Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52) +--- Dział: Varia - Hyde Park (http://smartklub.pl/f-varia-hyde-park--60) +--- Wątek: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. (/t-nasze-hobby-niekoniecznie-zwiazane-ze-smartami--2239) |
Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Devil - 02.08.2009 Jedna z moich słabości (hobby) [img] 700 cm,50 kucyków,niestraszne mu śniegi i lody Moim zdaniem wyśmienity pojazd przeprawowy [img] Świetny komfort,trakcja i hamulce,które w górach zaskakują swoja skutecznością Jedyną trudność jaką napotykam to moment rozstania się z nim pod koniec dnia [img] Elektryczne wspomaganie kierownicy sprawiło,że dla mojej Ani nie stanowi problemu jazda nim. Marzy mi sie jeszcze sportowy ATV do poszalenia na plaży Najchętniej coś takiego YFM700R,najciekawszy moim zdaniem ze stajni Yamaha. Czyż my mężczyzni,nie jesteśmy jak dzieci? Tylko Nasze zabawki są coraz droższe.... Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 05.08.2009 Czyżby reszta forumowiczów nie miała innych zainteresowań niż dziewczyna, Smart, tudzież żona z dziećmi? Pisać śmiało, każde hobby jest dobre jeżeli tylko z nim czujemy się dobrze, pochwalcie się, dajcie poznać innym swoje hobby. Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - piotr_983 - 05.08.2009 Moje hobby to majsterkowanie w ogólnym tego słowa znaczeniu. Mieści się w tym układanie glazury, robienie altanek, pielęgnacja ogródka i wszystko przy czym można ubrudzić sobie ręce Szczególnym zamiłowaniem darze prąd i to nie koniecznie ten o napięciu 230V. Owocem tego jest inteligentna instalacja w domu, do której ja już nie mam siły, nie mówiąc już o rodzinie i gościach. Zwłaszcza Ci ostatni czują się u mnie jak w labiryncie. Najgorsze jest to, że nie potrafię odpowiedzieć na pytanie po co mi to było Z przypadłością tą wiąże się pasja do zbierania narzędzi, czasami bardzo dziwnych o znikomym zastosowaniu, ale mocno ułatwiających daną czynność. Jedyne czego nie lubię to wody i precyzyjnych prac w drewnie, nie mam cierpliwości. O dziewczynach i smarcie nie będę pisać Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 05.08.2009 Moim hobby jest moje drugie auto - służy do sporadycznego wyjeżdżania (odkąd zmieniłem pracę i do jazdy po mieście mam Smarta). Dlatego teraz dostaje inny silnik, inną skrzynię, nieco opuszczone zawieszenie, nieco bogatsze wnętrze i tego typu pierdoły. Koszt części i robocizny przekracza rynkową wartość auta, dlatego można to chyba nazwać pasją, prawda? Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - piotr_983 - 05.08.2009 Tu się zgodzę to co nie da się wytłumaczyć racjonalnie, a niektórzy nazywają głupotą można śmiało określić mianem pasji Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 05.08.2009 Rodzynek, umrę z ciekawości - Cóż to za samochód? Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 05.08.2009 Cytat:Misiek napisał(a): Już o nim pisałem kiedyś tam. Dla wielu zwykłe Audi 100 sprzed wielu lat, dla uważnego obserwatora Audi 200 20V w wersji kombi - wyprodukowanych 1616 szt. I ten jeden (drugi w mojej historii) zostanie u mnie by cieszyć Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 05.08.2009 Cytat:autor rodzynek w 2009/8/5 23:24:23Pięcio cylindorwy silnik o mocy 220PS-ów... 20 "wentyli" też ma co robić... Fajny... Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 06.08.2009 Fajny Fajny Szacunek. Re: Nasze hobby, niekoniecznie związane ze Smartami. - Gość - 06.08.2009 Kiedyś w wolnych chwilach remontowałem stare motocykle, powyższe zdjęcie to BMW R35, czyli słynny "osiołek" Teraz patrzę jak inni to robią |