Odsysarka do oleju - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66) +---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88) +----- Dział: Silnik i osprzęt (http://smartklub.pl/f-silnik-i-osprzet--116) +----- Wątek: Odsysarka do oleju (/t-odsysarka-do-oleju--1483) Strony:
1
2
|
Odsysarka do oleju - Lolek - 05.04.2008 Zrobiłem sobie dziś odsysarkę do oleju i wymieniłem olej oraz filtry. Odsysarka zbudowana z agregatu od chłodziarki i słoika po ogórkach oraz takich sztywnych czarnych przewodów paliwowych. Koszt oleju i filtrów to 210 złych. Re: Odsysarka do oleju - Gość - 05.04.2008 Gratuluję pomysłowości... Ja poszedłem i kupiłem gotową odsysarkę... Re: Odsysarka do oleju - All-capone - 05.04.2008 odsysarka robra rzecz ale czy najlepsza ? ja wole zwalic miche razem z olejem do wiadra bo w tej misce jest tyle szlamu ze by odsysarka to wessała musiała by miec reaktor nuklearny Re: Odsysarka do oleju - Lolek - 05.04.2008 Ja stosuję wyłącznie mobila 1, to w moich silnikach żadnego szlamu nie ma. Też bym poszedł kupić ale dziś sobota. Re: Odsysarka do oleju - All-capone - 05.04.2008 a masz aparat rentgena ? Re: Odsysarka do oleju - Lolek - 05.04.2008 Mam, ale taki do zębów. Re: Odsysarka do oleju - All-capone - 05.04.2008 hehe a wchodzi na miske olejową ? zdejmij sobie kiedyś podczas wymiany oleju miske to zobaczysz jak mało tam jest szlamu czasami można tam odnaleźć małe cżęsci typu tysze olejowe,kawałki ślizgów łańcucha i inne skarby Re: Odsysarka do oleju - Lolek - 05.04.2008 Aż taki ciekawy to ja nie jestem. Re: Odsysarka do oleju - Gość - 05.04.2008 Ja tam raz wspawałem korek i mam święty spokój. Małe "brudy" niech się kleją w misce a duże na pewno nie przejda do obiegu przez smoka. Zresztą zdecydowana większość aut ma korki spustowe. Re: Odsysarka do oleju - Lolek - 06.04.2008 To dokładnie odwrotnie jak ja, w skodzie felicji po trzecim urwaniu korka, kazałem go wyciąć a powstały otwór zaspawać. Nowy właściciel aż do mnie zadzwonił ze zdumienia. |