smartklub.pl
Byłem i wróciłem - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52)
+--- Dział: Varia - Hyde Park (http://smartklub.pl/f-varia-hyde-park--60)
+--- Wątek: Byłem i wróciłem (/t-bylem-i-wrocilem--14000)



Byłem i wróciłem - Lolek - 21.09.2015

Jak co roku, byłem w trzeci łyk end września na impezce która nazywa się Coupe Icare, w dowolnym tłumaczeniu z Fr. Spotkanie Ikarów, i chciałem się pochwalić, że mój smarcik pokonał traskę prawie 4 kkm ze średnim spalaniem na poziomie 3,7 l/100km. Spotkałem się na miejscu z naszym nowym kolegą Lojakiem oraz sprawdziłem osobiście, że problem uchodźców to wyłącznie wydumany problem naszych, pożal się boże, polityków. Tam nie ma to najmniejszego wpływu na życie normalnch ludzi. Pozdrawiam. L
PS Do Klaudii i Andreasa Dwa razy miałem ochotę do Was zadzwonić z pozdrowieniami z autostrady, ale za każdym razem pora była nieprzyzwoita.


RE: Byłem i wróciłem - klaudia - 21.09.2015

Lolek, u nas nie ma nieprzyzwoitej pory :P


RE: Byłem i wróciłem - Lolek - 22.09.2015

Ok. 3:30 też? L


RE: Byłem i wróciłem - lojak - 22.09.2015

miło było się znowu zobaczyć Smile
Do następnego razu Wink

Pozdrawiam Lojak


RE: Byłem i wróciłem - Lolek - 22.09.2015

A ciekaw jestem czy mnie widzieliście na trasie powrotnej, śmigneliście koło mnie niczym błyskawica. L


RE: Byłem i wróciłem - lojak - 22.09.2015

w poniedziałek na 11 musiałem być w pracy - zdążyłem Smile

Pozdrawiam Lojak


RE: Byłem i wróciłem - klaudia - 22.09.2015

czy mnie dzieci obudzą czy Twój telefon to wszystko jedno już :P


RE: Byłem i wróciłem - Lolek - 22.09.2015

Dobra, następnym razem nie będę się krępił. L


RE: Byłem i wróciłem - spysiu92 - 22.09.2015

(22.09.2015, 17:33)klaudia napisał(a): czy mnie dzieci obudzą czy Twój telefon to wszystko jedno już
Albo jacyś upierdliwi goscie z Poznania po auto Razz


RE: Byłem i wróciłem - klaudia - 22.09.2015

dzwoniliście w nocy?? nie słyszałam Rolleyes sorry Very happy


Menu