smartklub.pl
smart Kalisz - dyskusja o jakości połączone wątki. - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Serwisy, sklepy, smart Center (http://smartklub.pl/f-serwisy-sklepy-smart-center--55)
+--- Dział: Prywatne serwisy i sklepy (http://smartklub.pl/f-prywatne-serwisy-i-sklepy--70)
+---- Dział: Serwisy prywatne (http://smartklub.pl/f-serwisy-prywatne--72)
+---- Wątek: smart Kalisz - dyskusja o jakości połączone wątki. (/t-smart-kalisz-dyskusja-o-jakosci-polaczone-watki--19754)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - raffa - 22.01.2021

(22.01.2021, 14:25)Savik napisał(a): Dołączyłem do dysku zdjęcie kosztorysu i filmik z autem na którym widać nr rej oraz wgląd pod spód silnika

Dzięki, to są już konkrety.


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - wibi79 - 23.01.2021

Oglądałem te zdjęcia i jakoś numeru rejestracyjnego prócz tego z faktury nie widziałem. Na fakturze nie ma numeru VIN a nawet marki samochodu. "Fakturę" wystawiono 1 grudnia 2020 a zdjęcia wykonano 5 grudnia smartfonem Motorola.Praktycznie nie wiadomo co to jest gdyż to tylko kosztorys czyli wstępne ustalenia kosztów bez żadnych podpisów,pieczątek itp.potwierdzające autentyczność i podatek VAT. Na tym kosztorysie pisze wyraźnie, że mycia samochodu nie będzie.Zastanawiający jest też koszt transportu?? 200 zł z Kalisza do Włoszczowej to dość sporo kilometrów,ponad 200 i wychodzi 1zł za kilometr, ciekawe.


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - Savik - 23.01.2021

(23.01.2021, 21:09)wibi79 napisał(a): Oglądałem te zdjęcia i jakoś numeru rejestracyjnego prócz tego z faktury nie widziałem. Na fakturze nie ma numeru VIN a nawet marki samochodu. "Fakturę" wystawiono  1 grudnia 2020 a zdjęcia wykonano 5 grudnia smartfonem Motorola.Praktycznie nie wiadomo co to jest gdyż to tylko kosztorys  czyli wstępne ustalenia kosztów bez żadnych podpisów,pieczątek itp.potwierdzające autentyczność i podatek VAT. Na tym kosztorysie pisze wyraźnie, że mycia samochodu nie będzie.Zastanawiający jest też koszt transportu?? 200 zł z Kalisza do Włoszczowej to dość sporo kilometrów,ponad 200 i wychodzi 1zł za kilometr, ciekawe.

Mycia samochodu nie będzie? O czym Ty człowieku mówisz. Wywaliło olej z silnika (nie wiem, nie było bagnetu czy coś podczas wykonywania usługi) i można było wnętrze samochodu tak zostawić tak? Byłbyś zadowolony gdyby Tobie mechanik na pół auta wylał olej? Mam książkę serwisową potwierdzającą wykonanie czynności. Nie wiem też co ma za znaczenie jakim telefonem robiono zdjęcie. Nie będę również wstawiał wszystkich dokumentów, bo zaraz ktoś będzie chciał żebym dołączył skan dowodu osobistego. Zadzwoń sobie Kolego do tej firmy i zapytaj o koszt transportu. A nr rej jest na filmiku, sprawdź dokładnie.


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - wibi79 - 24.01.2021

Był już tu na forum facet który specjalnie się zarejestrował by "pluć" na "SMART KALISZ". Działał nie tylko tu ale nawet na fejsie, nie przekonał nikogo gdyż ci co z tego serwisu korzystali dali mu odpór. Teraz pojawiasz się ty i skarżysz się, że olej "trysnął" z bagnetu a cały silnik zalany olejem. Mnie nie przekonałeś,raczej przypuszczam że to ty pod zmienionym nickiem nadal chcesz szkodzić temu serwisowi z jak sądzę jakichś osobistych porachunków bo nie narzekasz, że cię oszukał gdyż Smart jak widać chodzi,dodatkowo pospawał ci dziurawy tłumik co uważasz za błąd.Co do "wywalenia" oleju z silnika to jest to NIEMOŻLIWE chyba, że Smart leży na dachu. I jeszcze jedno,twój Smart jest 450 0.7 a wymieniony silnik to 0.6 (wg.tego kosztorysu)

http://smartklub.pl/t-wazne-akcja-serwisowa-smart-kalisz--19540


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - Savik - 24.01.2021

(24.01.2021, 01:18)wibi79 napisał(a): Był już tu na forum facet który specjalnie się zarejestrował by "pluć" na "SMART KALISZ". Działał nie tylko tu ale nawet na fejsie, nie przekonał nikogo gdyż ci co z tego serwisu korzystali dali mu odpór. Teraz pojawiasz się ty i skarżysz się, że olej "trysnął" z bagnetu a cały silnik zalany olejem. Mnie nie przekonałeś,raczej przypuszczam że to ty pod zmienionym nickiem nadal chcesz szkodzić temu serwisowi z jak sądzę jakichś osobistych porachunków bo nie narzekasz, że cię oszukał gdyż Smart jak widać chodzi,dodatkowo pospawał ci dziurawy tłumik co uważasz za błąd.Co do "wywalenia" oleju z silnika to jest to NIEMOŻLIWE chyba, że Smart leży na dachu. I jeszcze jedno,twój Smart jest 450 0.7 a wymieniony silnik to 0.6 (wg.tego kosztorysu)

http://smartklub.pl/t-wazne-akcja-serwisowa-smart-kalisz--19540

Nie wiem kim jesteś i czemu się tak udzielasz i skąd masz info, że niby w moim smarcie był silnik 700, u mnie w dowodzie widnieje silnik 600, wg VIN również, jak już wspominałem nie będę podawał tu moich wszystkich danych. Jeśli chcesz zgłoś mnie do admina - jedynie jemu przekaże w razie potrzeby wszystkie dokumenty i jednym postem potwierdzi moją wiarygodność, jeśli zajdzie taka potrzeba. Na chwilę obecną uważam, że dalsze spory na tym wątku nie mają sensu. Adminowi chętnie przekaże wszystkie dokumenty z tej sprawy. Jeśli już nie masz nic do dodania to życzę dobrej nocy


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - raffa - 24.01.2021

Niestety (w moim odczuciu), na jednym z filmików zaraz po tym, jak @Savik napisał widniał numer rejestracyjny zgodny z tym z kosztorysu. Widziałem. I byłoby nie fair i niezgodnie z moimi prywatnymi przekonaniami, bym nie potwierdził. Nie wiem, może już filmik zniknął, a może @wibi79 umknęło to Twojej uwadze?

EDIT: @wibi79 umknęło Ci. Numer nadal jest widoczny.

Niestety również był tu już jeden człowiek, który najeżdżał bezpodstawnie na @smartkalisz. Niestety również historia (w tym także wpisów na forum) była bardzo podobna :( Na szczęście wtedy sprawa się wyjaśniła w taki, a nie inny sposób.

Owszem, można snuć teorie spiskowe, że taki filmik można sfabrykować, że kosztorys to żaden dowód. Ale moim zdaniem można też spróbować zrozumieć @Savika, że nie ma ochoty dzielić się wszystkim ze wszystkimi publicznie. Jedna rzecz mnie tylko w tej Twojej historii @Savik dziwi, bo nie trzyma się kupy. Wątek http://smartklub.pl/t-serwis-smart-kalisz--19684 zakładasz 7 grudnia. Pytasz o opinie o serwisie, bo rzekomo rozważasz grubą naprawę u nich. A potem, w obecnym wątku wrzucasz kosztorys do zlecenia z datą 1 grudnia? I zdjęcia z rzekomo spapranej roboty z 5 grudnia? To co było pierwsze? Na kosztorysie nie ma Twoich danych, są za to dane samochodu (nr rejestracyjny i dokładny przebieg). Wygląda, jak luźna oferta. Ale jednak daty sugerują coś innego.

U Łukasza ze @smartkalisz byłem raz, namówiony przez innego kolegę, nomen omen ze świętokrzyskiego. Nikt nie jest święty, Łukasz też podobno ma to i owo za uszami, ale tak, jak pisałem zarówno w wątku o serwisach, jak i w tym o moim samochodzie mi uratował przynajmniej turbinę, jeśli nie silnik. A jeden z mechaników, który trochę wcześniej widział smarta to zbagatelizował. Chociaż podobno też się na smartach zna bardzo dobrze. Widziałem też, co i jak Łukasz robił przy moim samochodzie. I za to jestem mu wdzięczny.
Nie wiem, czy Tobie @Savik robotę robił ktoś inny, czy stało się coś innego. Ale prawda jest taka, że samochód nie powinien zostać Ci oddany brudny, zarzygany olejem. To moim zdaniem jest niedopuszczalne. I z punktu widzenia właściciela samochodu, i z punktu widzenia człowieka, który zawodowo 17 lat zajmował się kontaktem z klientem. Tym bardziej, że miałem w swoim zawodowym życiu również epizod w branży motoryzacyjnej.

W związku z tym, ze pierwsze kompletnie kłóci się w mojej głowie z drugim, to z największą chęcią przeczytałbym, co @smartkalisz ma do powiedzenia w tej sprawie.

Chciałoby się powiedzieć, że ja bym nie odpuścił sprawy. Ale tak samo olałem sprawę wspominanego kilka linijek wyżej smartowego mechanika, na którym się zawiodłem. Poprawiłem po nim sam. Potem poprawkę dokończył po nim Łukasz Smile Tylko tam udało mi się sprawę rozwiązać w 30 minut i nie było (jak na razie, przez ponad rok) żadnych negatywnych następstw tamtego nieróbstwa.
 
Ja do Łukasza pojadę na pewno tak, jak się z nim umówiłem, bo mam do zrobienia 'na niepilne teraz' jeszcze jedną rzecz, znaczy klimę. I na pewno będę uczestniczył w tej naprawie. Po pierwsze, bo chcę. Po drugie, bo każdy jest tylko człowiekiem. Po trzecie, bo lubię się uczyć. Po czwarte, bo fajnie się z Łukaszem rozmawia.

Liczę, że sprawa się wyjaśni w jedną, lub w drugą stronę. Definitywnie.

EDIT:
@Savik, @wibi79 informacje o tym, że masz 700 zaczerpnął najprawdopodobniej z Twojej stopki. Poza tym w tym wątku http://smartklub.pl/t-450-700ccm-szukam-warszatu--18328 sam piszesz, że masz 700. Wątek jest z 2018 roku. Tylko był edytowany w dniu, w którym pojawił się linkowany wcześniej wątek z Twoim pytaniem o serwis Łukasza.
Dziwny zbieg okoliczności? Oczywiście, nikt Ci nie broni mieć dwóch, a nawet więcej smartów. I tak, wiemy, że w dowodzie masz wpisane 600. Co zgadza się z kosztorysem.


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - Savik - 24.01.2021

(24.01.2021, 04:12)raffa napisał(a): Niestety (w moim odczuciu), na jednym z filmików zaraz po tym, jak @Savik napisał widniał numer rejestracyjny zgodny z tym z kosztorysu. Widziałem. I byłoby nie fair i niezgodnie z moimi prywatnymi przekonaniami, bym nie potwierdził. Nie wiem, może już filmik zniknął, a może @wibi79 umknęło to Twojej uwadze?

EDIT: @wibi79 umknęło Ci. Numer nadal jest widoczny.

Niestety również był tu już jeden człowiek, który najeżdżał bezpodstawnie na @smartkalisz. Niestety również historia (w tym także wpisów na forum) była bardzo podobna :( Na szczęście wtedy sprawa się wyjaśniła w taki, a nie inny sposób.

Owszem, można snuć teorie spiskowe, że taki filmik można sfabrykować, że kosztorys to żaden dowód. Ale moim zdaniem można też spróbować zrozumieć @Savika, że nie ma ochoty dzielić się wszystkim ze wszystkimi publicznie. Jedna rzecz mnie tylko w tej Twojej historii @Savik dziwi, bo nie trzyma się kupy. Wątek http://smartklub.pl/t-serwis-smart-kalisz--19684 zakładasz 7 grudnia. Pytasz o opinie o serwisie, bo rzekomo rozważasz grubą naprawę u nich. A potem, w obecnym wątku wrzucasz kosztorys do zlecenia z datą 1 grudnia? I zdjęcia z rzekomo spapranej roboty z 5 grudnia? To co było pierwsze? Na kosztorysie nie ma Twoich danych, są za to dane samochodu (nr rejestracyjny i dokładny przebieg). Wygląda, jak luźna oferta. Ale jednak daty sugerują coś innego.

U Łukasza ze @smartkalisz byłem raz, namówiony przez innego kolegę, nomen omen ze świętokrzyskiego. Nikt nie jest święty, Łukasz też podobno ma to i owo za uszami, ale tak, jak pisałem zarówno w wątku o serwisach, jak i w tym o moim samochodzie mi uratował przynajmniej turbinę, jeśli nie silnik. A jeden z mechaników, który trochę wcześniej widział smarta to zbagatelizował. Chociaż podobno też się na smartach zna bardzo dobrze. Widziałem też, co i jak Łukasz robił przy moim samochodzie. I za to jestem mu wdzięczny.
Nie wiem, czy Tobie @Savik robotę robił ktoś inny, czy stało się coś innego. Ale prawda jest taka, że samochód nie powinien zostać Ci oddany brudny, zarzygany olejem. To moim zdaniem jest niedopuszczalne. I z punktu widzenia właściciela samochodu, i z punktu widzenia człowieka, który zawodowo 17 lat zajmował się kontaktem z klientem. Tym bardziej, że miałem w swoim zawodowym życiu również epizod w branży motoryzacyjnej.

W związku z tym, ze pierwsze kompletnie kłóci się w mojej głowie z drugim, to z największą chęcią przeczytałbym, co @smartkalisz ma do powiedzenia w tej sprawie.

Chciałoby się powiedzieć, że ja bym nie odpuścił sprawy. Ale tak samo olałem sprawę wspominanego kilka linijek wyżej smartowego mechanika, na którym się zawiodłem. Poprawiłem po nim sam. Potem poprawkę dokończył po nim Łukasz Smile Tylko tam udało mi się sprawę rozwiązać w 30 minut i nie było (jak na razie, przez ponad rok) żadnych negatywnych następstw tamtego nieróbstwa.
 
Ja do Łukasza pojadę na pewno tak, jak się z nim umówiłem, bo mam do zrobienia 'na niepilne teraz' jeszcze jedną rzecz, znaczy klimę. I na pewno będę uczestniczył w tej naprawie. Po pierwsze, bo chcę. Po drugie, bo każdy jest tylko człowiekiem. Po trzecie, bo lubię się uczyć. Po czwarte, bo fajnie się z Łukaszem rozmawia.

Liczę, że sprawa się wyjaśni w jedną, lub w drugą stronę. Definitywnie.

EDIT:
@Savik, @wibi79 informacje o tym, że masz 700 zaczerpnął najprawdopodobniej z Twojej stopki. Poza tym w tym wątku http://smartklub.pl/t-450-700ccm-szukam-warszatu--18328 sam piszesz, że masz 700. Wątek jest z 2018 roku. Tylko był edytowany w dniu, w którym pojawił się linkowany wcześniej wątek z Twoim pytaniem o serwis Łukasza.
Dziwny zbieg okoliczności? Oczywiście, nikt Ci nie broni mieć dwóch, a nawet więcej smartów. I tak, wiemy, że w dowodzie masz wpisane 600. Co zgadza się z kosztorysem.

W dużym skrócie - kosztorys jest z datą, wystawiony wcześniej, transport miałem wielokrotnie przekładany, finalnie auto przyjechało na lawecie 5 grudnia. Na placu nam też 700 z 2003r. A na innym wątku pytałem o ten serwis bo chciałem zaczerpnąć jakichkolwiek informacji. W załączniku screen z rozmowy, gdzie poinformowano mnie o transporcie powrotnym oraz gdzie upominam się o transport + już widocznie zgłoszenie cieknącego oleju.

PS. Są opinie na google - spójrzcie na te negatywne. Gdy zobaczycie pozytywy to są od użytkowników, którzy randomowo oceniają miejsca w całej Polsce, przypadek?

Reszta dokumentów do wglądu admina.


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - wibi79 - 24.01.2021

Hmm,pytasz skąd wiem o silniku 700?? No to przeczytaj własną "stopkę"



Liczba postów: 19
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja: 0

Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kielce

smart fortwo 450 0,7


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - Savik - 24.01.2021

stopka nie jest wyznacznikiem posiadanej ilości i typu pojazdów. Jak już wyżej wspomniałem - resztę informacji chętnie przekażę Adminowi


RE: Smart Kalisz - piękny silnik po wykonanej usłudze - sewcio - 25.01.2021

Co się działo z tym tłumikiem? To wgląda jakby ktoś wyciął katalizator...

Tak poza tym wszystkim, co piszesz Savik, to przecież dostałeś roczną gwarancję rozruchową na silnik, a po drugie zapłaciłeś 400 pln za demontaż i montaż całego osprzętu, więc gdyby turbina była złom, to by to zauważyli i powiedzieli, czy po prostu tak bezwiednie i bez refleksji w tym warsztacie przerzucają klamoty...?? Zastanawiam się kto u Pana Łukasza robi remonty silników i kto potem robi jazdę próbną, że auto może zostać wydane w takim stanie... Sam już miałem oddać swojego Smarka na wymianę silnika, ale mimo wcześniejszych pochlebnych słów o Panu Łukaszu i jego pracy, teraz muszę się wstrzymać z decyzją... Widać ktoś się tam zupełnie nie przykłada do swojej pracy, a wydanie auta w takim stanie, to jakiś kosmos. Moje po 14 latach użytkowania wygląda normalnie...


Menu