+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 451 - smart fortwo II (http://smartklub.pl/f-model-451-smart-fortwo-ii--67)
+---- Dział: Tuning (http://smartklub.pl/f-tuning--92)
+---- Wątek: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp (/t-451-malowanie-srodkow-lamp-przednich-malowanie-odblysnikow-lamp--13096)
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - obwd-crash - 06.02.2017
Po położeniu 2 warstw podkładu nie widać jakiejkolwiek różnicy.
Dzisiaj malowanie żaroodporną
[451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - ŁYSY13 - 06.02.2017
Jak jest dobra farba to bez podkładu się maluje
Wysłane z iPhone 7 Łysy 13 emeryt
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - obwd-crash - 10.02.2017
Na prośbę damianolo
mały tutorial
1. zdemontować lampy z auta
2. zdemontować gumowe osłony żarówek świateł drogowych i mijania
3. zdemontować żarówki świateł pozycyjnych - długie "coś"
4. zdemontować poo 4 zatrzaski z każdej z lamp - wystarczy podłożyc wkretak płaski i przekręcić nim
5. podgrzać lampy do 60°C - użyłem piekarnika z termoobiegiem, po 15 minut na lampę
6. podważając klosz szerokim elementem - użyłem drewnianej płaskiej cienkie łyżki z kuchni
zdjąć klosz przecinając nożykiem tapicerskim ciągnącego się za nim czarnego "gluta"7. w miejscach gdzie na tyle obudowy lampy przy krawędzi wystają "cypki" - oznaczone czerwonymi strzałkami na zdjęciach poniżej, w szczelinie gdzie osadzona była krawędź klosza w czarnym "glucie" znajdują się po 2 wkręty na lampę - które trzeba wykręcić gdyż trzymają odbłyśnik, wkręty znajdują się po 1 w przeciwległych stronach otworu obudowy, mają one łby pod wkrętak torx rozmiar T10
[attachment=15746] [attachment=15747]
8. środek do udrażniania rur - kanalizacji, użyłem 250g za 9 zł z Castoramy, rozpuściłem w 4 litrach ciepłej wody - około pół plastikowego wiadra
9. z odbłyśnika trzeba zdemontować klosz światła kierunkowskazu, jest na wcisk z trzema wypustkami
10. zanurzenie odbłyśnika na 3 minuty w rozpuszczonym udrażniaczu, rur nawet bez poruszania a tym bardziej szorowania lub szczotkowania odbłyśnika spowodowało zżarcie chromu z odbłyśnika
11. płukanie, użyłem 2x program płukania w zmywarce do naczyń w ciepłej/gorącej wodzie, na koniec płukanie w wannie pod prysznicem
12. suszenie
13. 2 krotne malowanie podkładem awersu i rewersu, jak widoczny na zdjęciu poniżej, nie wiem czy był potrzebny, ale robię tak z nawyku gdyż dobrze wypełnia ewentualne ryski (miałem takie gdyż jeden odbłyśnik najpierw chciałem oczyścić z chromu używając domestosa i "druciaka"), zwiększając zarazem przyczepność farby, podkładu zostało ponad pół puszki
[attachment=15748]
14. 3 krotne malowanie farbą żaroodporną, jak widoczna na zdjęciu powyżej, zużyła się prawie cała farba
15. suszyłem dzień w temperaturze pokojowej, a potem jeszcze po 30 minut w piekarniku w temperaturze 60°C
16. obudowę lampy na 15 minut ponownie umieściłem w piekarniku w temperaturze 60°C, by czarny "glut" bardzo zmiękł i dał się łatwo wyrównać w kanale, w którym osadzona była krawędź klosza, użyłem wkrętaka płaskiego o szerokości jak ten kanał,
17. kanał na czarny "glut" wyczyściłem w miejscach w których znajdowały się wypustki odbłyśnika mocowane wkrętami do obudowy
18. wyrównałem poziom czarnego "gluta" w kanale obudowy lampy uzupełniając go sznurem butylowym, materiał jak ten czarny "glut", widok sznura na zdjęciach poniżej, dostałem go od znajomego, który kiedyś używał go do produkcji szyb zespolonych - obecnie używa innej technologi (gdyby zabrakło "gluta" obiecał kupić gdzie kupuje materiały do produkcji szyb zespolonych - nie zabrakło zatem nie musiał kupować
)[attachment=15749] [attachment=15750]
19. zamocowałem klosz kierunkowskazu w pomalowanym odbłyśniku a odbłyśnik przymocowałem do obudowy używając ww. 2 wkrętów, po czym wkręty te zakryłem sznurem butylowym, wyrównując poziom do powierzchni "gluta" w kanale obudowy
20. obudowa ponownie trafiła na 15 minut do piekarnika w temperaturze 60°C by "glut" był miękki i łatwo dało się osadzić w nim klosz
21. w miękkiego czarnego "gluta" osadziłem krawędź klosza zakładając jeden z zatrzasków, następnie dociskając klosz po przeciwległej stronie założyłem kolejny zatrzask, po czym ostatnie dwa,
22. montaż żarówek i osłon gumowych
wyrównany kanał z czarnym "glutem"
[attachment=15755] [attachment=15756]
efekt malowania podkładem
[attachment=15751] [attachment=15752]
efekt malowania farbą żaroodporną
[attachment=15753] [attachment=15754]
lampa po złożeniu bez klosza
[attachment=15757] [attachment=15758]
lampa po złożeniu z kloszem
[attachment=15759] [attachment=15760]
[451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - damiano.o - 10.02.2017
Wiesiu, super poradnik
Proponuję Moderatorowi umieścić go w dziale poradników dla potomnych Tapnięte z SG NOTE 4
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - trykacz - 11.02.2017
Fajnie to opisałeś, dzięki. W ciągu najbliższych tygodni będę się do tego zabierał, choć w wersji z drapaniem i CIF-em, teraz wiem, że nie muszę. Pytania:
1. Czy starego "gluta" można zastąpić jakimś dobrym silikonem czy innym klejem? Mogę mieć problem z dostępem do nowego gluta a jeśli dobrze się orientuję to wymieniacze szyb stosują klej, który trzyma na zawsze.
2. Czy konieczna jest farba żaroodporna? Wydaje mi się, że w reflektorze nie panują straszne upały.
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - obwd-crash - 11.02.2017
(11.02.2017, 10:23)trykacz napisał(a): Fajnie to opisałeś, dzięki. W ciągu najbliższych tygodni będę się do tego zabierał, choć w wersji z drapaniem i CIF-em, teraz wiem, że nie muszę. Pytania:
1. Czy starego "gluta" można zastąpić jakimś dobrym silikonem czy innym klejem? Mogę mieć problem z dostępem do nowego gluta a jeśli dobrze się orientuję to wymieniacze szyb stosują klej, który trzyma na zawsze.
2. Czy konieczna jest farba żaroodporna? Wydaje mi się, że w reflektorze nie panują straszne upały.
Jeżeli przewidujesz, że nigdy nie będziesz musiał rozbierać lamp, to możesz je skleić silikonem lub innym klejem na tzw. "amen"
Ale są dostępne sznury butylowe za "śmieszne" pieniądze np.
http://allegro.pl/butyl-sznur-walek-butylowy-4mm-12m-uszczelniacz-i6576483998.html
Farbę żaroodporną stosowali inni, to i ja zastosowałem
ale tak bardziej na serio, daje ona lepszy mat niż typowa farba akrylowa opisana jako mat.
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - trykacz - 11.02.2017
O widzisz, jakbym wiedział jak to uszczelnienie się nazywa to tego bym szukał
Zaraz zakupię. Z farbą jeszcze pomyślę, ale wydaje mi się, że wybiorę inną opcję niż żaroodporna. Mam dobre doświadczenia z tą farbą i w reflektorach i na zderzakach: http://allegro.pl/motip-craft-czarny-lakier-spray-plastiku-zderzakow-i5198272580.html
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - gebel - 02.04.2017
sorki, usuwam pytanie bo doczytałem
RE: [451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - Mario19bb - 27.02.2020
A jak zdemontować lampy z samochodu?
[451] Malowanie środków lamp przednich, malowanie odbłyśników lamp - damiano.o - 29.02.2020
najlepiej zrzucić panele, ale to się wiąże że zdejmowaniem progów I wymaga to już doświadczenia
Chociaż mi w 451 udało się zdjąć lampy bez zdejmowania paneli
trzeba tylko poluzować panele odkręcając śruby pod trójkątami lusterek, przy zawiasach drzwi, wszystkie na przodzie bez ruszania śrub pod progiem. Potem trochę gimnastyki, odciągania paneli, klucz torx z przedłużką I się udałoPozdrawiam z RS Concept