+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88)
+----- Dział: Nadwozie, elementy zewnętrzne. (http://smartklub.pl/f-nadwozie-elementy-zewnetrzne--118)
+----- Wątek: Przycisk otwierania tylnej klapy (/t-przycisk-otwierania-tylnej-klapy--1078)
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - LAZY. - 24.01.2017
Z twojego opisu wynika że wciśnięcie przełącznika podaje masę na kabel i tą masę wykorzystujesz do sterowania przekaźnikiem tylnej szyby. Skoro strzela bezpiecznik to podpinasz się z niewłaściwej strony cewki tego przekaźnika. Potocznie mówiąc wciskając przycisk zwierasz plus z minusem. Jeżeli chcesz się upewnić to podepnij multimetr raz do jednego pinu cewki przekaźnika, a potem do drugiego i użyj pilota do otwarcia szyby. Tam gdzie napięcie spadnie do zera to trzeba podłączyć kabelek przycisku.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - denveco - 25.01.2017
A więc tak. Z włącznika wychodzą 3 przewody. Żółty, brązowy i brązowo-biały. Jak to podłączyć by działało otwieranie i podświetlenie włącznika. Obecnie mam to podłączone tak: kabel żółty z włącznika do kabla czerwono-niebieskiego wychodzącego z przekaźnika E, kabel brązowy z włącznika podpiąłem do kabla czerwono-zielonego wychodzącego z przekaźnika E. Natomiast kabel brązowo-biały wychodzący z przełącznika wpiąłem w kabel również brązowo-biały który wychodzi ze skrzynki bezpieczników.bo ten (po sprawdzeniu odpowiada za podświetlenie). I takie podłączenie tych 3 przewodów otwiera tylną szybę po wciśnięciu guzika ale po włączeniu świateł nie podświetlane włącznika. Jednak by świeciła dioda we włączniku musi mieć ona zasilanie plus i minus. A więc kabel brązowy z włącznika musi być podłączony do masy. Gdy tylko dotykam kablem z masy do kabla brązowego z włącznika który też jest podłączony do kabla rzeczrwono-zielonego wychodzącego z przekaźnika E to automatycznie wywala mi bezpiecznik nr 16 i szyba nie reaguje na włącznik. W sumie to i nie ma się co dziwić bo kable z kolorem czerwono-kolorowe są chyba kablami plusowymi a podpięcie do włącznika z tym kolorem kabla koloru brązowego wywala bezpiecznik. Zatem jak podłączyć otwieranie tylnej szyby skoro kable brązowy (-) i brązowo-biały (+) odpowiada za zasilanie do podświetlenia włącznika. Samym jednym kablem żółtym który idzie od włącznika podpięty do kabla czerwono-niejieskiego idącego od przekaźnika nie otworzę tylnej szyby i wątpię by to też otworzył gdybym ten żółty kabel wpiąłem do czerwono-zielonego kabla wychodzącego z przekaźnika. A może wpiąć się w jakiś żółty kabel idący w skrzynce bezpieczników. Jak to podłączyć by działało otwieranie tylnej szyby i by włącznik był podświetlany.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - Qaptur - 25.01.2017
Wydaje mi się że powinieneś kabel plus podświetlenia podłączyć do bezpiecznika świateł a minus od podświetlenia do wyjścia na zamek, dioda będzie świecić a za mały prąd by otworzyć, po wciśnięciu guzika podświetlenie zgaśnie na czas otwarcia ale otworzy zamek.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - LAZY. - 25.01.2017
Ja to widzę tak.
Trzeba przy przekaźniku z właściwej strony się podłączyć bo będzie buba
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - denveco - 25.01.2017
Już nie mam pojęcia jak to zrobić by działało właściwie. Najlepiej gdyby ktoś kto ma to fabrycznie zrobione zobaczył dokąd idą te 3 kable od włącznika. No albo ktoś kto to to sobie dołożył na oryginalnym włączniku z podświetleniem. Bo inaczej się chyba nie dojdę do tego. A już jeden włącznik poszedł z dymem.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - denveco - 25.01.2017
To kablem brązowo-białym z włącznika wpinam się w brązowo-biały który daje podświetlenie zegarów i deski rozdzielczej. Brązowy wychodzący z włącznika to wpinam się w masę samochodu. I zostaje wtedy jeszcze żółty wychodzący z włącznika. I co tylko tym jednym kablem steruje otwieranie tylnej szyby wpinając się w któryś z dwóch kabli wychodzących z przekaźnika E? Tam z niego wychodzą dwa kable czerwono-zielony i czerwono-niebieski. A zwarcie tych dwóch kabli powoduje otwarcie tylnej szyby. Czyli tak jakby we włączniku brakowało jeszcze jednego kabla. Wtyczka ma 3 kable, włącznik ma w sobie z kolei 4 piny. A włącznik dostałem razem z wtyczką i kawałkiem wiązki czyli raczej oryginał.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - LAZY. - 25.01.2017
(25.01.2017, 21:39)denveco napisał(a): To kablem brązowo-białym z włącznika wpinam się w brązowo-biały który daje podświetlenie zegarów i deski rozdzielczej. Brązowy wychodzący z włącznika to wpinam się w masę samochodu. I zostaje wtedy jeszcze żółty wychodzący z włącznika. I co tylko tym jednym kablem steruje otwieranie tylnej szyby wpinając się w któryś z dwóch kabli wychodzących z przekaźnika E? Tam z niego wychodzą dwa kable czerwono-zielony i czerwono-niebieski. A zwarcie tych dwóch kabli powoduje otwarcie tylnej szyby. Czyli tak jakby we włączniku brakowało jeszcze jednego kabla. Wtyczka ma 3 kable, włącznik ma w sobie z kolei 4 piny. A włącznik dostałem razem z wtyczką i kawałkiem wiązki czyli raczej oryginał.
Bo ty się podłączasz do styków przekaźnika,a nie do jego cewki która to te styki zwiera
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - denveco - 25.01.2017
No wpinam się do kabli wychodzących z przekaźnika E bo tak zrozumiałem z tego postu śledząc go od samego początku. A tylko te dwa kable wychodzą z tego przekaźnika to gdzie bym niby się wpiąć jak nie ma więcej pin ów z drugiej strony tam gdzie powinny być kable. Bo przekaźnik ma chyba 4 piny.
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - denveco - 26.01.2017
hmmm to już kurcze nie wiem
RE: Przycisk otwierania tylnej klapy - LAZY. - 26.01.2017
Wy mnie chcecie po prostu zamęczyć na amen.
Uprościłem wam zadanie do maksimum żebyście niczego nie popsuli.
Wystarczy kupić podobny jak na obrazku przekaźnik, żeby ładnie wyglądało podłączenie to są też dostępne gniazda z kabelkami pod takie przekaźniki, a resztę podłączyć wg. obrazka.
Poprzednie wersje i schematy kasuję żeby nie drążyć niepotrzebnie.