[450] Great little runner by Przemo - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Nasze smarty (http://smartklub.pl/f-nasze-smarty--53) +--- Dział: Pokaż swoje auto (http://smartklub.pl/f-pokaz-swoje-auto--62) +--- Wątek: [450] Great little runner by Przemo (/t-450-great-little-runner-by-przemo--13327) |
Great little runner by Przemo - frygi - 21.10.2015 Działaj działaj idzie nieźle Wysłane z fona RE: Great little runner by Przemo - przemo - 22.10.2015 Dziękuję Panowie za gorący doping, motywuje do dalszych działań Dzisiaj miałem się zająć usuwaniem śladowych ilości korozji pod autem Do momentu jak odkręciłem nadkola i moim oczom ukazały się takie parchy Generalnie nie ma tragedii, wszystko da się ogarnąć ale pierwsze wrażenie mnie dobiło Czy istnieją jakieś gotowe reperaturki które można wspawać czy trzeba rzeźbić i wycinać blachę samemu? Co prawda blacharki nigdy nie robiłem ale spawaczem jestem więc ogarnę to bez problemu. Na pocieszenie odstawiłem to skrobanie rdzy i odświeżyłem bębny farbą do wysokich temperatur i poskładałem resztę ramy do kupy Napisali też do mnie maila z Smart Warszawa że silnik zabrał dzisiaj kurier i jedzie do mnie Przyszła też kolejna paczka z uszczelka do kolektora wydechowego (turbiny) w komplecie było wszystko co potrzeba szpilki, nakrętki, miedziane uszczelki itp RE: Great little runner by Przemo - LAZY. - 22.10.2015 Otworki wyjadło niemałe, ale w tym miejscu łatwo to odbudować. Trzeba tylko tą całą rdzę usunąć zabezpieczyć farbą cynkową. Tylko przy spawaniu uważaj na opary!!! RE: Great little runner by Przemo - przemo - 22.10.2015 (22.10.2015, 20:51)LAZY. napisał(a): Otworki wyjadło niemałe, ale w tym miejscu łatwo to odbudować.Czyli reperaturek jako takowych nie ma rozumiem? opary nie są mi takie straszne mam przyłbice z filtrem 3M Great little runner by Przemo - Kanapa - 22.10.2015 Repararurek niet - te punkty to każdy 450 ma lub będzie miał skorodowane. Przypawując trzpienie mocujące nadkola nie zabezpieczyli na linii produkcyjnej ubytków zabezpieczenia antykorozyjnego i klops. RE: Great little runner by Przemo - SELLKOM - 26.10.2015 Zdrowo ! Mając wózek na stole można zdziałać cuda, to jest dopiero robota. Cieszą mnie takie widoki, bo można zwymiotować już oglądaniem w kółko to amego...+ kulinaria i gusta co poniektórych... Wracając do Ciebie przemo, moja praca to Pan Pikus przy tym co teraz robisz . Będę miał pytania co do turbinki oraz będę prosił o zestaw potrzebny do demontażu wózka w warunkach garażowych bez podnośnika. Turbina zregenerowana tanim kosztem , cytuje" WYMIANA WSZELKICH WYMIENNYCH ELEMENTÓW NA NOWE (bez wałka, koła kompresji, zmiennej geometrii)", chętnie poczytam wypowiedzi kogoś kto ma doświadczenie w tym temacie, bo z weryfikacji postów na forum osób posiadających PRAWDZIWĄ wiedzę taka regeneracja niczemu nie służy. Ja się przymierzam do nowej ale to wydatek zdecydowanie większy, poza tym mój Szerszeń wciąga już niemałe ilości oleju i najpierw trzeba mu zrobić remont generalny a potem pomyśleć o wymianie / regeneracji turbiny. RE: Great little runner by Przemo - przemo - 27.10.2015 (22.10.2015, 21:51)Kanapa napisał(a): Repararurek niet - te punkty to każdy 450 ma lub będzie miał skorodowane. W takiej sytuacji jak zaspawam te dziury i przyspawam trzpienie to będę musiał do środka jakąś masę antykorozyjną wstrzyknąć żeby miało to ręce i nogi. Na dzień dzisiejszy daje sobie z tym spokój, poczekam do wiosny a zimy i tak tutaj w krainie deszczowców nie ma i solą nie sypią, priorytet to włożyć silnik i odpalić Dzięki za wskazówki (26.10.2015, 22:16)SELLKOM napisał(a): Zdrowo ! Mając wózek na stole można zdziałać cuda, to jest dopiero robota. Cieszą mnie takie widoki, bo można zwymiotować już oglądaniem w kółko to amego...+ kulinaria i gusta co poniektórych...Lubię skromnych ludzi SELLKOM Odrestaurowałeś całe nadwozie i twoja praca to Pan Pikuś? Wolne żarty Widziałem że twój wózek jest dobrze zakonserwowany więc masz z głowy. Co do turbinki to napiszę o tym jak troszkę pojeżdżę jak ta regeneracja wpłynęła na turbinkę. Jeśli chodzi o zestaw do demontażu wózka to już go masz (podnośnik + 4 kobyłki) Robiłem sam i powoli. Wracając do moich poczynań to dzisiaj listonosz przyniósł kolejne drobiazgi, łączniki stabilizatora: Nie mogłem wytrzymać i musiałem je zamontować Jak już rozgościłem się w garażu to wyczyściłem co nie co i odmalowałem farba odporną na temperatury Usunąłem też korozję pod autem i zabezpieczyłem Obecnie czekam z utęsknieniem na silnik C.D.N Great little runner by Przemo - Kanapa - 27.10.2015 Ładnie, ładnie. RE: Great little runner by Przemo - SELLKOM - 27.10.2015 Właśnie...gumy stabilizatora tylniego.... Mam 2 kobyłki :P, zrób fotorelacje z wkładania silnika,od A do Z tak w wersji łopatologicznej, wielu potomnym się to przyda nie nie nie....nie moge przestać patrzeć na ten wózek, to lepsze niż porno Great little runner by Przemo - przemo - 30.10.2015 Wczoraj dotarł cały i zdrowy, zdjęcie szpiegowskie: Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |