Kresy wschodnie witają :) - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52) +--- Dział: Pozdrówka (http://smartklub.pl/f-pozdrowka--59) +--- Wątek: Kresy wschodnie witają :) (/t-kresy-wschodnie-witaja--15065) |
Kresy wschodnie witają :) - angel99percent - 10.05.2016 Witam wszystkich forumowiczów Jestem z Lublina/pod Lublina i obecnie jeżdżę Hyundaiem Coupe rd2 z 2000roku. Oczywiście jestem też w Hyundai Coupe Club. Zaczynam powoli myśleć nad zmianą autka na coś młodszego, i tak pomyślałam sobie czy by nie spełnić marzenia z liceum o Smarciku Bardzo podobają mi się te samochody, jedyne co mnie martwi to to, że dużo jeżdżę nie tylko po mieście ale także trasy (a to na zawody łyżwiarskie, a to na jakiś spot, a to w celach biznesowych itd itp) i nie wiem czy Smarcik podoła takiej eksploatacji (robię około 25tys km rocznie) Miałby być jako jedyny samochód (niestety nie stać mnie na dwa). Pozostaje tylko kwestia zebrania odpowiednich funduszy i przekonania męża do takiego zakupu, bo uważa, że to bardziej zabawka niż samochód... A ja wychodzę z założenia, że lepiej właśnie taki, bo i tak zazwyczaj to wożę powietrze więc większy mi niepotrzebny, a Smarcik uważam jest dość pakowny i ze wszystkim da się pomieścić nawet na dłuższy wyjazd. Czy przesiadka ze sportowego samochodu na Smarta to będzie jakiś wielki szok? Nie ukrywam, że na trasach to jeżdżę dość szybko, na autostradach średnio 140-160 a i czasem się zdarza 180... oczywiście jak są sprzyjające ku temu warunki. Ile km da się Smartem zrobić na baku? Czy często trzeba się tankować? Jaką to w ogóle ma pojemność baku? Z tego co udało mi się wyczytać na forum to polecacie 451 bez MHD (chyba, że się je ciągle wyłącza) w benzynie 71KM z pełnym automatem (bo jak wspomniałam interesuje mnie młodsze autko od mojego, żeby nim jeszcze sporo latek pojeździć dlatego jak już to myślę nad 451) Wyczytałam też, że podobno w Cabrio jest cieplej niż w "puszce" lub szklanym dachu, ale czy brak tylnej wycieraczki nie jest bardzo uciążliwy? W swoim hultaju mam i czasem korzystam zwłaszcza w deszczowe dni przy cofaniu/parkowaniu. Toledo mamy nie ma wycieraczki i powiem szczerze, że jesienią bywa to uciążliwe jak mam jej samochodem się gdzieś wybrać i manewrować w ciasnych uliczkach. W ogóle nasuwa mi się także pytanie czy w smarciku jest aż tak zimno w zimie? Znaczy przecież każde auto jak się nim jedzie to chyba nagrzewa się silnik i w tedy z dmuchaw leci ciepłe powietrze i robi się ciepło, czy w samrcie to wcale nie jest za ciepły ten nadmuch? Przepraszam za głupie pytania, ale hm jak już mówiłam nie znam się zbytnio na samochodach (mąż również - chyba ja wiem więcej od niego lol) Jeszcze kwestia z Cabrio skrobania tej tylnej "szyby" w zimie jak zamarznie/zasypie śniegiem czy w ogóle można to robić? Pytam bo nigdy nie miałam cabrio a zawsze "soft topy" wydają mi się takie delikatne. No i nie posiadam niestety garażu więc czy cabrio to faktycznie dobry wybór? Generalnie nie muszę mieć cabrio choć bardzo mi się podobają, ale najważniejsze dla mnie w samochodzie to obowiązkowo wspomaganie kierownicy, obowiązkowo klimatyzacja, chętnie radio z usb (czy fabryczne bez usb da się ładnie wymontować i wstawić kupione własne tak by nie było żadnych dziur?, chętnie podgrzewane fotele bo jednak w zimie to piecuch jestem I tak póki nie uzbieram większej kwoty to na razie tylko marzenie, choć mam nadzieję, że je spełnię w tym lub przyszłym roku Pozdrawiam serdecznie 99%Angel Kresy wschodnie witają :) - ŁYSY13 - 10.05.2016 WJ Łysy13 wita i pozdrawia . Smart daje radę w zimie szuba w modelu 451 jest szklana a bez turbo zrobisz 500 km IPhone 6S Łysy13 emeryt RE: Kresy wschodnie witają :) - damiano.o - 10.05.2016 Witaj. Pd-zach. (DJ) Pozdrawia Przy Twoich kryteriach 451 to dobry wybór a jeszcze wolnossacy pozwoli Ci faktycznie na spokojne jeżdżenie. Ja mam akurat mhd i nie narzekam. Auto nie ma 3 lat a pokonało bez awarii 96kkm czyli jeździ dużo Przy pozostałych kryteriach musisz się liczyć z wyższą kwotą a cabrio na pewno ją podbije. Polecam śledzić ogłoszenia forumowiczów bo można trafić fajne wyposażone i zadbane sztuki ( jak niedawno Pinio ). Życzę udanych poszukiwań, zbierania kasy i sukcesów w zbieraniu argumentów dla męża Pomoc na forum z pewnością znajdziesz Tapnięte z SG NOTE 4 RE: Kresy wschodnie witają :) - DaSza - 10.05.2016 Witaj. dużo różnych rzeczy. W 451 bak ma 32l. Z tym MHD nie ma co demonizować. Tym bardziej, że bez MHD to tylko pierwsze lata produkcji 451 (ale do którego roku nie wiem). Jak kupowałem w 2011 to były już tylko MHD. Ze Smartem jest o tyle dobrze, że można sobie dokładać różne rzeczy. Czasami wymaga to większych lub bardziej czasochłonnych nakładów (trafienie części w dobrych cenach). Ja miałem golasa (klima i el. szyby + instalacja na radio). Radio da radę bez problemu dołożyć. Oryginał lub inne. Wspomaganie raczej rzadko się trafia, ale też można dołożyć. Fajna rzecz, ale bez wspomagania też spokojnie da radę jeździć. Nie jest wcale tak ciężko. Moja ślubna raczej drobna i spokojnie dawała radę. Fakt, ze wspomaganiem większy komfort. W 451 z ciepełkiem nie ma problemu - ale kilka kilometrów trzeba zrobić aby złapał temperaturę (ja mam puszkę z pełnym dachem) RE: Kresy wschodnie witają :) - angel99percent - 10.05.2016 Super bardzo dziękuję za miłe przyjęcie i dużo konkretnych odpowiedzi Na pewno jak uzbieram więcej funduszy (tak myślę że ze 20tys powinno starczyć?) to będę się rozglądać Cabrio to nie jest dla mnie mus, bardziej moja fanaberia Co do wspomagania to hmm jestem na prawdę bardzo drobna (jedynie 156cm wzrostu i 43 w porywach do 45kilo wagi lol proszę się nie śmiać, bo cały czas usilnie staram się przytyć) Miałam VW polo bez wspomagania i była to dla mnie niesamowita męczarnia przy parkowaniu.... i od tamtej pory powiedziałam nigdy więcej bez wspomagania i bez klimy... Na Alledrogo jest kilka ogłoszeń przykuwających moją uwagę i mają wspomaganie, ale póki co to mogę tylko zza monitora sobie popatrzeć i co najwyżej się poślinić Mówicie, że do Smarta da się wspomaganie dołożyć? Ile taka przyjemność kosztuje razem z robocizną? Nie wiem czy ktoś w Lublinie zna się na Smartach... czy nie będę musiała jechać gdzieś indziej? Mówicie, że wolnossący pozwoli mi na spokojne jeżdżenie tzn że hmm no nie chciałabym się "śmojdzić" po drodze Zazwyczaj to ja na "śmojdy" trąbię i wyprzedzam Na pewno też będę śledzić forumowe "wyprzedaże" no ale cóż najpierw kasa potem zakup Myślę, że męża uda mi się przekonać bez większych problemów, bo i tak tylko ja mam prawko w tym związku więc to ja jestem "kierowniczką" pojazdu RE: Kresy wschodnie witają :) - MariuszB - 10.05.2016 (10.05.2016, 09:07)angel99percent napisał(a): Miałam VW polo bez wspomagania i była to dla mnie niesamowita męczarnia przy parkowaniu.... i od tamtej pory powiedziałam nigdy więcej bez wspomagania i bez klimy... Inne auto, inna konstrukcja. W F2 kierownica bez serwa obraca się lekko. Nie jest to niezbędny dodatek. Natomiast klima w F2 z panorama dachem jest bardzo pożądana. W sumie w cabrio także. RE: Kresy wschodnie witają :) - Gapa. - 10.05.2016 Wejherowo pozdrawia RE: Kresy wschodnie witają :) - Gapa. - 10.05.2016 Marcin mobil mieszka 100 m od granicy Lublina RE: Kresy wschodnie witają :) - lojak - 10.05.2016 Lojak też wita i życzy powodzenia w szukaniu wymarzonej 451-ki P.S. jakbym teraz szukał to chyba wziałbym jednak cabrio RE: Kresy wschodnie witają :) - angel99percent - 10.05.2016 Zapewne tak jest polówka mimo wszystko jest troszkę większa, ale po prostu jestem zrażona do samochodów bez wspomagania, lubię jak mogę kierownicą leciutko manewrować Klima jest bezwzględnie obowiązkowa, przy tym ile jeżdżę i ile się w korkach nastoję to po prostu być musi bezdyskusyjnie. Cabrio jeśli się trafi i zmieści w założonym budżecie to czemu nie dla mnie bomba A tak w sumie czemu polecacie benzynkę, coś się z dieslami dzieje? psują się częściej? a może jest bardzo mułowaty? Pytam bo jakby napatoczył się diesel to nie wiem czy go odrzucać? |