Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Motoryzacja (http://smartklub.pl/f-motoryzacja--64) +---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--109) +---- Wątek: Jak to jest z tym kołem zapasowym? (/t-jak-to-jest-z-tym-kolem-zapasowym--1859) |
Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Magdalena - 13.10.2008 Tomku, dziękuję za Twoją wypowiedź i rady Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 13.10.2008 Cytat:autor galilea w 2008/10/13 9:49:58 Mylić się - ludzka rzecz... Luzik... Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 13.10.2008 Cytat:galilea napisał(a): Nie ma obawy,wystarczy położyć koc złożony na 4 i sprawa załatwiona Dodatkowo potrzebujesz jeszcze siatkę pomiędzy fotelami a tyłem,inaczej będziesz miała Yorka z przodu rozpłaszczonego na szybie podczas hamowania,a no i te "gagatki" potrafią sobie spacerować z tyłu do przodu Żeby rozweselić Was powiem że wczoraj wiozłem Smerfetką aż....6 Yorków Mama+Tata+ ich potomstwo Ale się działo,mówię wam Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Sebartus - 13.10.2008 Z moich wieloletnich obserwacji zauważyłem iż kobiety uwielbiaja Smarty bo są słodziutkie oraz Yorki bo są słodziutkie - to już teraz wiemy dlaczego Radio ma i smarta i Yorki Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 13.10.2008 Cytat:Sebartus napisał(a): He...he....he.... Sebartus,zdradziłeś największą tajemnicę podrywania kobiet Nie ma nic pewniejszego jak Smart i York, nie ma mocnej,mówię wam "biorą" na jedno lub drugie A na poważnie to Smerfetka jest mała,to i piesek musi być mały,jak sobie wyobrażasz...Smart i owczarek biedaczysko nie mógłby się nawet tam z tyłu położyć,a o obrocie zapomnij Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 13.10.2008 I to mi się podoba na tym forum, po krótkim spięciu: -ze strony GALILEA są sorki -ze strony DRAGONA Luzik… i jest po sprawie. I tak trzymać! Osobiście uważam, że wypowiedzi DRAGONA nie są ani złośliwe i ani drwiące. Jest znakomitym adwersarzem. Faktem jest, że Jego wypowiedzi bywają ostre i dosadne ale charakteryzują się logiką i są wartościowe merytorycznie co należy cenić na forum, a nie krytykować pochopnie, bez wniknięcia w intencje autora. A swoją drogą jeżeli w Smarcie mieszczą 2 Yorki, 3 Yorki, 4 Yorki i nawet sześć Yorków to i koło zapasowe się zmieści – bez szkody dla Yorków, a wręcz z korzyścią dla nich w razie dużego kapcia. Do SEBARTUSA: Dużo znasz tajemnic kobiet i Smartów. Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 13.10.2008 Wypada mi coś napisać... Cytat:autor janusz14 w 2008/10/13 19:51:17Słowo pisane na forum rózni się od dialogu twarzą w twarz tym, że nie widzimy i nie słyszymy rozmówcy. Nie możemy usłyszeć gdzie zaakcentował i jaką zrobił minę mówiąc "to czy tamto"... A przecież "mowa ciała" jest "dopełnieniem" słów mówionych... Takie jest "ryzyko" komunikowania się poprzez fora... Każdy z nas może popełnić błąd i nie jest to żaden wstyd... wstydem jest nie umieć (nie chcieć) się do niego przyznać czego w tym przypadku nie można powiedzieć... Takie zachowanie to sztuka która (niestety) jest dzisiaj żadkością. Cytat:autor janusz14 w 2008/10/13 19:51:17Było mi bardzo miło przeczytać te zdania...Dziękuję. Nie mógł bym pominąć Sebartusa... Wydaje mi się, że "zażegnanie spięcia" można trochę zawdzięczać Twojemu postowi a moje intenecje "wyszły na jaw"... Aha... Przynajmniej wiemy, jak Radio zarobił na Smarta... Ma "fabrykę" Yorków... Wracając do zapasu ... Zrobiłem dzisiaj obiecane zdjęcia mojego bagażnika w FT i jutro je "opublikuję"... Nie ma miejsca... normalnie nie ma! Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Magdalena - 13.10.2008 Oj Panowie wyolbrzymiacie już temat sporu miałam wczoraj ciężki dzień i naprawdę źle zrozumiałam intencje Dragona , a że mnie poniosło to według mnie przeprosimy były jak najbardziej na miejscu . Radio, wielkie dzięki za rady w temacie przewożenia psów, widzę że masz to opanowane. ten mój jest równie ruchliwy i uwielbia przemieszczać się po całym samochodzie w czasie jazdy więc trzeba będzie przećwiczyć Twoje rady, zamiast siatki zastosowana będzie standardowa Smartowa roleta mam nadzieję, że zda egzamin. Panowie Radio pewnie kraży po mięście i wyrywa raz na Yorka raz na Smarta No i nie zaśmiecając już postu dotyczącego "koła zapasowego" temat: pies/york/buldog w samochodzie uważam za zamknięty Pozdrawiam Wszystkich gorąco Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 14.10.2008 Cytat:galilea napisał(a): Zwykła roleta u mnie nie zdała egzaminu,zwierzaki przeskakują ponieważ są bardzo ciekawskie,a nie widząc co dzieje się z przodu zaczynają kombinować chyba że przypniesz Yorka do uchwytu od tylnej klapy,tylko pamiętaj że York nie może być w obroży lecz w szelkach. Z tym wyrywaniem to niestety nie da rady, żona czuwa nad wszystkim Dragon, ostatnimi czasy faktycznie zrobiła się mała fabryczka Yorków ale jak narazie to ja pracuję na nie,a trzymamy je ponieważ jest to żywa maskota,na dodatek taka przytulanka,ale już niedługo i znowu pozostanie parka Re: Jak to jest z tym kołem zapasowym? - Gość - 14.10.2008 Radio, przestań piep...yć głodne kawałki, że Ty pracujesz... Po co? W USA mają jeden Nowy York i jak tam jest... a Ty masz cztery Nowe Yorki!!!!!!!!!! Teraz "mesydż zaszyfrowany"... Ciekawy jestem czy zacząłeś się już martwic??? Wiesz czym... :-? |