smartklub.pl
450 - Uszkodzona, pęknięta taśma kierownicy - manual - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--88)
+----- Dział: Elementy wnętrza z elektryką (http://smartklub.pl/f-elementy-wnetrza-z-elektryka--117)
+----- Wątek: 450 - Uszkodzona, pęknięta taśma kierownicy - manual (/t-450-uszkodzona-peknieta-tasma-kierownicy-manual--3693)

Strony: 1 2 3


Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - monkrasek - 31.07.2009

Dzisiejsza dłubanina w Smarcie trwająca od 18 z przerwą na kolację przyniosła właśnie efekt w postaci odkrycia przyczyny niedziałającego klaksonu - taśma w kierownicy jest przerwana :(
To rozwiązuje też problem ze świecąca się od jakiegoś czasu kontrolka poduszki.

Taśmę - tanio - kupię

Very happy


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - forfour - 31.07.2009

Przy okazji poduszki (to chyba w temacie będzie?) Jaki może być efekt wymontowania fotela z poduszką bez wcześniejszego odpięcia akumulatora?
a. nic się nie stanie
b. pojawi mi się błąd na komputerze
c. zrobi się wielkie BUM!
Rzecz wprawdzie dotyczy FF (wiem, wiem) ale zasada jest chyba ta sama co w innych autach?


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - monkrasek - 31.07.2009

Chyba b) ale nie jestem pewna, może poproszę Publiczność 8-)


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - Gość - 31.07.2009

Odpowiedź B, przerabiałem ten temat w innych autach, więc i w Smartach pewnie jest tak samo.


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - forfour - 31.07.2009

Ok. Jest to już trzecia odpowiedź ze wskazaniem na "b" (jedną miałem poza forum) więc uznaję, że jest to odpowiedź prawidłowa. W końcu jak trzy osoby mówią ci, ze jesteś osłem to powinieneś... Niech i tak będzie... WIELKIE dzięki Smile


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - Gość - 01.08.2009

Cytat:autor monkrasek w 2009/7/31 21:42:14
Taśmę - tanio - kupię
Nie wiem, czy w przypadku usterki tej części nie powinnaś zastanowic się nad nową taśmą...
Jeśli uznasz, że nie to przypuszczam, że Robert All Ci pomoże...

Fourfour - bezwględnie się zaświeci... Proponuje również na przyszłość bezwględnie odłączać akumulator... te "gadżety" różnie reagują...


Smile


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - Fireman - 05.08.2009

Nie koniecznie akumulator, wystarczy nie włączać zapłonu.


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - Gość - 05.08.2009

Stara zasada przy naprawach elektroniki nowszych modeli aut mówi:
zanim zabierzesz się za cokolwiek to sprawdź czy w kieszeni masz.... kluczyki Very happy
Parę lat temu zapomniałem o tej zasadzie i pokłonił się serwis Hammer oczywiście w celu wykasowania błędu poduszek i innych gadgetów jak to pisze Marcin.


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - Gość - 05.08.2009

Cytat:autor Fireman w 2009/8/5 7:39:56

Nie koniecznie akumulator, wystarczy nie włączać zapłonu.
Tak Kazik...masz rację... ale różnie to bywa z tym "nie włączaniem zapłonu" podczas dłubań... Najczęściej jest tak, że chcemy sprawdzić jeszcze tą jedną rzecz... przekręcamy kluczyk i dopiero nie gasnąca kontrolka poduszek uświadamia nam, że właśnie popełnilismy faux pas... kończymy dłubanie klnąc pod nosem, zastanawiając się kogo mamy znajomego z komputerem do skaskowania błędu...
Very happy


Re: Pęknięta taśma w kierownicy przyczyną wszelkich problemów :) - forfour - 05.08.2009

autor Fireman w 2009/8/5 8:39:56

Nie koniecznie akumulator, wystarczy nie włączać zapłonu.

Czy dobrze kojarzę, że to a propos mojego pytania? No, bo jeśli tak to, w pewnym sensie miód na moje serce Very happy. Bo gra się toczy o stawkę wysoką raczej (dekodowanie radia Wink )
Jak już ten fotel wyciągnę to zapłonu ruszał nie będę - no bo i po co? Autko będzie sobie leżakowało na parkingu, a ja będę kontemplował kluczyki zalegające na stole.
Tak czy siak rozumiem, że najgorsze co może mnie spotkać, to ewentualnie wizyta u panów elektroników w celu skasowania błędu komputera, w sprawie poduszek.. Jeśli tak to przeboleję te 20 zet (zawsze to lepiej niż szukanie macherów od kodów radiowych i empiryczne doświadczenia na żywym organizmie). Very happy


Menu