smartklub.pl
Mój Smart 450 CDI - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Nasze smarty (http://smartklub.pl/f-nasze-smarty--53)
+--- Dział: Pokaż swoje auto (http://smartklub.pl/f-pokaz-swoje-auto--62)
+--- Wątek: Mój Smart 450 CDI (/t-moj-smart-450-cdi--18087)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 01.10.2018

BANK ENERGII, AKUMULATOR ROZRUCHOWY, AKUMULATOR TRAKCYJNY W JEDNYM

Postawiłem sobie ambitne wyzwanie projektowe, aby połączyć w jednym urządzeniu wiele funkcji. W tytule wymieniłem tylko główne funkcje, ale dodatkowo "walizeczka" ta będzie dostarczała 230 V (do 500W) + regulowany zasilacz od 0-96V. Waga 6kg, pojemność 90Ah przy 13,6 V czyli można porównać do akumulatora żelowego około 120 Ah 12V Wink
Innym zastosowaniem będzie zasilanie składanego roweru górskiego, opartego na wojskowej, amerykańskiej ramie, stosowanej w składnych rowach wojsk powietrzno desantowych USA. (gotowy jest od ponad roku i kiedyś go Wam pokażę jak zechcecie)

Smarta zamierzam podtaczać do tej walizeczki przez wysokoprądoweowe złącze modelarskie, które powinno bez problemu pociągnąć rozrusznik. W samochodzie będzie jedynie maleńki akumulatorek podtrzymujący elektronikę i centralny zamek.
[attachment=17818]
[attachment=17819]

Waga
[attachment=17820]

Przyznam, że od 2 miesięcy mam skompletowane materiały do tego projektu, ale nie chciło mi sie poświecić całego dnia, aby to wszystko polutować. Zapewne zrobię to podczas długich zimowych wieczorów. Wink
[attachment=17821]

Bateria tych wielkich cylindrów, na zdjęciu, to tzw SUPER KONDENSATORY, to najnowsza technologia wykorzystująca nano rurki węglowe, umożliwiająca budowanie kondensatorów o niespotykanych dotychczas pojemnościach. Technologia jest tak nowa, że mój sąsiad, który skończył elektronikę na politechnice, i pracuje w zawodzie, nie wierzył w jej istnienie i założył się ze mną o whisky, którą oczywiście przegrał, gdy przyszła do mnie przesyłka a on sprawdził miernikami pojemności... Laughing

Niektórzy z Was zapewne widzieli OGROMNE kondensatory do końcówek mocy wzmacniaczy samochodowych. Kondensatory te mają zazwyczaj kilka Faradów, podczas gdy każdy z tych cylindrów przymocowanych do płytki ma po 500 Faradów!! Mad
[attachment=17822]

To właśnie dzięki buforowi z tych SUPER KONDENSATORÓW, ta maleńka skrzyneczka może wielokrotnie uruchomić silnik lokomotywy spalinowej, lub zasilić karabin elektromagnetyczny! Evil or very mad


RE: Podróżowanie smartem - Gapa. - 01.10.2018

A Ty nie pracujesz w jakimś supertajnym laboratorium 4 km pod ziemią? Bo jak czytam to co piszesz to jakiś kosmos jest
Czemu w telefonach nie ma takiej super bateri wtedy ldowalo by się raz na rok


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 01.10.2018

(01.10.2018, 11:39)Gapa. napisał(a): A Ty nie pracujesz w jakimś supertajnym  laboratorium 4 km pod ziemią? Bo jak czytam to co piszesz to jakiś kosmos jest
Czemu w telefonach nie ma takiej super bateri wtedy ldowalo by się raz na rok

- Skąd wiesz, że las w którym mieszkam nie jest tylko przykrywką dla tajnej bazy NATO, 4km metrów pod ziemią? Cool
- Na razie powodem jest cena (kondensator Maxwell 500F kosztuje ponad 200$!!!)
- Już w wielu urządzeniach miniaturowe superkondenstory zastąpiły baterie litowe!
- Możliwe, że za 5 lat superkondensatory będą używane obok baterii Li-Ion, szczególnie że są niemal wieczne!!
- Te małe cylindry (90 sztuk) to są wysoko prądowe baterie Li-Ion 3Ah a kondensatory to są te wielkie (6sztuk) na pierwszym planie

Dodam, że w tej walizeczce jest 3 razy więcej akumulatorów, niż w baterii przeciętnego roweru elektrycznego (ponadto sa lepszej jakości niż w rowerach), który ma zasięg około 50km, zatem ufam, że jak podepnę roweru walizeczkę to zasięg będzie grubo ponad 100km.

(Już od roku pracuje nad projektem przerobienia mojego Smarta na elektryka, ale z napędem na 4 koła. Czyli 4 silniki elektryczne w 4 felgach. Oczywiście z odzyskiwaniem energii. Oczywiście napęd spalinowy pozostanie w samochodzie na wszelki wypadek. Jednak muszę hamować projekt, gdyż części do tego kosztują bardzo dużo kasy a nie jestem milionerem, niestety.)


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 10.10.2018

ROWER GÓRSKI ZBUDOWANY SPECJALNIE DO SMARTA
Niestety to jeden z tych projektów, które po realizacji okazały się niewypałem, pomimo faktu, że doskonale działają.


Rower zbudowałem całkowicie od podstaw, chociaż mogłem zamówić wersję wojskową lub cywilną, ale postanowiłem samodzielnie go złożyć z takich podzespołów, aby spełniały moje oczekiwania i nie zrujnowały mojego budżetu.

[attachment=17895]



Wersja wojskowa była żałośnie uboga i wyposażona w średniej jakości osprzęt, za który musiałbym zapłacić prawie 5000zł a który i tak musiałbym zdemontować i zastąpić nowym , takim, którego potrzebowałem. Natomiast wersje cywilne były dramatycznie drogie i za wersje które akceptowałem musiałbym zapłacić od 7000zł do 9000zł. Dlatego postanowiłem sprowadzić ramę a osprzęt kupić w Polsce.

Sami widzicie na poniższych zdjęciach jak słaby jest osprzęt w wersji wojskowej.

[Obrazek: Montague-Paratrooper-Mountain-Bike-4.jpg]
[Obrazek: Paratrooper-Tactical-Folding-Mountain-Bike_03.jpg]



Zamówiłem ramę z amerykańskiej fabryki, produkcyjnej rowery dla sił specjalnych, nadające sie do zrzucania z samolotów i wytrzymujące obciążenie żołnierza z zaopatrzeniem na kilka dni walki. Całość składałem przez weekend, ale kilka miesięcy gromadziłem potrzebne części. Oto efekt:

[attachment=17892]


Do moich dorosłych samochodów wchodzą rowery bez składania, więc nie musiałbym kombinować, ale uparłem sie aby prawdziwie górski rower wepchnąć do Smarta i jeszcze zabrać jakąś pasażerkę. Wink

[attachment=17893]



...i tutaj zaczynają sie schody.
Rower owszem wchodzi do bagażnika po złożeniu, ale trzeba go złożyć, to jest proste i zajmuje 10 sekund i wyjąc siodełko a to jest jeszcze prostsze i zajmuje 5 sekund. Niestety nie przewidziałem, że trzeba będzie zdejmować również przednie koło i obracać kierownicę, aby układała się wzdłuż a to niestety jest upierdliwe i nie chce mi się tego robić. Samo zdjęcie koła to 20 sekund, ale niestety po ponownym założeniu trzeba od nowa ustawiać hamulce hydrauliczne, gdyż klocki przesuwają sie i albo tarcza nie wchodzi, albo wchodzi, ale trzeba ją od nowa ustawiać, gdyż ociera o klocki...
Dlatego nawet do zdjęć nie chciało mi sie tego wszystkiego demontować. Sad

[attachment=17894]

Rower wyszedł świetny, spisuje się wyśmienicie od prawie 2 lat, ale niestety zbyt upierdliwe jest jego rozbieranie, aby wszedł do Smarta.

Jednak pracuję już nad projektem tylnego bagażnika, do którego można będzie zamontować złożony na pół rower, tak aby nie wystawał po za obrys auta. Ponadto chcę aby można było bagażnik szybko złożyć do pozycji poziomej, aby móc w trasie otworzyć klapę bagażnika. Jak zrobię bagażnik to Wam pokażę fotki i opisze konstrukcję.


RE: Podróżowanie smartem - psuwacz - 10.10.2018

No fajnie fajnie, ale panie kerowniku, czy z tym bafażnikiem to nie wyważasz waść szeroko otwartych drzwi aby? Smile


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 10.10.2018

(10.10.2018, 22:40)psuwacz napisał(a): No fajnie fajnie, ale panie kerowniku, czy z tym bafażnikiem to nie wyważasz waść szeroko otwartych drzwi aby? Smile

Jestem leniuchem, więc zanim zabrałem się projektowani bagażnika to przetrząsnąłem cały internet. Są bagażniki składane ale TYLKO przeznaczone do zamontowania na hak holowniczy a do tego Smarta nie ma haków holowniczych... Po za tym te bagażniki są przystosowane do montowania rowerów rozłożonych, ale ja chciałbym przewozić dwa złamane na pół, (właśnie gromadzę części aby złożyć taki sam dla syna - on jeszcze nic o tym nie wie, ale nie lubi Smartów, wiec się nie dowie z tego forum). Evil or very mad


RE: Podróżowanie smartem - LAZY. - 10.10.2018

Jakim prądem trzeba strzelić te kondensatory żeby je naładować i ile to trwa?
Do tych 18650 masz jakiś balanser do wyrównywania pakietów czy to działa na zasadzie ostrożnie z ładowaniem?
Zastanawiałem się kiedyś nad takimi kondensatorami do motocykla, ale projekt upadł jak usłyszałem cenę.


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 10.10.2018

(10.10.2018, 23:17)LAZY. napisał(a): Jakim prądem trzeba strzelić te kondensatory żeby je naładować i ile to trwa?
Do tych 18650 masz jakiś balanser do wyrównywania pakietów czy to działa na zasadzie ostrożnie z ładowaniem?
Zastanawiałem się kiedyś nad takimi kondensatorami do motocykla, ale projekt upadł jak usłyszałem cenę.

- Super-kondensatory jak zapewne wiesz pracują TYLKO na 2,7V, dlatego połączone sa szeregowo aby wytrzymały max 16V
- Podczas ładowania pobierają kilkadziesiąt amperów, trwa to kilkadziesiąt sekund.
- Balanser to BEZWZGLĘDNA KONIECZNOŚĆ! Każdy z tych 90 akumulatorków w HURCIE kosztował prawie 20zł, więc zabawa bez balansera to (nomen omen) balansowanie na linie, nad przepaścią... Smile
- Mam wysoko prądowy (do 80A) balanser a ładowanie jest a pomocą komputerowej ładowarki modelarskiej. (Ona stoi na zamkniętej walizce. Ona jest w stanie przepompować każde napięcie do każdego zestawu akumulatorów) Zapewne zintegruję ję z ta walizeczką, jeszcze nie podjąłem decyzji.

W ten weekend będę uruchamiał Smarta i Audi (2.5 diesel) TYLKO z tych kondensatorów. Mad  Zrobię filmik. Sądzę, ze Smarta uruchomię 2, lub 3 razy z jednego ładowania. Jeżeli wyjdzie będzie więcej, to wywalam akumulator a pozostawię TYLKO super-kondensatory! Very happy


RE: Podróżowanie smartem - LAZY. - 11.10.2018

Do rozruchu styknie, ale martwię się że jak odpalisz światła, wycieraczki i np nadmuch to alternator dostanie zawału, a na biegu jałowym padnie mając słabe ładowanie. 
Trzeba by zmierzyć jaki prąd ciągnie smart pod maksymalnym obciążeniem - wówczas wiesz co musi znosić alternator.
Trzeba by też zmierzyć jaki będzie prąd jak będą te super kondensatory.
One mają dużą pojemność, ale szybko da się je rozładować nawet do zera czego akumulator zazwyczaj nie robi.
Jestem ciekaw co z tego będzie.

Dodam że planowałem taki super kondensator pozyskać z auta które ma system start stop. Wydaje mi się to bardziej realne i dostępne.


RE: Podróżowanie smartem - Smarkacz - 11.10.2018

(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Do rozruchu styknie, ale martwię się że jak odpalisz światła, wycieraczki i np nadmuch to alternator dostanie zawału, a na biegu jałowym padnie mając słabe ładowanie. 
Stwierdzenie, że wywalę całkowicie akumulator to była raczej figura retoryczna, gdyż musi pozostać jakaś niewielka bateria Li-Ion (10Ah) aby działał centralny zamek i elektronika. Kondensatory będą pełniły rolę wydajnego energetycznie bufora.


(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Trzeba by zmierzyć jaki prąd ciągnie smart pod maksymalnym obciążeniem - wówczas wiesz co musi znosić alternator.
Trzeba by też zmierzyć jaki będzie prąd jak będą te super kondensatory.
Smarta już uruchamiałem kilkakrotnie zimą z kieszonkowego "powerbanku" (10Ah na modelarskich akumulatorach polimerowych, bez bufora kondensatorowego). Akumulator w Smarcie był tak rozładowany po 2 tygodniach stania na 20 stopniowym mrozie, że nawet nie paliły się kontrolki, gdy przekręciłem stacyjkę. Po podłączeniu powerbanku odpali na widok kluczyka. Wink

Cały prąd poszedł przez wysoko prądowe złącze modelarskie, więc postanowiłem użyć tych złącz w Smarcie w rowerze i w dużej baterii walizkowej, z której będą zasilane.




(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Dodam że planowałem taki super kondensator pozyskać z auta które ma system start stop. Wydaje mi się to bardziej realne i dostępne.

Jakie parametry mają kondensatory w systemach start-stop?



#s3gt_translate_tooltip_mini { display: none !important; }



Menu