Cześć
Mam zagwozdke, mozecktos byłby w stanie podpowiedzieć.
Mianowicie,pacjet 451 CDI 2009,45km
Chce wymienić turbinę, zawór cholernie ciężko,,chodzi,, praktycznie nie reaguje . Niby dmucha,j,ednak ma nalot ok 150 tyś,niech ma nówkę.
Zamówiłem,przyszła,I tu właśnie problem.
W nowej,znaczy regenerowanej,zawór chodzi bardzo ciężko. Płynnie,ale trzeba naprawdę się przyłożyć aby go ruszyć. Tak ma być ?? Nie bardzo mi się uśmiecha robić zamianę, aby stwierdzić że zawór nie bangla. Na dodatek,wcześniej zamówiłem turbinę,przyszła nie taka,ale w tamtej,zawór działał że sporym oporem,jednak nie taki kamień jak w tej .
Ma ktoś jakieś pomysły?
Dzięki za ewentualne zainteresowanie
Mam zagwozdke, mozecktos byłby w stanie podpowiedzieć.
Mianowicie,pacjet 451 CDI 2009,45km
Chce wymienić turbinę, zawór cholernie ciężko,,chodzi,, praktycznie nie reaguje . Niby dmucha,j,ednak ma nalot ok 150 tyś,niech ma nówkę.
Zamówiłem,przyszła,I tu właśnie problem.
W nowej,znaczy regenerowanej,zawór chodzi bardzo ciężko. Płynnie,ale trzeba naprawdę się przyłożyć aby go ruszyć. Tak ma być ?? Nie bardzo mi się uśmiecha robić zamianę, aby stwierdzić że zawór nie bangla. Na dodatek,wcześniej zamówiłem turbinę,przyszła nie taka,ale w tamtej,zawór działał że sporym oporem,jednak nie taki kamień jak w tej .
Ma ktoś jakieś pomysły?
Dzięki za ewentualne zainteresowanie