smartklub.pl
450 -alternator - schemat elektryczny, podłączenie alternatora, ładowanie - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88)
+----- Dział: Silnik i osprzęt (http://smartklub.pl/f-silnik-i-osprzet--116)
+----- Wątek: 450 -alternator - schemat elektryczny, podłączenie alternatora, ładowanie (/t-450-alternator-schemat-elektryczny-podlaczenie-alternatora-ladowanie--3269)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 20.08.2009

All-capone - spec od Smartów (jeśli jeszcze nie znalazłeś):

Wszystkie wiadomości prosze kierowac na Brzostek911@o2.pl lub tel 790-450-441


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 20.08.2009

Dzięki Lukasz1953 za podane dane.

Mam jeszcze pytanie, czy do mojego Smarta ForTwo rocznik 1999 benzyna (elektrycy mówili, że są dwa rodzaje alternatorów), pasowałby ten model (w moim przypadku ma być samowzbudzający się):

http://moto.allegro.pl/item700513529_alternator_smart_0_6_0_7_city_crossblade_fortwo.html

czy nie bazować na roczniku? Nie wiem czy w 1999r. występowały od razu te 2 różne modelu alternatorów, czy drugi pojawił się później, stąd pytanie....


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 20.08.2009

Nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie... Ze swojej strony mogę Ci jednak napisać, że wolał bym skontaktować się z All'em i tam dokonać ewentualnego zakupu...


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 26.08.2009

Niestety same złe wieści :(

All niestety nie posiadał alternatora do mojego modelu, załatwiłem sobie świeżo zregenerowany alternator ze specjalizującej się w tym firmy. Niestety kolejna zła wiadomość: po wymianie brak zmian - wciąż nie ma ładowania :( :( :(
Elektrycy nie wiedzą co i jak, nie mają schematów, kręcą głowami i nic nie idzie do przodu. Chyba załatwię sobie drugi akumulator i wybiorę się w tą 130 kilometrową drogę do serwisu, gdzie alternator był na początku robiony - i zareklamuję usługę.....

Eh, dopiero co kupione Smarciątko i już takie problemy. CDI, które miałem uprzednio, sprawowało się wzorowo. Benzynka od razu chce jakoś mnie do siebie zrazić... Jak na razie, całkiem dobrze jej to wychodzi... Mam nadzieję, że w końcu wszystko zacznie działać jak należy.....


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 27.08.2009

Eeeee tam, zaraz zniechęcenie, musisz odcierpieć za swoją "zdradę" Wink Laughing nie załamuj się, będzie dobrze Beer

Skoro przed naprawą nieszczęsnego alternatora w warsztacie o którym wspominasz wszystko było OK to wybrałbym się jednak do nich, schrzanili sprawę to muszą ponieść tego konsekwencje, nie ma co się "certolić" i bawić w sentymenty, pieniądze na ulicy nie leżą, a zwłaszcza twoje pieniądze Mad
Zdecydowanie zażądaj naprawy tego co zepsuli, a jeśli masz jeszcze na tę poprzednią naprawę kwit to sprawa raczej przesądzona, oczywiście na twoją korzyść.

Życzę Powodzenia i konsekwencji w dochodzeniu swoich praw.
Beer


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 31.08.2009

Witam ponownie - już jako uśmiechnięty i zadowolony właściciel Smarciątka Wink

Wolałem wstrzymać się z tą wiadomością, by przetestować i być w pełni pewnym usunięcia usterki - JEST OK Smile

Nie ma to jak oddać auto w dobre ręce. Auto było w warsztacie, gdzie jakoś to przeoczono, później oddałem auto do pseudospeców od elektroniki samochodowej - wyrokowali: to wina alternatora - nowy rozwiąże sprawę. Kupiłem - i nic! Po robocie nawet bali się przyznać, że usterki nie usunęli - powiedzieli, pojeździj tydzień, dwa - jak coś daj znać. Tyle, że po powrocie sprawdziłem: nie ładuje, próbuję dzwonić - tel. wyłączony.

Kolega widząc mą zatroskaną minę, wykonał telefon do stryjecznego brata - speca od naprawy aut. Jeden telefon i diagnoza: sprawdź umasowienie silnika. Podjechałem do niego, wjeżdżam na kanał - zaglądamy od dołu i co? Przerwany przewód od masy!!!!

Diagnoza postawiona w minutę, dojrzenie kabelka w 2 - usunięcie usterki w pół godziny i wszystko śmiga jak należy Smile

Ufff.....ależ się martwiłem Smile

Pozdrawiam Wszystkich i Ogromnie Dziękuję za wszelkie podpowiedzi, sugestie i potrzymywanie na duchu Smile


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 02.09.2009

Nie ma tego złego coby nie wyszło na dobre....masz teraz za to nowy alternator Very happy


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - All-capone - 05.09.2009

niezłe szopki miałes z tym alternatorem
faktycznie w smartach 450 w benzynach są dwa rodzaje alternatorów w starszych modelach ( w autach gdzie pilot ma jeden przycisk) jest podłączony tylko jeden gruby kabel prądowy do akumulatora i to wszystko - w alternatorze jest układ który powoduje wytwarzanie energii elektrycznej gdy wirnik zaczyna sie obracac i nic więcej go nie obchodzi .
W smartach gdzie pilot ma 3 przyciski alternator ma dodatkowy cienki przewód by alternator wiedział kiedy jest włączona stacyjka - ot ciekawska bestyja Smile


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 30.09.2009

A gdzie jest ten kabelek masowy, w jakim miejscu ??


Re: Problem z ładowaniem, chyba coś z alternatorem... - Gość - 03.10.2009

Plus minus pod śrubą blokującą pokrywę silnika - otwórz ją i zerknij na belkę pod pokrywą silnika - zobaczysz brązowy kabel fi 6 mm przykręcony do tej belki nakrętką 10.


Menu