Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Motoryzacja (http://smartklub.pl/f-motoryzacja--64) +--- Wątek: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku (/t-forfour-known-faults-czyli-czego-moge-sie-spodziewac-po-moim-smarku--1225) |
Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 23.08.2007 Nie no to nie jest jakies cudo po prostu uklad ktory dzwiga cisnienie na szynie cr kupiony w niemczech za 168 euro po prostu jeszcze nie wiem jak z gwarancja bedzie nie mialem jescze czasu do firmy zadzwonic i sie dowiedziec czy moge to zrobic bez utraty gwarancji, ale juz mam info z dobrej firmy calosc tj, remap+filtr cena £410 do tego zalecaja tlumik remusa albo brabusa w kazdym badz razie gwarantuja 115 km na rolkach oczywiscie auto bedzie strojone na hamowni wiec bede mial wykres, a ile to w polsce mialoby kosztowac? Sam bym sie w to pobawil, ale boje sie, ze zabije silnik albo ecu z doswiadczenia wiem, ze niewiedza i dochodzenie do czegos po omacku wymaga ofiar Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - waflo - 23.08.2007 To ze dzis nie masz wiedzy nic nie znaczy. Czlowiek uczy sie cale zycie wiec wszystko przed toba. Problem polega raczej na tej jednosce napedowej, bo wlasnie malo kto stroi te silniki. Ponoc jest problem z komunikacja. Tunerzy w UK robia Smarty od lat, a FourFor dopiero od kilku miechow wiec domyslam sie, ze nie jest to takie proste w tym przypadku... Cena ktora znalazles wydaje sie nazbyt wygorowana. Jestem pewien, ze znajdziesz to samo za 199£...poszukaj. p.s. ForTwo latwo stroi sie po KWP2000, ale niestety tylko auto od roku 2000 w gore wiec ja swojego tym zrobic nie moge. Gdyby nie ten fakt to robil bym wlasne mapy do ForTwo, testowane na moim aucie Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 23.08.2007 Ha czyli jednak wiesz jak to sie robi tez chcialbym sie nauczyc niestety wydaje mi sie ze trzeba by miec hamownie do pelni szczescia o ile auto do nauki to nie problem o tyle hamownia to juz wielki problem Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - waflo - 23.08.2007 Hamownia jest mocna wskazana ale nie konieczna...cala sprawa sprowadza sie w skrocie do podniesienie cisnienia doladowania turbiny i zbudowanie opdowiadajacej jemu mapy wtryskow (bo standardowa mapa nie przewiduje takiego cisnienia). Z tego co wiem to caly problem z FourFor polega na komunikacji z ECU bo japonce uzywaja swojego standardu przesylu danych wiec standardowy interfejs tego nie obsluzy... Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 23.08.2007 w Pl u renomowanego tunera zapłacisz za taki zabieg 1500 u mniej renomowanego 500-700 zł .co do gwarancji jak posypie ci sie turbo i trafisz z tym do aso a znajdą box to mają obowiązek odmówic naprawy gwarancyjnej,dobry program jest niewidoczny przez komputer diagnostyczny(prawie)nauki na swoim autku nie polecam-chodź znam kilku zapaleńców którzy próbowali z różnym efektem najczesciej przypłaciły to życiem ich turbinki a i tłoki też spływały po szklalnkach...czy warto dla tych paru złotych?Oczywiście niektórzy powiedzą że wszystkiego mozna się nauczyć i wszystko robić najlepiej-ja tak nie uważam Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 29.08.2007 taaa teraz juz wiem podobno remap nie ma nic do gwarancji jako, ze nie wymieniasz zadnej czesci w silniku co do czarnego pudelka to musialbym byc chyba nawalony aby z tym pojechac do aso piec minut i wyciagam go z auta, tu masz racje ale ja dalej mysle o probie remapu na jakims aucie najlepiej nie swoim po prostu mysle, ze wszystkiego da sie nauczyc... jak z mechanika majster mowil mi, ze skarpetki bede sprzedawal a jakos potrafie rozebrac i poskladac kazdy silnik i nawet bedzie dzialal Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - waflo - 29.08.2007 Jasne, ze to zadna filozofia. Wlasna mape mozna zbudowac na bazie oryginalnej zczytanej z auta...ale jak wspomnialem wczesniej jest problem z komunikacja z ECU. Znajdziesz interfejs to laptopa ktory umozliwi ci "gadanie" z ECU to bedziesz mial polowe sukcesu w kieszeni... Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 29.08.2007 na ebayu jest tego od zatrzesienia od wyboru do koloru wlasnie sie rozgladam... Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - waflo - 29.08.2007 ...jest...ale nie do Smart FourFor Re: Forfour known faults?? czyli czego moge sie spodziewac po moim smarku - Gość - 29.08.2007 Poszukaj uwaznie jest tam na 100% troche drogi ale jest |