Smarkacz versus radar - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52) +--- Dział: Pozdrówka (http://smartklub.pl/f-pozdrowka--59) +--- Wątek: Smarkacz versus radar (/t-smarkacz-versus-radar--1338) |
Smarkacz versus radar - Boss - 08.12.2007 A ja dzisiaj miałem nieco nieprzyjemną przygodę. Byłem w myjni umyć żonine auto i w drodze powrotnej chciałem pojechać do domu nieco dalszą drogą, aby osuszyć resztki pozostałej po myciu wody. No i kawałek za wyjazdem z myjni, na szerokiej dwupasmowej drodze zaczaił się radar, taki mobilny. Zauważyłem go w ostatniej chwili i ułamek sekundy później tak błysnął mi po oczach fleszem, że zostałem na moment prawie oślepiony. Gdy spojrzałem na szybkościomierz, nie mogłem uwierzyć, że na takim odcinku udało mi się rozpędzić autko powyżej dozwolonej prędkości, t.j. 70 km/h Re: Smarkacz versus radar - piotr_983 - 09.12.2007 Za to na autostradzie smarciochem nie da sie przekroczyć prędkości Re: Smarkacz versus radar - Boss - 09.12.2007 Cytat:piotr_983 napisał(a): No, nie wiem. W czasie tegorocznego urlopu w Czechach miałem na autostradzie spotkanie ze Smartem. Zupełnie wówczas nie znałem tych autek, więc kompletnie nie wiem co to był za model. Otóż samochodzik ten wyprzedził mnie na wjeździe na autostradę pod Ołomuńcem! Jechał na tyle szybko, że odskoczył na kilkadziesiąt metrów ode mnie. Byłem szczerze zdziwiony, że ma taką parę i takie możliwości. Jednak, po wjeździe na autostradę, powiedziałem dość, przyspieszyłem i pozostawiłem malucha w tyle. Ja jednak jechałem wtedy Hondą civic 1,8l, 140 KM. Re: Smarkacz versus radar - piotr_983 - 09.12.2007 Może jadąc pod Ołomuńcemi mijały cie nasze smarty jadące na Smart Times 2007 bo właśnie tą drogą jechaliśmy. I jadąc tak we 4 smartki wzajemnie się wyprzedzaliśmy przy V zbliżonym do 140km/h tylko jak niedaj boże ktoś został w tyle to nie było mowy o dogonieniu reszty ze względu na ograniczoną Vmax, trzeba było czekać aż bracia smarciarze zerkna w luisterko i poczekają. Nie mnej jednak miny innych kierowców wyprzedzanych przez 4 bąki były godne uwagi, nasza kolumna (zwłaszcza przed wiazdem do austrii) budziła zdziwienie nawet wśród poganiczników. Boss mogłeś też trafic na brabusa tem ma vmax 150km/h Re: Smarkacz versus radar - Boss - 09.12.2007 [quote] piotr_983 napisał(a): Może jadąc pod Ołomuńcemi mijały cie nasze smarty jadące na Smart Times 2007 bo właśnie tą drogą jechaliśmy. Niestety, nie pamiętam dokładnie co to był za samochód, ani nawet jaką miał rejestrację. Ale ten samochód na pewno jechał w stronę do Polski, jako i my jechaliśmy, a nie do Brna, Tak w ogóle, to jeżdżąc po Czechach miałem okazję spotykać o wiele więcej Smartów niż w Polsce. Nawet w komisach znajdujących się obok drogi widzieliśmy po kilka oferowanych do sprzedaży. U nas jakoś nie widziałem tego autka w komisie. Re: Smarkacz versus radar - Gość - 10.12.2007 Panowie to nie musial byc brabus wystarczy remap , wiatr w plecy i kawalek prostej. A ta predkosc ponizej niejest maxymalna bo przy 180 nie mialem aparatu http://www.flickr.com/photos/64816237@N00/1298063504/ Re: Smarkacz versus radar - kamill - 10.12.2007 ma ktos ochote przejechac sie do Lodzi ? tam jest osoba , ktora za 600zl robi remap ... strasznie mnie korci a samemu tak troche nudno..... Re: Smarkacz versus radar - Boss - 10.12.2007 Cytat:kamill napisał(a): A co to jest, ten remap ??? Re: Smarkacz versus radar - All-capone - 10.12.2007 mi to brzmi jak wytyczenie nowych dróg Re: Smarkacz versus radar - kamill - 10.12.2007 remap - chip ...podniesine mocy |