Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Ceramizer - warto??

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Ceramizer - warto??
#21
 All-capone 
waflo możesz dac link do tego ceramizera ?
(apropos maili to od ciebie dochodza do mnie na o2 i na wszystkie odpisuje )
uważam ze to bardzo dobry pomysł z ceramizerem w smarcie , pomoże to zwłaszcza turbinie i mostkom wałka rozrządu które w samochodach pow 50 tys km nieciekawie wyglądają Smile


Wszystkie wiadomości proszę kierować na  Brzostek911@o2.pl 
 Odpowiedz
#22
 waflo 
http://www.ceramizer.pl

Polecam filmik z Poldkiem bez miski olejowej...
 Odpowiedz
#23
 kmodzele 
Jeśłi ceramizer jest tanim i dobrym środkiem zwiększajacym trwałość silników, producenci aut zaczeli by masowo go stosować w swoich samochodach. A jednak tego nie robią. Ciekawe czemu...
Tylko nie piszcie: "bo zalezy Im, by się ich silniki szybciej psuły".
Krzysiek Modzelewski
fan smarta fortwo
 Odpowiedz
#24
 waflo 
kmodzele a czy wiesz ze juz w latach 80tych czlowiek potrafil wyprodukowac ostrze maszynki do golenia ktore nigdy sie nie stepi ! Wieczna golarka.
Dlaczego do dzis nie produkuje sie takich maszynek ? Odpowiedz jest chyba logiczna.

Czy twoim zdaniem jesli producenci czego nie uzywaja standardowo w autach to znaczy, ze jest do bani ?
Myslisz, ze nie ma miejsca na inne inowacyjne produkty na rynku tylke te proponowane przez duze koncerny samochodowe ?
Przegladnij sobie lepiej komentarze (na allegro) pozostawione przez ludzi ktorzy kupili ten srodek. Myslisz, ze napisalo tam tysiac łgarzy ?

Ponadto ceramike stosuje sie od dawna w przemysle tuningowym w USA. Zmiejszczenie tarcia niesie ze soba zmiejszenie strat mocy czyli podniesienie wydajnosc pracy silnika...
 Odpowiedz
#25
 Jarro 
dla mnie opis dzialania tego srodka brzmi jak bajka... ale ja wierze w bajkiWink chyba sie napije z moim smarkiem, ja lykne piffko, a on ceramizerSmile
F2 Cabrio Passion 599 & F2 Cabrio Brabus 599
 Odpowiedz
#26
 kmodzele 
Ja nie miałem ceramizera w ręku i nie mam żadnego doświadczenia osobistego z tym preparatem. Więc waflo i każdy inny który stosował, wie o nim dużo więcej ode mnie.
To na początek.
Mimo to nie chce mi się wierzyć w spiskową teorię dziejów. Jeśli technologia zna jakieś dobre rozwiązanie, to raczej się ono upowszechnia.
W maszynkach do golenia mogą się psuć inne elementy (np. akumulatorki, których wymiana dla przeciętnego użytkownika jest na tyle kłopotliwa, ze woli kupić nową maszynkę niż się babrać w wymianę aku). W końcu i silniczek wysiądzie. Więc sądzę, że producent sprzedający golarki "z wiecznym ostrzem" miałby niezły argument reklamowy i nie ukrywałby takiej możności. Niewiele przy tym tracąc na zwiększonej żywotności ostrz.
Producent auta mógłby stosować taki ceramizer i informować: "robimy trwalsze silniki niż inni. nasze wytrzymują do remontu średnio 500.000, podczas gdy inne 250.000" i już by to było niezłe. A wiemy, że na remoncie silników zarabiają raczej nie producenci silnika, tylko drobne warsztaty zajmujące się planowaniem głowic, szlifowaniem cylindrów, czy jak to tam się robi.
Mogli by też pisać "olej silnikowy w naszych autach zalecamy wymieniać co 60.000 km" - co też raczej by przysporzyło kupujących, a nie wpłynęło na inne zyski.
WIĘC MOIM ZDANIEM, gdyby ten ceramizer był zajebistym środkiem bez wad, stosowali by go już wszyscy. A jakoś mało kto to robi (producenci w ogóle). CHYBA.
Dokładnie jak z filtrem stożkowym i "zagarniaczem" powietrza. Skoro producent zastosował konkretny kształt wlotu powietrza, konkretny rodzaj filtra, to widocznie, taki się najlepiej sprawdza w praktyce i daje optymalne warunki pracy dla silnika. Przecież, zrobienie innego kształtu plastikowego wlotu NIC nie kosztuje i jeśli dzięki temu silnik zyskałby kilka KM, bez żadnych „ale”, smart z pewnością by to robił .Coś w tym musi być.
Podkreślam - piszę, to co mi się WYDAJE.
Waflo na konstrukcji, budowie, eksploatacji i naprawach silników smarta wie nieomal wszystko - ja nieomal nic. Więc zdanie Waflo ma dużo większą wagę.
Ale musiałem to napisać Smile
Krzysiek Modzelewski
fan smarta fortwo
 Odpowiedz
#27
 waflo 
kmodzele tu nie chodzi o wiedze...wypowiedz kazdego ma taka sama wage i znaczenie wiec nie gadaj bzdur.

Przyklad maszynki do golenia o ktorym pisalem powyzej dotyczyl NIE elektrycznej maszynki. Mowie tutaj o kawalku plastiku i zyletce (powszechnie znanej maszynki jednorazowej)...nie ma bateri itp elementow. Jesli pamietasz dawny program naukowy Sonda, to wlasnie w nim (cala wieki temu) tlumaczyli jaka jest zaleznosc mozliwosci technologicznych ludzkosci od ekonomicznych aspektow przedsiewziec....dlatego wlasnie nietepiaca sie maszynka do golenia nie znajdzie sie nigdy w sprzedazy.
Produkt ktory znajdujesz na polce sklepowej ma obliczona zywotnosc, dzieki czemu klient zawsze powraca zapewniajac staly przychod producentowi...

Nie mowimy tutaj o zadnej teori spiskowej. To po prostu ekonomia. Zapytaj jakiegos wlasciciela salonu samochodowego...ich zarobek to w glownej mierze przychod z serwisu, a nie tylko sprzedazy nowych aut. Niezawodnosc aut jest madrze wykalkulowana i to co kupujesz w salonie dalekie jest od maksymalnych osiagniec technologicznych ludzkosci.
Miej na uwadze tez fakt, ze nie wszedzie jest jak w Polsce. Na zachodzie wiele osob kupuje nowe auta i zmienia je na nowe gdy sie lekko zestarzeja. Nie ma tutaj mowy o jakis remontach itp. Dla przykladu auto z benzynowym silnikiem o przebiegu powiedzmy 110tys mil w UK uwazane jest za szrota, wlasciciel pozbywa sie go za bezcen aby kupi kolejne nowe w salonie napedzajac tym samym caly system.

Ponadto trzeba pamieta o prawach patentowych. To ze produkt jest na rynku nie znaczy, ze wynalazca ma zamiar dzielic sie technologia z innymi.

Poszukaj w internecie. Czytalem, ze w przyszlosci silniki spalinowe beda budowane w calosci z ceramiki ktora jest o wiele trwalsza niz metal...

Mozna by tak bylo dlugo debatowac ale widze, ze ty slepo wierzysz w "uczciwosci" otajacego cie swiata....

pozdrawiam
 Odpowiedz
#28
 Gość 
Widze, że nie możecie dojść do kompromisu a więc ja was pogodze. Mam zamiar kupić ten ceramizer, 50zl to nie pieniądz a może bedzie coś lepszego. Przekonal mnie do tego Waflo i kolega portable ze smartera on to zastosowal i jest zadowolny. O zmianch poinformuje was.
 Odpowiedz
#29
 Gość 
Ja też w przyszłym tygodniu zaaplikuje ceramizer do swojego silnika. Przekonał mnie wynik testów (polecam film na stronie ceramizer.pl) i opinie użytkowników.

Na różnych forach internetowych sporo jest głosów krytycznych ale łączy je jedno - własciciwe nikt z krytykujących nie używał ceramizera albo używał specyfików o zupełnie innym działaniu, zagęszczaczy itp. Ci co używali - bardzo sobie chwalą. Lepiej więc posłuchać praktyków niż teoretyków Wink
 Odpowiedz
#30
 sewcio 
Cytat:marcin2108 napisał(a):
Na różnych forach internetowych sporo jest głosów krytycznych ale łączy je jedno - własciciwe nikt z krytykujących nie używał ceramizera albo używał specyfików o zupełnie innym działaniu, zagęszczaczy itp. Ci co używali - bardzo sobie chwalą. Lepiej więc posłuchać praktyków niż teoretyków Wink

Pisałem o tym kilka dobrych postów temu, czytajcie Panowie dokładnie. Pisałem również, że zalałem Opla Omegę do silnika, wspomagania i skrzyni biegów. Silnik się minimalnie wyciszył. Wszyscy, których znam i użyli tego specyfiku są zadowoleni i również odczuli różnicę. Mówimy tylko i wyłącznie o ceramizer-ach w strzykawkach po 5ml, a nie o innych badziewiach, których w życiu bym nie wlał do czegokolwiek...
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Pasy bezpieczeństwa - dlaczego warto? Kanapa 12 7.956 17.04.2014, 20:08
Ostatni post: mozdzerka



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu