smartklub.pl
Co mnie dziś wkurzyło....?? - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Varia i wszystko jasne - W Naszym Klubie (http://smartklub.pl/f-varia-i-wszystko-jasne-w-naszym-klubie--52)
+--- Dział: Varia - Hyde Park (http://smartklub.pl/f-varia-hyde-park--60)
+--- Wątek: Co mnie dziś wkurzyło....?? (/t-co-mnie-dzis-wkurzylo--5148)



RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - LAZY. - 05.01.2016

............


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - marcineke - 05.01.2016

Nie do końca jest z tymi reklamacjami w dużych firmach, tam jest sztab ludzi którzy mają za zadanie obronić dobre imię firmy.
Ja też myślałem że jeśli złożę pismo reklamacyjne w dużej firmie to uczknę trochę grosza.
Ale od początku.
Kupiłem na allegro żonie telefon, sprzedający wysłał go listem polecony przez Pocztę Polską, list niestety nie doszedł bo listonosz(ponad 20 letni staż) pomylił ulicę Oświecenia z Odrodzenia i paczkę rzucił przez ogrodzenie pod drzwi obcych ludzi.Obcy ludź zaniósł na pocztę tam przyjeli zwrot i odesłali do nadawcy.Nadawca pojechał na delegację i po 2 tygodniach proszenia się zlecił wysyłkę swojemu staremu ojcu.Ten wysłał telefon pocztexem za 36 zł i paczka została dostarczona na drugi dzień....pod właściwym adresem na ....parapecie...a sam podrobił podpis.
Więc napisałem reklamację iż listonosz źle wykonał swoją pracę i ,że telefon miał być wysłany w paczce zbiorczej za granicę i domagam się odszkodowania 200 zł oraz pokrycia kosztów wysłania telefonu do UK.Oczywiście odmówiono mi odszkodowania bo .....to moja wina że mam dziwny adres.Złożyłem drugą reklamację iż pies zjadł telefon który kurier zostawił na parapecie a sam podrobił podpis.Koniec końców nie było odzewu przez 4 tygodnie wysłałem skargę na wszystko i wszystkich i do wszystkich co mieli meila z poczty polskiej i otrzymałem łaskawie odpowiedź iż reklamację odrzucają bo.....przesyłkę otrzymałem.
W sumie nic się nie stało ale aby statystyki były ok, listonosz stracił premię i już nie jesteśmy"przyjaciółmi" a kurier pocztexu został skazany wyrokiem sądu za podrobienie podpisu i oczywiście został zwolniony z pracy.
Ale wg działu reklamacji nic się nie stało.Ważne że korporacja nic nie wydała.
Od policjanta prowadzącego sprawę dowiedziałem się że Poczta założyła sprawę bo"facet strasznie pyskował i musieli znaleźć ofiarę aby ich do sadu nie podał"
Szkoda nerwów na użeranie się z "naszą polskością" po prostu ten typ tak ma.
Sorry za długi wykładSmile


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - robssons - 17.01.2016

przedwczoraj smarcikowi wyszedł korbowód bokiem i ....... teraz silknik do wymiany. A kupiłem go miesiąc temu


Co mnie dziś wkurzyło....?? - Kanapa - 17.01.2016

Że co, że jak?
W Transformersie czy w zielonym?


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - kasiunqa - 17.01.2016

Kanapa co brałeś to nie ten robson Smile


Co mnie dziś wkurzyło....?? - Kanapa - 17.01.2016

(17.01.2016, 11:26)kasiunqa napisał(a): Kanapa co brałeś to nie ten robson Smile

Mocna ta poranna kawa Smile)).


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - RobsonWawa - 17.01.2016

Kanapa uważaj co pijesz Laughing Już miałem lecieć szukać wału w śniegu Laughing
robson - współczuję - bardzo drogie wejście w smartowe klimaty Sad


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - robssons - 17.01.2016

no cóż jakoś muszę to przełknąć Smile, napiszę ile to kosztowało


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - robssons - 19.01.2016

jak narazie okazało się że kupiłem od oszusta. Zrobił samochód do sprzedania. Blok silnika był od 600 cm a głowica od 700 i dlatego korbowód wyszedł bokiem. Rozwalił dodatkowo rozrusznik, nie wsponinając że miał zaślepiony EGR którego w 600 nie było i turbina chodziła cały czas na max


RE: Co mnie dziś wkurzyło....?? - mermen124 - 19.01.2016

(19.01.2016, 16:04)robssons napisał(a): jak narazie okazało się że kupiłem od oszusta. Zrobił samochód do sprzedania. Blok silnika był od 600 cm a głowica od 700 i dlatego korbowód wyszedł bokiem. Rozwalił dodatkowo rozrusznik, nie wsponinając że miał zaślepiony EGR którego w 600 nie było i turbina chodziła cały czas na max

Ale bigos!!! Współczuję. Daj namiary żeby ktoś kolejny kupujący nie poległSad


Menu