fotel kierowcy - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66) +---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88) +----- Dział: Elementy wnętrza z elektryką (http://smartklub.pl/f-elementy-wnetrza-z-elektryka--117) +----- Wątek: fotel kierowcy (/t-fotel-kierowcy--20879) |
RE: fotel kierowcy - bronmus45 - 05.08.2023 (05.08.2023, 16:18)raffa napisał(a): Dziwne, że siedząc za kierownicą i wyciągając rękę za fotel pasażera masz gaśnicę w ręce. Ale może z tej perspektywy, z której zostało zrobione zdjecie źle widać, gdzie faktycznie ona jest przykręcona. Bo patrząc na to zdjęcie mam wrażenie, że jest bliżej środka samochodu, a nie na bliżej krawędzi. Ja, będąc Twojego wzrostu i wyciągając rękę za fotel pasażera obejmuję go prawie cały. Może po prostu mam dłuższe ręce... - pewno jest tak, jak tutaj sugerujesz, ale .. według mnie fabryczne usytuowanie gaśnicy w niczym nie ułatwia korzystania z niej i na dodatek .. potrzeba być w posiadaniu takowej gaśnicy. Ty na pewno masz oryginalną? .. i gdzie ją przechowujesz? RE: fotel kierowcy - raffa - 06.08.2023 W 450 fabryczne mocowanie jest nitowane do podstawy fotela od przodu, więc gaśnica jest bardzo łatwo dostępna z zewnątrz przez otwarte drzwi. Co więcej, jej wyciągnięcie jest łatwiejsze z zewnątrz samochodu, co też jest na plus, bo jesteś już poza samochodem. Mniejsze zagrożenie poparzenia, zaczadzenia itp. Niestety, to mocowanie nie było montowane, gdy pod fotelami mamy co innego. W moim przypadku pod jednym jest szuflada, pod drugim zmieniarka. Więc gaśnica leży za fotelem, na podłodze. No i też jest stosunkowo łatwo dostępna z zewnątrz. Przemieszczać się nie przemieszcza, bo jest oparta o podstawę, a zaraz z tyłu ma ścianę grodziową do silnika Myślę, że do tej oryginalnej podstawy spokojnie można zamontować uchwyt do takich gaśnic, jakie można aktualnie kupić w PL. Jeśli nie miałbym zmieniarki, to pewnie wykombinowałbym jakąś blachę, przynitował (albo przykręcił) ją do podstawy fotela od przodu jak w oryginale i do niej montował zaczep swojej gaśnicy. Wiem, że Wojtkowi udało się dorwać gdzieś na szrocie fabryczny uchwyt, ale gaśnicę miał nową. Tylko cholera nie mam zdjęcia... Nie pomyślałem o tym, jak fotografowałem jego samochód. RE: fotel kierowcy - raffa - 06.08.2023 A propos fotela... napiszę oddzielnie, bo ważne. Udało mi się dziś odnaleźć informację na temat momentu przykręcania szyn fotela do podstawy. 30 Nm. RE: fotel kierowcy - bronmus45 - 06.08.2023 (06.08.2023, 02:52)raffa napisał(a): A propos fotela... napiszę oddzielnie, bo ważne. Bardzo fajnie, ale .. kto z właścicieli samochodów ma u siebie klucze dynamometryczne? Bo ja nie mam .. RE: fotel kierowcy - bronmus45 - 06.08.2023 (06.08.2023, 02:46)raffa napisał(a): W 450 fabryczne mocowanie jest nitowane do podstawy fotela od przodu, więc gaśnica jest bardzo łatwo dostępna z zewnątrz przez otwarte drzwi. Co więcej, jej wyciągnięcie jest łatwiejsze z zewnątrz samochodu, co też jest na plus, bo jesteś już poza samochodem. Mniejsze zagrożenie poparzenia, zaczadzenia itp.W tym moim rozwiązaniu "ewentualna" potrzeba przesunięcia fotela kierowcy do przodu po opuszczeniu pojazdu w razie pożaru trwa ile .. dwie sekundy?!! A już jesteś na zewnątrz i masz gaśnicę bardzo łatwo dostępną od tej samej strony kierowcy - nie trzeba tracić czasu na obiegnięcie samochodu i otwarcie drzwi pasażera .. Te proste fakty nie potrzebują już żadnej obrony z mojej strony RE: fotel kierowcy - kamyk - 06.08.2023 (06.08.2023, 05:59)bronmus45 napisał(a):(06.08.2023, 02:52)raffa napisał(a): A propos fotela... napiszę oddzielnie, bo ważne. Wydaje mi się, że 30Nm to stanowczo za mało jak na przykręcenie fotela - na śruby mogą działać naprawdę duże siły. A kluczy dynamo warto mieć - przydaje się. Nawet jakiś tani. fotel kierowcy - ŁYSY13 - 06.08.2023 Oczywiście powinien być klucz Zamiast moda kupić klucz Pozdrawiam Łysy13 RE: fotel kierowcy - maciekpkow - 06.08.2023 Warto mieć klucze dynamometryczne. Choćby do dokręcenia śrub kół tak aby np. w trasie w razie awari była możliwość odkręcenia fabrycznym kluczem. Mam u siebie dwa, jeden mniejszy do niższych wartości momentu dokręcania a drugi, większy do mocniejszych Nm. RE: fotel kierowcy - bronmus45 - 06.08.2023 (06.08.2023, 08:26)maciekpkow napisał(a): Warto mieć klucze dynamometryczne. Choćby do dokręcenia śrub kół tak aby np. w trasie w razie awari była możliwość odkręcenia fabrycznym kluczem. I co więcej zrobisz w razie awarii koła na trasie? Odkręcisz i co? Koła zapasowego w Smart 450 .. niet!!! więc pozostało autostopem - z kołem na plecach - szukać warsztatu wulkanizacyjnego? Polecam raczej zestaw naprawczy - coś z rodzaju takich: https://sklep.slawex24.pl/pl/p/Zestaw-naprawczy-do-opon-szybka-naprawa-oponykola/428?utm_source=shoper&utm_medium=shoper-cpc&utm_campaign=shoper-kampanie-google&shop_campaign=2176305896&gclid=Cj0KCQjwib2mBhDWARIsAPZUn_lo-UOBrZmvl8Ce0FP-9lxQKz95qZmX3Ak_3f1Qgd66cfJ0xPnmG-IaAoLEEALw_wcB
innego zestawu - w postaci pianki - stanowczo nie polecam!!!
(warsztaty wulkanizacyjne nie chcą podejmować się czyszczenia opony po takiej piance)
RE: fotel kierowcy - maciekpkow - 06.08.2023 Chciałbym to zobaczyć jak leżysz pod autem i wciskasz te sznurki w opone Koła zapasowego nie mam, w razie W mam lewarek i klucz którem odkręce prawidłowo dokręcone śruby. Łatwiej wtedy o podwózke do wulkanizacji z samym kołem. |