(09.11.2018, 12:20)Elmo80 napisał(a): Postał 4 godziny, zostawiam na wstecznym zanim go odpaliłem lekko bujnąłem w przód. Efekt wszystko wróciło do normy. Kreski zniknęły, automat zmienia biegi jak zmieniał . Mam nadziej że to przez warunki atmosferyczne takie akcje.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

(09.11.2018, 20:03)CodeBoy napisał(a):

(09.11.2018, 12:20)Elmo80 napisał(a): Postał 4 godziny, zostawiam na wstecznym zanim go odpaliłem lekko bujnąłem w przód. Efekt wszystko wróciło do normy. Kreski zniknęły, automat zmienia biegi jak zmieniał . Mam nadziej że to przez warunki atmosferyczne takie akcje.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Elektryka na 90%, skraplająca się woda np w kostce na dole lub przy silniku. może być też przetarta wiązka i jak woda się pojawia to np robi zwarcie do masy. (tak było u mnie na początku)

Mam coś takiego w moim smrodzie tyle że dzieje się to w trakcie jazdy najczęściej gdy np wcisnę gazu zredukuje na biegu, jakby szarpnięcie i zaczyna piszczeć wyskakują trzy kreseczki i wszystko okej po czym po chwili zapala się ładowanie akumulatora (to chyba coś z masa?) Gdy ściągnę kleme (zrobię reset) akumulator i podłącze wszystko wraca do normy, albo gdy podepne drugi akumulator na kable i odpalę jest ok. Jakieś wskazówki? Dziś zapierniczalem cisnąłem go dość ostro i błąd nie wyskoczył ładowanie się nie zapaliło jest cacy i chyba wpływ na to też ma pogoda gdy sucho i mniej wilgno. Gdzie szukać tego co musi zostać oczyszczone czy wymienione?.Pozdro