smartklub.pl
Co zrobić w sytuacji wypadku? - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52)
+--- Dział: Varia - Hyde Park (http://smartklub.pl/f-varia-hyde-park--60)
+--- Wątek: Co zrobić w sytuacji wypadku? (/t-co-zrobi%C4%87-w-sytuacji-wypadku--13100)

Strony: 1 2 3 4


Co zrobić w sytuacji wypadku? - D1-Pati - 12.02.2015

Dzisiaj niestety miałem wypadek mianowicie potrąciłem kobietę. Wina nie była moja - kobieta przyznała się i przyjęła mandat. Na pierwszy rzut oka szkoda nie wygląda źle (rozwalona przednia szyba i wgnieciona maska). Co robić dalej. Policja odebrała mi dowód więc do mechanika auto pojedzie lawetą. Robić jakąś wycenę u rzeczoznawcy? Naprawę w ASO? Boje się że jeżeli naprawa wyjdzie droga kobieta nie będzie chciała zapłacić i skończy się w sądzie a ma 70lat. Dodam że posiadam tylko OC. Macie jakieś pomysły? Co powinienem zrobić i w jakiej kolejności?

[attachment=9889][attachment=9890]


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - Gapa. - 12.02.2015

Dominika tzn Mozdzerka ogarnia temat ubezpieczen poradz sie jej

Slyszalem o jakims funduszu z ktorego sa naprawiane szkody wyrządzone przez pieszych ale tematu do konca nie znam


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - mozdzerka - 12.02.2015

z Twojego oc pokryte będą tylko straty w majątku lub zdrowiu potrąconej kobiety, natomiast jeśli ona jest zdarzeniu winna- albo płaci z własnej kieszeni po ugodzie, albo nakazem sądowym.... jak nie masz ac to jedyne bramki w tej sytuacji


Co zrobić w sytuacji wypadku? - Kanapa - 12.02.2015

Szybę chyba ostatnio Prezes wymieniał na taką z czujnikiem więc będzie wiedział ile ten zamiennik kosztuje. Maska do weryfikacji w warsztacie smartowym.
Jednak pytanie czy buda jest szczelna!
Zostaje próba wody wg evilution czyli krepa plus flamaster i jedziemy z wodą.

Fundusz o jakim wspomina kolega to chyba ten który pokrywa szkody z winy sprawców/kierowców nieposiadających OC. Czy zaliczają sie do tej kategorii piesi to trzeba by sprawdzić.


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - obwd-crash - 13.02.2015

UFG pokrywa szkody za tych, którzy muszą posiadać obowiązkowe ubezpieczenie - OC, pieszy nie ma takiego obowiązku ubezpieczania się w ruchu drogowym.
Czy wykonane były zdjęcia przez Policję na miejscu zdarzenia ? Jeżeli tak zdobądź je, mogą lecz nie muszą się przydać - "na zimne lepiej też dmuchać".
Szkodę możesz zgłosić w dowolnym zakładzie ubezpieczeń, by udokumentować stan faktyczny, by później nie zarzucano Ci że "naciągnąłeś' kogoś za naprawę uszkodzeń których "rzekomo" nie było. Mogą dokonać też wstępnej wyceny kosztów naprawy, ale faktyczne ustal w ASO, na podstawie elementów i czynności zakwalifikowanych w zakładzie ubezpieczeń.
Wobec czego tylko droga cywilna:
- dokonać rzetelnej analizy kosztów naprawy, wykonywaj zgodnie z procedurą producenta pojazdu /wobec czego tylko ASO - SC/,
- ustalić koszt zastępstwa procesowego - adwokat/radca prawny, gdyby trzeba było toczyć spór na drodze sądowej,
- ustalić prawdopodobne koszty postępowania sądowego - opłaty jakie nakłada Sąd.
Następnie przedstawić sprawcy zdarzenia alternatywne wersje, albo płaci tylko teraz za naprawę, albo później za naprawę plus odsetki a dodatkowo pokrywa koszta Twojego zastępcy procesowego oraz koszty postępowania sądowego.
Jeżeli pojazd służył jako sposób na codzienne dojazdy do pracy, a tym, to należy Ci się zarazem pojazd zastępczy, koszt takiego pojazdu na czas naprawy swego pojazdu, możesz doliczyć do kosztów /tutaj będzie najprawdopodobniej wymagany rachunek lub umowa najmu/ - braku możliwości korzystania ze swego pojazdu.


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - Guniu - 13.02.2015

Oby nie skończyło się to w sądzie..
Miałem wypadek nie ustąpił mi pierwszeństwa Ksiądz z mojej parafii nie zobaczył mnie i wjechał mi w bok samochodu, okazało się że to był ksiądz bez prawka, samochodem pożyczonym od biskupa czy jak mu tam w Moim kościele.. było to w sylwestra zamiast zająć się sprawcą jak zobaczyli Policjanci koloratke to ja miałem kłopoty.. na koniec skończyło się to w sądzie niestety do dzisiaj nie odzyskałem ani grosza z naprawy samochodu.. a ksiądz zmienił Parafie na jakąś afrykańska bo pojechał na misję i tyle go widziałem.. a szkoda była znaczna..[attachment=9892]


Fundusz gwarancyjny też nie wypłacił mi nic..

Starsza Kobieta może zawsze powiedzieć w sądzie, że jest biedna, nie ma z czego żyć itd.. i że chciałaby zapłacić ale nie może.. będzie płacić małymi ratami przez np 10 lat... znam te numery.. na koniec nic nie zapłaci.. jak ma Jakieś pieniążki to warto jej wyrwać.. może to głupio brzmi ale taki mamy klimat że każdy każdego chce w dzisiejszym świecie oszukać itd..


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - Kovval - 13.02.2015

[quote='Kanapa' pid='109548' dateline='1423781925']
Szybę chyba ostatnio Prezes wymieniał na taką z czujnikiem więc będzie wiedział ile ten zamiennik kosztuje.

Dobrze ze kobieta żyje i to jest najważniejsze a samochod da się zrobić.
Byłem pasażerem samochodu ktory potrącił człowieka a ten zginął na miejscu. Wtargnął nam na ulice nawet nie zdązylismy wcisnąć hamulca było to na Łabiszyńskiej w Warszawie. Uwierzcie mi nie zapomne tego widoku i ojca tego chłpoaka i jego krzyku do mojego kolegi "Zabiłeś mi syna morderco nie daruje ci tego."
Przez najblizsze 2lata jezdziliśmy inna drogą do pracy.

Szyby zaczynają się od 275zł więc tragedii nie ma.


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - D1-Pati - 13.02.2015

No właśnie w tym rzecz. Nie chce od babci wyciągać kasy i faktycznie robić wszystkiego w ASO bo myslę że koszty były by naprawdę wysokie nawet jeżeli do wymiany byłaby sama szyba + maska i prawdopodobnie skończyło by sie tak jak Guniu mówi. Znajomy kazał mi najpierw zholować auto do mechanika i umówić się tam z rzeczoznawcą najlepiej z PZMotu. A potem się zobaczy co i jak :( załamka :/


Co zrobić w sytuacji wypadku? - frygi - 13.02.2015

No ale chyba babcia ma jakieś dzieci ? Jeśli przyznała że jest to jej wina to ktoś za naprawę powinien zapłacić. Jeśli nie babcia to jej rodzina.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


RE: Co zrobić w sytuacji wypadku? - krzyss - 13.02.2015

Sprawa ciezka, sprawdz co do naprawy i dzwon do babci czy zaplaci. Rzeczoznawca to odrazu koszty. A moze byc tak ze tylko droga sadowa ci zostanie jak babcia powie nie !


Menu