smartklub.pl
Czy można wyłączyć ESP? - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88)
+----- Dział: Elementy wnętrza z elektryką (http://smartklub.pl/f-elementy-wnetrza-z-elektryka--117)
+----- Wątek: Czy można wyłączyć ESP? (/t-czy-mozna-wylaczy%C4%87-esp--1312)

Strony: 1 2


Czy można wyłączyć ESP? - Gość - 16.11.2007

Jak w temacie, bardzo jestem zadowolony z pracy ESP w trakcie jazdy, ale jak przyjdzie pokonać zaśnieżoną drogę to jest problem. Mam z drogi podjazd do garażu, nasypało około 10cm mokrego śniegu i nie mogłem podjechć ponieważ wyłącza mi obroty i potem muszę się znowu wycofywać, w końcu zostawiłem smarta na drodze bo było późno wieczór żeby się bawić w odśnieżanie.
Opony zimowe mają 5mm bieznika.Ogólnie powinien wyjść bez problemu, bo idzie dobrze, ale wystarczy minimalny poślizg koła i szlag trafia.
Czy jest możliwość wyłączenia ESP na dany moment?


Re: Czy można wyłączyć ESP? - kmodzele - 16.11.2007

O wyłączaniu ESP było już na forum., Dość dawno. Krótko odpowiadając: można, ale metodą grzebania w elektryce.

Mój smart radził sobei ze śliskimi podjazdem dobrze - koła się ślizgały, ale ciągnął. Być moze był zbyt mało oblodzony. W każdym razie wyjazd z mojego blokowego garazu zimą nad ranem w zeszłych sezonach właśnei to było kilka metrów pod górkę po śniegu i lodzie.
Inne doświadczenie: raz wpakowałem się w zaspę i auto nie chciało wyjechać. Opór śniegu na zderzak był zbyt duży. Ale naciskanie gazu powodowało jednak, ze auto torche parło Generalnei meoda bujania (naciskania i puszczania gazu) wypchnąłem pojazd z kupy śniegu.

Jełsi chodzi o podjazdy, chyba dobra metodą jest rozpędzić się, lub prosić przechodniów o pomoc. Popchnięcie smarciocha to dla przeciętnego przechodnia atrakcja Smile A nawet w nocy ktos w końcu sie napotoczy.

Ostatecznie można wozić wiadro żwiru Wink


Re: Czy można wyłączyć ESP? - waflo - 16.11.2007

Tu masz opisane jak to zrobic:
http://www.evilution.co.uk/index.php?page=modpage&id=221&men=Electrical


Re: Czy można wyłączyć ESP? - piotr_983 - 28.11.2007

Dla zainteresowanych przyciski ESP OFF od roadstera kosztuje 75zł
Dekielek z miejscem na klawisz od cabrio 29 zł
Zobaczyć minę innych smarciarzy bezcenne Smile

p.s.
Czas oczekiwania 2 tygodnie zobaczymy co z tego wyjdzie


Re: Czy można wyłączyć ESP? - All-capone - 28.11.2007

hmm
ciekawe czy w wersji bez esp mozna w ten sposób wyłaczyc asystenta startu ?
musze zbadać sprawe niedalekiej przyszłości Smile


Re: Czy można wyłączyć ESP? - kamill - 29.11.2007

oooo....cos takiego by sie przydalo.....''miny innych smrciarzy //bezcenne Smile "


Re: Czy można wyłączyć ESP? - waflo - 29.11.2007

All asystenta startu wylacza sie chyba w ten sam sposob, bo z tego co wiem, to metoda deaktywuje wszystkie systemy wspomagania jazdy (poza ABS)...

Ja do swojego kupilem wtyczke ODB, za 23zl no i podlaczajac ja (na wylaczonym aucie) deaktywuje sobie Trust'a. W zasadzie tylko przydatne w zimie aby mozna bylo boksowac w zaspach i krecic piruaty na parkingach pod sklepami Wink


Re: Czy można wyłączyć ESP? - kamill - 30.11.2007

lepszy jest start z miejsca ?


Re: Czy można wyłączyć ESP? - piotr_983 - 27.12.2007

ESP OFF zainstalowane.
Można swobodnie włączać i wyłączać w czasie jazdy bez konieczności wyłączania zapłonu.
Asysten startu też się wyłącza przy okazji.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany służę praktycznymi poradami, bo ja wykonałem troszeczkę za dużo czynności, tzn zbyd dużą ilość plastików zdemontowałem


Re: Czy można wyłączyć ESP? - Gość - 27.12.2007

Przyznam się Wam, że dla mnie jazda Smartem bez ESP to ekstremalne przeżycie... Suprised Taki wyłącznik może być faktycznie potrzebny przy "zakopaniu" się i z tego powodu warto go mieć Smile ale ja osobiście bał bym się podróżować tym wielkim samochodzikiem bez "wspomagacza"...Suprised W innym aucie mam ESP wraz z fabrycznym wyłacznikiem i jeszcze nie miałem okazji go użyć... Laughing ale tamten jest nieco większy a moje doświadczenie w ujeżdżaniu Smarta dopiero się zaczynaRazz.
Dzisiaj kilka razy "wspomagacz" stabilizował mi auto, i tak sobie dumałem, że dźwięczny jestem tym którzy zamontowali taki system do tego samochodziku... Smile świadomość posiadania takiego systemu zdecydowanie poprawia moje samopoczucie... 8-)


Menu