżdżają 2 Hondy, GoldWing, które eskortują nas do rogatek miasta gdzie czekają na nas Policjanci na motocyklach i radiowóz zamykający stawkę. Pięknie to wyglądało. Kolumna smartów zajeżdża na plac gdzie przygotowano kilka atrakcji. Na terenie firma cateringowa Verona rozstawiła swoje namioty, kilka atrakcji dla zwiedzających, naczepa od firmy Wielton ozdobiona w banery naszych sponsorów, na której ustawiono nagłośnienie, czyli full wypas. Na klubowiczów i widzów naszego spotkania czekały 3 egzemplarze smartów FT w wersjach: cdi, mhd i 84 KM, które to do testów podczas zlotu udostępniły nam SC Warszawa, SC Gdynia - BMG Bogdan Goworowski, SC Wrocław -Mercedes Frączak, za co serdecznie dziękujemy. Każdy z klubowiczów otrzymał pakiet upominków - czapeczkę od firmy smart, koszulki, pierniki smart klubowe do Lambertz, smycz, długopisy, gadżety otrzymane od Tedex, Urzędu Miasta Wieluń, HBM - pełen wypas. Rozstawienie smartów tak żeby się ładnie prezentowały, szybkie przebieranie się w koszulki klubowe i rozpoczynamy zabawę. Na placu ponad 40 smartów - dojechały kolejne z Wielunia, Bełchatowa,....
Na pierwszy ogień poszły alkogogle i tu niespodzianka - nikt chyba nie przypuszczał, że będzie aż tak ciężko. Przejazdy były skrajnie różne - jedni radzili sobie nad wyraz dobrze inni jeździli kompletnie jak pijani, potrącając wszystkie możliwe pachołki. Zabawy i śmiechu było, co nie miara.
Świetna zabawa, w której uczestniczyli również widzowie naszej imprezy, co dla wielu z nich było niezwykłym szokiem, bo cały czas słyszałem - jak dużo jest miejsca, jak to fajnie jeździ, jednocześnie odpowiadając na pytania a ile to pali, kosztuje itd. Cały czas w tle naszej konkurencji odbywały się jazdy testowe - i tu wielkie podziękowania dla osób, które je prowadziły odpowiadając na szereg pytań, co do samego smarta jak i sposobów jego zakupu. Dojechał Firman, wszyscy rzucili się obmacać jego dzieło sztuki - skóra wykonana przez firmę MAFF.
Ku uciesze wielu podjechał mini Redbull i dwie miłe dziewczęta wręczyły naszym klubowiczom wspomagacze w postaci chłodnych puszek Redbull-a, co pozwoliło na szybkie zregenerowanie się.
Jak już wszyscy się wyjeździli "po pijaku" każdy z klubowiczów otrzymał kupon uprawniający do otrzymania smakowitych dań przygotowanych dla nas przez firmę Verona. Jak wszyscy się już rozsiedli to na plac podjechał radiowóz policyjny i przystąpiliśmy do kolejnej konkurencji zlotowej, która polegała na przejechaniu po prostej z prędkością 30 km/h przy pewnym utrudnieniu - prędkościomierz był zasłonięty a pomiaru dokonywali Policjanci tak nielubianą przez kierowców ?suszarką? W tym miejscu serdeczne podziękowania dla Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wieluniu. I w tym przypadku podobnie jak w jeździe w alkogoglach prędkości przejazdów były skrajnie różne od mniej niż 20 km/h do prawie 45 km/h. Dało się jednak zauważyć pewną prawidłowość, że osoby młode śmigały szybciej niż mające trochę większe doświadczenie za kierownicą. Na zakończenie konkurencji do smartów wsiedli Panowie Policjanci i spróbowali swoich sił w jeździe w alkogoglach. Siedziałem na fotelu pasażera, więc wiem, co mówili podczas tej próby
Dojechał do nas Lolek z Krysią - miło z ich strony, zapraszamy częściej. Na terenie naszego zlotu pojawili się dziennikarze TVP, TV Wieluń i radia ZW, którzy przeprowadzali wywiady i nagrywali nasze zmagania. W między czasie rozstawiony został tor do jazdy Seagwayem (2 szt były w naszej dyspozycji). Początki były ciężkie, ale dość szybko można było złapać, o co chodzi. Konkurencja prowadzona była w systemie pucharowym. Śmiechu było wiele. Ostatecznie zwycięzcą okazał się jeden z widzów - Piotr - gratulacje - otrzymał od nas w nagrodę zestaw gadżetów klubowych.
Na zakończenie sobotniego spotkania przy zachowaniu szczególnej ostrożności przeprowadziliśmy wyścigi na trochę krótszym dystansie niż 1/4 mili. Emocje sięgały zenitu - we wszystkich obudził się duch rywalizacji. Na początku podzieleni na klasy: 600, 700, cdi, roadstery później ścigali się już wszyscy ze wszystkimi. Na koniec Ja, Bastek i Rzuq zostaliśmy na chwilę aresztowani "do wyjaśnienia sprawy" chodziło o ściganie się na placu, ale szybko wszystko zostało wyjaśnione i zostaliśmy puszczeni "wolno". Zadowoleni, napompowani adrenaliną ruszyliśmy w drogę powrotną do Oberży Knieja gdzie zaplanowana był jeszcze jedna konkurencja.
Po przyjeździe trochę odsapnęliśmy i przystąpiliśmy do konkurencji gdzie do wygrania była dojazdówka do smarta ufundowana przez producenta takich kół firmę Beretta - http://www.beretta.waw.pl Konkurencja polegała na toczeniu koła wokół oczka wodnego i w zasadach ustalono że mają to być 2 okrążenia. O ile z pierwszym kółkiem wszyscy radzili sobie ok. to przy drugim pękali. Najlepszym okazał się Pablo4444, który zaraz po zakończeniu zawodów otrzymał nagrodę. Jak już wszyscy złapali trochę oddechu zasiedliśmy przy stołach. Nasiadówka chyliła się ku końcowi około 1 w nocy, kiedy kilka osób, które pozostały na "placu boju" wpadły na pomysł zmajstrowania jakiegoś żarciku. Padło na wywózkę niezabezpieczonych smartów w las. Okazało się, że aż 5 osób nie zaciągnęło ręcznego i nie wrzuciło wstecznego, więc właśnie te osoby "straciły" swoje auta.
Niedzielny poranek był cudny. Wstałem skoro świt by żarcik miał możliwość się rozwinąć. Pierwszy zorientował się PremiumAD, który był w szoku, kolejno Łysy13, który się wkurzył, bo zostawił (jak nigdy) w smarcie dokumenty i klucze, Przemek z krzykiem obudził Kasiunie, która ze łzami w oczach mówiła, że właśnie sobie audio zrobiła. Żarcik nie udał się z All-em i Bastkiem, bo zaparkowaliśmy pod All-a oknami a Agatka wychodzą rano z psem zdziwiła się, dlaczego ich smart zaparkowany jest przy lesie. Były pozorowane próby wyjaśnienia sprawy, markowane telefony na policję. Jak się wszystko wyjaśniło mieliśmy trochę śmiechu, ale musiałem się również wykazać szybkimi nogami by mnie nie dopadli. Generalnie numer się udał.
Po poranku pełnym emocji ruszyliśmy do cukierni Eden gdzie zaplanowaliśmy zakończenie zlotu.
Zamówiliśmy kawkę, lody ew. jakieś ciacho i przystąpiliśmy do miłej uroczystości, czyli wręczania nagród za przeprowadzone konkurencje. Za "radar" nagrodę w postaci 4l oleju Tedex WRC 10W60 nagrodę otrzymali: Szupryk i Rzuq - bo trafili w 30 km/h i PKO, bo miał wynik 31 km/h. W konkurencji "alkogogle" nagrodę w postaci gadżetów od Mercedes-Benz Polska (długopisy, breloki, kubeczki) otrzymali Artur P. za najlepszy czas, II miejsce zajął Slavo a III Paulina182.
Były brawa i gratulacje. Zaprezentowaliśmy przedprodukcyjne wersje gadżetów klubowych: czapeczki, naszywki, snuliśmy plany na przyszłość, obgadaliśmy wyjazd do Zell Am See.
Rozdaliśmy karton gadżetów: piny, modeliki, naszyjniki, breloki - aż miło.
Pożegnaniom nie było końca, ale niestety czas płynie nieubłaganie i musieliśmy się rozjechać do domów. Zlot został oficjalnie zakończony i jako podsumowanie mogę powiedzieć jak dla mnie Wer Pizdisz.
Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy przyjechali na zlot, Bastkom za organizacje, wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej imprezy. Sponsorom: Tedex, Mercedes-Benz Polska, Lambertz, UM Wieluń, KMP Wydział Ruchu Drogowego w Wieluniu, HBM, RedBull, Wielton.
P.S. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem i nikogo nie pominąłem.
Odpowiedź: Zlot smarta 3-6 czerwca - relacja - PKO - 08.06.2010
gantz super podsumowanie
