smartklub.pl
Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88)
+----- Dział: Skrzynia biegów i okolice (http://smartklub.pl/f-skrzynia-biegow-i-okolice--115)
+----- Wątek: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. (/t-wymiana-sprzegla-i-co-za-tym-poszlo--2961)

Strony: 1 2


Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - prost13 - 18.06.2010

<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Jak już wcześniej pisałem to miałem problem z wysprzęglaniem samochodu, jedynka wchodziła topornie a wsteczny zgrzytał, z resztą biegów nie było problemów. Po zapytaniu się paru mechaników co może być przyczyną większa część z nich odpowiadała że tarcza, w związku z czym zakupiłem sobie komplet sprzęgła w firmie INTERCARS (dobrze że mieli) i postanowiłem wymienić. Postanowiłem to zrobić na własną rękę wraz z teściem (to był mój błąd). Wymiana sprzęgła trwała 4 dni i nie pomogło najgorzej że był problem w wyciągnięciem silnika i rozczepieniem skrzyni biegów i silnika. Kiedy to się udało teściu wyjął komplet sprzęgła (łożysko, tarcze i docisk) okazało się że słoneczko w docisku jest kompletnie zjechane, tarcza była w dobrym stanie i łożysko zjechane. Ponieważ teściu nie znał się za dobrze na moim samochodzie więc nie zauważył drobnego szczegółu lub go też zignorował. Po złożeniu samochodu do kupy okazało się że samochód w ogóle nie wysprzęgla i nie daje się nim jeździć. Postanowiliśmy odpowietrzyć system hamulcowy i sprzęgła. Nie jest to dość proste ponieważ hamulce nie ma problemu z odpowietrzeniem o tyle sprzęgło trzeba odpowietrzyć przez odpowietrzenie hamulca które trza połączyć wężykiem z odpowietrzeniem sprzęgła. Pomogło samochód można było uruchomić i wrzucić biegi chociaż nadal ze skrzyni wydobywał się dźwięk chrobotania. Na trasie z Poznania do Gdańska okazało się że samochód nie przyśpiesza i przy puszczaniu sprzęgła coś wyje w sprzęgle postanowiłem po powrocie oddać go do znajomego mechanika. I tu zaczęło być ciekawie. Mechanik podłączył go sobie do komputera i na dzień dobry okazało się że teściu nie podłączył wężyka obrotów w odpowiednie miejsce tylko zostawił go sobie wiszącym co powodowało brak mocy. Jeden problem z głowy. Drugi problem znowu trzeba było rozebrać skrzynię biegów. Okazało się że teściu przez nieuwagę założył odwrotnie tarcze hamulcową ale to był najmniejszy problem ponieważ mechanik zobaczył uszkodzone koło zamachowe, no i wydatki wzrosły. Mechanik powiedział że to koło już od bardzo długiego czasu się rozwalało chociaż nie było tego słychać poza ostatnim czasem.</font></font></font></p>
<p style="background: #ffffff"><img width="640" height="480" alt="" src="http://smartklub.pl/uploads/newbb/image/20100604141406.jpg" />

</p>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Więc po podliczeniu kosztów poszedłem nieźle po bandzie:</font></font></font></p>
<ol>
<li>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Komplet sprzęgła SACHS = 1300,00</font></font></font></p>
</li>
<li>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Pompa sprzęgła = 70,00</font></font></font></p>
</li>
<li>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Koło zamachowe = 1600,00</font></font></font></p>
</li>
<li>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Płyn układu hamulcowego = 3 x 14,00</font></font></font></p>
</li>
</ol>
<p> </p>
<p> </p>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">Jeszcze nie wiem ile mnie będzie kosztować mechanik ale na pewno dopisze i umieszczę zdjęcia co niektórych etapów demontażu samochodu, nie mam wszystkich bo po 2 dniu rozbierania miałem nerwy czy wyjadę czy też i nie. </font></font></font></p>
<p style="background: #ffffff"><font color="#000000"><font face="Times New Roman"><font size="4" style="font-size: 13pt">W sobotę koło 12 jazda próbna postaram się zdać relację z jakości naprawy.</font></font></font></p>


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - marcinmid - 18.06.2010

Nie chce nikogo urazić ani krytykować, ale takie opisy przejść umacniają we mnie przekonanie, że jednak warto z niektórymi sprawami jechać prosto do SC ewentualnie mechanika, który się na tym zna i ma pozytywną opinię smartklubu Smile


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - prost13 - 18.06.2010

W serwisie jak to zgłaszłem to przecież niczego nie słyszeli. Jak z moimi głośnikami w drzwiach, też nic nie słyszeli. No i pozatym nikt nie wiedział że koło zamachowe szlak wzieło żaden z mechaników słuchających samochodu nie wpadł na to !!!


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - marcinmid - 18.06.2010

no to w Waw jednak są lepsi specjaliści Smile


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - Quick - 22.06.2010

Warto dopisać że w tym temacie mowa jest o forfour z silnikiem Diesla. W tych silnikach faktycznie jest koło zamachowe dwumasowe. W moim na szczęście nie ma tego elemetu. Dzisiaj zamówiłem komplet sprzęgła, powiniene dostać w czwartek. Mam nadzieję że w weekend uda mi się wymienić. Najbardzie przeraża mnie wyjmowanie silnika...


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - PKO - 22.06.2010

Cytat:Quick pisał(a)):
Najbardzie przeraża mnie wyjmowanie silnika...

nic przyjemnego ostatnio to przerabialem Mad


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - prost13 - 23.06.2010

Skoro Marcinmid jesteś tak kasiasty to się ciesz, mnie życie ostatnio bardzo doświadczyło i muszę kombinować jak zrobić by najmniej zapłacić i zrobić co nieco samemu. A ty jak jesteś taki luzak to podpowiedz innym jak można coś samemu zrobić a nie się wymądrzać !!!!!!

Pozatym Smarcik smiga ładnie biegi wchodzą bez zarzutów jak w masło. Zostało mi jeszcze wymiana oleju od skrzyni biegów i wymiana amorków przednich bo przez mój jesienno-zimowy wypadek chyba dostały mocno w dupę. Ale myślę że po wyborach (z racji siedzenia w komisji) będe już miał na jednego amorka a resztę dołożę z pensji. I wtedy zbieram kasę na MAFF-a żeby doprowadzić środek do porządku. A potem pomyślę o zewnątrz.


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - Devil - 23.06.2010

Szkoda,że przez te komplikacje poniosłeś dodatkowe koszty,wiem z autopsji jak to boli.
Droga nauka niestety.
Szkoda nerw,każdy robi za tyle i w takim warsztacie na jaki go stać, inaczej.....
8-)


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - Quick - 23.06.2010

Może podpowiecie, czy w kole zamachowym na wałku zdawczym w forfour w silnikach benzynowych jest łożysko?
Może ktoś dysponuje zdjęciami koła zamachowego? byłbym wdzięczny za udostępnienie. Mam już komplet sprzęgła, jutro dokupię płyny hamulcowy i do skrzyni i od piątku wstawiam smarka do warsztatu. Mam nadzieję że wymiana tego elementu będzie bezbolesna i bez niespodzianek... a w poniedziałek wyjadę uzdrowionym wariatem Wink


Odpowiedź: Wymiana sprzęgła i co za tym poszło. - andrzejmc - 23.06.2010

Mówisz-masz:

http://www.czesci24.pl/index/103/54/5285/forfour-454-0903-id

http://www.czescionline.com/czesci/tree/17749/10152/700244/smart_forfour_15__454032/luk_sprzeglo__docisk_120_0289_10

http://www.czescionline.com/czesci/tree/17749/10152/sprzeglo__docisk/smart_forfour_15__454032

Łożysko wymieniasz razem z tarczą i dociskiem(tzw.kompletny zespół sprzęgła)

Zwróć też uwagę na to że są zamienne z MITSUBISHI Coltem IV


Menu