+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 454 - smart forfour (http://smartklub.pl/f-model-454-smart-forfour--69)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--97)
+---- Wątek: [454] Oświetlenie wewnętrzne. (/t-454-oswietlenie-wewnetrzne--13812)
Oświetlenie wewnętrzne. - BASTOS - 07.08.2015
paliwo - Pb/
ccm - 1129
skrzynia biegów - manualna
rocznik - 2006
[b]problem - nie gaśnie oświetlenie wewnętrzne
Witam.
Lampki gorne nie chca sie samoczynnie wylaczyc, do tej pory bylo ok.
Sprawdzalem kazda z osobna i ta sama sytuacja. Cos ktos ma jakis pomysl? Podczad zalaczania alarmu lekko przygaszaja i z powrotem swieca. Drzwi i klapa tylna zamkniete prawidlowo.
Oświetlenie wewnętrzne. - Kanapa - 07.08.2015
Masz może teraz opcję cooming home ustawioną?
RE: Oświetlenie wewnętrzne. - BASTOS - 07.08.2015
Tak, ustawiona.
Pomogło rozebranie światełka i popodginałem te cienkie blaszki żeby bardziej wystawały. Widocznie coś docisnęło w pozycji że ma się świecić non stop bo nawet przekręcanie na inne pozycje nie pomagało. Tak na marginesie to zbyt delikatne urządzenie.
RE: Oświetlenie wewnętrzne. - lukzat - 08.07.2017
Cześć wszystkim. Miałem ten sam problem z oświetleniem. Wyjąłem przednią i tylną lampkę żeby je sprawdzić. Obie ciągle się świeciły. Po podłączeniu ich z powrotem okazuje się że:
-lampki nie świecą wogóle
-centralny nie działa
-zegary nie działają (ani oświetlenie, ani wskazówki)
-nie działa zamek w tylnej klapie
Czy podczas wyjmowania albo montowania lampek zrobiłem jakieś spięcie? O co chodzi? Ktoś ma jakieś pomysły?
RE: Oświetlenie wewnętrzne. - CodeBoy - 08.07.2017
(08.07.2017, 16:19)lukzat napisał(a): Cześć wszystkim. Miałem ten sam problem z oświetleniem. Wyjąłem przednią i tylną lampkę żeby je sprawdzić. Obie ciągle się świeciły. Po podłączeniu ich z powrotem okazuje się że:
-lampki nie świecą wogóle
-centralny nie działa
-zegary nie działają (ani oświetlenie, ani wskazówki)
-nie działa zamek w tylnej klapie
Czy podczas wyjmowania albo montowania lampek zrobiłem jakieś spięcie? O co chodzi? Ktoś ma jakieś pomysły?
u mnie na samym poczatku nie gasly lampki wcale, okazalo sie ze byl zasyfiony wlacznik w tylnej szybie (bagażnika).
po Twoim opisie zaczął bym od sprawdzenia bezpiecznika/ów.