smartklub.pl
wymiana żarówki w forfour - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 454 - smart forfour (http://smartklub.pl/f-model-454-smart-forfour--69)
+---- Dział: Ogólnie (http://smartklub.pl/f-ogolnie--96)
+---- Wątek: wymiana żarówki w forfour (/t-wymiana-zarowki-w-forfour--1390)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: wymiana żarówki w forfour - sniadyknur - 06.05.2020

(01.11.2019, 14:06)Kosmoski napisał(a):
(01.11.2019, 13:43)Kosmoski napisał(a): A jeszcze pytanie jak ma się sprawa do świateł przeciwmgłowych z przodu? Jak tam się dostać?

Dobra już wiem

Pomóż jak zdemontować klosz świateł przeciwmgłowych ? Po wykręceniu dwóch drób coś trzyma klosz w jednym punkcie ? Jak go zdemontować ?


wymiana żarówki w forfour - Maciek_M - 21.03.2022

Jeżeli komuś to pomoże, zrobiłem wczoraj, wymieniając obie żarówki fotki tego, co skrywa otwór w nadkolu - telefon "widzi" więcej, niż my Sama czynność po podniesieniu auta robi się dosyć prosta:
1. Podnosimy samochód lewarkiem - na skreconych kołach jest bardzo niewygodnie, ale ich odkręcanie to raczej ostateczność, po podniesieniu miejsca robi się dostatecznie dużo.
2. Otwieramy klapkę w nadkolu (działa na zasadzie drzwiczek - lewą w prawą stronę, prawą w lewą, może stawiać opór) i odpinamy pokrywę lampy.
3. Ciągniemy z całej siły za kostkę i odpinamy - nic jej nie będzie, niestety nikt nie wpadł na to, żeby zrobić z boku np. element, który odblokowuje kostkę po przyciśnięciu, a siedzi solidnie...
4. Odpinamy zabezpieczenie - drucik. W miejscu, gdzie jest zgięty w kształcie litery "U" część przyciskamy mocno w kierunku przodu auta i zdecydowanym ruchem odpychamy w bok - wysunie się z mocowań. Poczujecie, w którym momencie odchyla się od metalowych "trzymaczy" i można go dać w bok, trzeba trafić w odpowiednią chwilę.
5. Odchylamy zabezpiecznie delikatnie do tyłu i można wyjąć żarówkę - DELIKATNIE, bo ono nie trzyma się specjalnie pewnie, a nie chcecie go potem wygrzebywać z wnętrza lampy, uwierzcie mi...
6. Montaż w odwrotnej kolejności. Realnie 5 minut roboty na stronę odliczając podniesienie auta lewarkiem. Może oczywiste, ale pamiętajcie też o tym, żeby dobrze założyć żarówkę - metalowy "wypustek" żarówki musi się zgrać idealnie z otworem w "kołnierzu" - widać go na zdjęciu, o co chodzi. Tak naprawdę każdy sobie z tym da radę, największa trudność polega na tym, że generalnie nie widać, co się robi - chyba, że jednak zdecydujemy się na zabawę z kluczem do kół... [Obrazek: f6bf6dc715a92d190c5da8b9ca7d476c.jpg]


[Obrazek: 99ea9ca71c6e31bc3944c40c6dc093a1.jpg]


Menu