O mały włos... - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66) +---- Dział: Ogólne (http://smartklub.pl/f-ogolne--87) +---- Wątek: O mały włos... (/t-o-maly-wlos--3656) |
O mały włos... - KamiloVsky - 10.01.2011 No i dziś smart mnie pierwszy raz poważnie rozczarował. Jadąc sobie spokojnie krajówką Mińśk Maz.- Ostrów Maz. spokojnie jak to mam w zwyczaju 90km/h na szóstym biegu, muzyka gra wszystko ładnie pięknie, ale dogoniłem jakąś babkę w Tico toczącą się 70km/h. Zerkam na lewy pas, widzę ze nadjeżdża TIR ale spokojnie łyknę to Tico. Jako że mam ostatnio fazę na manual to zbiłem na 5, lewy kierunek i gaz... Powolna zmiana biegu i gaz, ale za słabo idzie to dałem na 4 (powolna zmiana) i gaz. Wskoczyłem na lewy pas ale te zmiany biegów trwały tak długo że TIR zbliżył się znacząco uniemożliwiając wyprzedzenie. No i tu moje pytanie co zrobić żeby te biegi wskakiwały szybciej???? Trzeba zmienić oprogramowanie sterujące skrzynią??? czy akutator też trzeba wymieniać na inny, bo jednak smart musi chwile pomyśleć przy zmiane biegów. Jak sie przedstawia cenowo taka zabawa??? benzynka 55KM, 2000r, przebieg 56.000km Odpowiedź: O mały włos... - plesniak - 10.01.2011 To smart a nie wyscigówka. Pozostaje Ci się przyzwyczaić i pogodzić z losem. Niby coś tam w Zell robili ale nie weim ile to warte - biorąc pod uwagę wiek smarta. Odpowiedź: O mały włos... - kamiloo98 - 10.01.2011 Nie przesadzaj, że na 4 na 5 spokojnie odchodzi od 90 do 120km/h Odpowiedź: O mały włos... - KamiloVsky - 10.01.2011 Że wyścigówka to wiem, jestem przyzwyczajony to powolnego turlania...na 4 i 5 przyspiesza spoko tylko biegi strasznie wolno przerzuca Odpowiedź: O mały włos... - RobsonWawa - 10.01.2011 Tu wychodzi nie powolna zmiana biegów, a brak doświadczenia kierowcy. Jeździsz już troszkę swoim smartem, więc powinieneś umieć ocenić co się dzieje na drodze i na co smarta stać. Więc dobra rada poświecaj troszkę więcej uwagi temu co się dzieje na drodze i podejmuj właściwe decyzje. Pozdrawiam. Odpowiedź: O mały włos... - plesniak - 10.01.2011 Ja się nauczyłem jadac z Gdyni moimi 45 końmi że trzeba dobrze wymierzać luki w pojazdach jadących z naprzeciwka i odpowiednio się rozpędzać tak żeby wyprzedzanie było na pełnej prędkości już w momencie rozpoczynania wyprzedzania. Odpowiedź: O mały włos... - KamiloVsky - 10.01.2011 Wiem o co chodzi i zwykle tak robię ale to był specyficzny przypadek, ale nie chce zostać zjechany za to czy jestem dobrym kierowcą czy nie bo szczerze to nie mam jeszcze prawka. Pytanie tylko czy da się coś takiego zrobić... jak to działa na żywotność i jakieś koszty... Odpowiedź: O mały włos... - RobsonWawa - 10.01.2011 KamiloVsky- to nic osobistego ,ale to co piszesz, a mianowicie ,ze nie masz jeszcze prawka potwierdza tylko że jesteś młodym, bezmyślnym człowiekiem . Nie zdajesz sobie nawet sprawy z konsewencji swoich czynów. Jakikolwiek wypadek z twoim udziałem załatwia cię na amen.Kierowca bez prawka nie podlega ochronie ubezpieczeniowej, a więc odpowiada materialnie za WSZYSTKI szkody . Nie ma znaczenia kto spowoduje wypadek , winny jest ten kto nie ma uprawnień. Bądź pewny, że ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanym co się należy, a następnie dopilnuje aby wszystko zostało pokryte przez Ciebie, czy rodzinę. Czasem to komornik na całe życie. Więc pomyśl sobie o tym siadając następnym razem za kierownicą. PAMIĘTAJ KAŻDY KIEROWCA MYŚLI , ŻE WYPADKI TO MAJĄ INNI !!!! Odpowiedź: O mały włos... - PiterS - 10.01.2011 "bo szczerze to nie mam jeszcze prawka (...)" bez komentarza..... gdzie sa rodzice tego bezmyslnego czlowieka..... tez bezmyslni ..... no comments.... :/. Odpowiedź: O mały włos... - PKO - 10.01.2011 mozesz do nich wyslac silownik |