(18.02.2018, 07:49)ŁYSY13 napisał(a): No a jaki zestaw miałeś że trzeci zakładasz ?
Ja tak jak w opisie a gumki drążka co rok i nie zakładałem wzmocnionych tylko oryginał .
Jest wydatek ale i efekty jak bym odebrał nowe auto z salonu .Ten opis jest nie na chwalenie się tylko naprawdę nie opłaci się zamieniła wsadzać w zawieszeniu .
Stwierdzam to na przykładzie swoim i 450 bo tak miałem .50 km i dzwoniłem z końcówkami do typa .Były Lemforder i Marek zmienił i luz stuki delikatne od nowości
Zadzwoniłem do typa i kazał zrobić zwrot .No nie była to miła rozmowa i skończyłem z przodem biorąc oryginał .Wtedy byłem zadowolony .
Pozdrawiam Łysy13
Teraz nawet nie wiem co ja tam mam, filip mi coś wstawił i działa, więc mniemam że założył "prawdziwki" - to z resztą nie są jakieś wielkie kwoty, żeby tu przycinać. Wcześniej byłem raz "na szybko" w Szczecinie i po 15kkm się zrobiła kaszana. Zgadzam się w stu procentach, że oryginał czy porządny zamiennik to nie żaden snobizm - to po prostu działa. Tak miałem z intercoolerem co był od kitajców i pojeździł całe osiem miesięcy, po wstawieniu nóweczki jest moc i cisza w tym departamencie.