Witam. Umyłem dziś swojego smarta i chciałem przestawić. Ku mojemu zdziwieniu nie chce zapalić. Zapalają się prawie wszystkie kontrolki, licznik zamiast przebiegu pokazuje poziome kreski, a kółeczka od temperatury i paliwa migają.
Po przkręcaniu kluczyka na pozycję "2" coś w silniku działa jedynie nie chce kręcić. O co chodzi?
Pozdrawiam.
EDIT: udało mi się odpalić smarta i przez chwilę wszystko jest ok - mogę wrzucić bieg i podjechać kawałek. Później znowu to samo. Zapomniałem dodać, że jest to F2 450 cdi.
EDIT 2: Jako tako wszystko wróciło do normy. Można zapalić i jechać. Jedynym problemem pozostaje kontrolka ESP (pomarańczowy trójkąt ostrzegawczy). Co ona oznacza? Co sprawdzić? W internecie szukając informacji natknąłem się na kilka wersji. Co Wy o tym myślicie?
Po przkręcaniu kluczyka na pozycję "2" coś w silniku działa jedynie nie chce kręcić. O co chodzi?
Pozdrawiam.
EDIT: udało mi się odpalić smarta i przez chwilę wszystko jest ok - mogę wrzucić bieg i podjechać kawałek. Później znowu to samo. Zapomniałem dodać, że jest to F2 450 cdi.
EDIT 2: Jako tako wszystko wróciło do normy. Można zapalić i jechać. Jedynym problemem pozostaje kontrolka ESP (pomarańczowy trójkąt ostrzegawczy). Co ona oznacza? Co sprawdzić? W internecie szukając informacji natknąłem się na kilka wersji. Co Wy o tym myślicie?