(18.02.2024, 02:54)raffa napisał(a): Już w 450 rozrusznik nie jest bezpośrednio sterowany przez kluczyk, tylko przez SAMa, wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję rozruch na pół sekundy, żeby rozrusznik działał tyle, ile potrzeba (czyli dłużej - sekundę, dwie). Podejrzewam, że w 451 zostało to zachowane.
Oczywiście jeśli trzymamy kluczyk w pozycji rozruch dłużej, jeśli silnik nie odpala, to będzie kręcić dłużej.
Co do czyszczenia stacyjki, IPA i potem sprężone powietrze, ale nie z garażowego kompresora! Może być z puszki (tylko ją trzeba trzymać w pionie, a zaginać rurkę), może być ze smartowego zestawu naprawczego do kół. No i potem smarowanie. Nie wiem, czy akurat smar silikonowy jest odpowiedni, ja użyłbym zwykłego do zamków samochodowych.
Psikanie w zamek stacyjki nie ma sensu gdy problem jest ze stykami- w sensie takim że część elektryczna to osobny element pod mechanizmem i ma własną obudowę. Lepiej zdjąć osłonę lewarka, włożyć kluczyk w zamek przekręcić w pozycję 1 i wówczas da się z boku zamka wcisnąć taką małą zapadkę co spowoduje że całą wkładkę wraz z kluczykiem wyjmiemy. Będzie można ocenić stan połączenia zamka z częścią elektryczną. 5 minut roboty max
Star diagnoza trójmiasto.