Bezpieczniki.... - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 452 - smart roadster (coupé) (http://smartklub.pl/f-model-452-smart-roadster-coup%C3%A9--68) +---- Dział: Ogólnie (http://smartklub.pl/f-ogolnie--93) +---- Wątek: Bezpieczniki.... (/t-bezpieczniki--1088) Strony:
1
2
|
Bezpieczniki.... - Azmadan - 26.04.2007 wlasnie mnie szlak trafia... chcialem sobie sprawdzic... czy przypadkiem nie mam przepalonego... od wspomagania... no i udalo mi sie skrzynke znalesc nawet sie do niej dostalem... pod kierownica... gdzie mam 40cm... na manewrowanie... glowe tam jakos wsadzilem... rece tez... + lampe... no i mam moja skrzynke z bezpiecznikami... lekko sie ustronstwo odchyla jak odczepie zatrzep... no i mam sobie wyciagnac bezpiecznik.. z gory... nr 35... i skubany nie chce wyjsc... ja nie chce ciagnac na chama... zeby czegos nie pourywac... popsuc... czy do wyciagania bezpiecznikow... jest jakis patent ? bo problem mam... te "dolne" tez palcami nie chca wyjsc... HELP... Re: Bezpieczniki.... - kmodzele - 27.04.2007 Obstawiam, że po prostu mocno sa wciśniete i tyle. Jak palcami sie nei daje rady, to mozna użyc narzedzia. Gdzieś widziałem plastikowe szczypczyki do wyjmowania bezpieczników. Myślę, ze małe szczypce (kombinerkopodobne), albo jakis drucik '(ew połuzna i niezbyt szeroka blaszka) zagięty w haczyk by pomogły. ALE jeśli zewrzesz styki w których jest przepalony bezpiecznik z powodu jakiejś awarii - możesz narobić bigosu. Więc chyba lepiej szukać czegos nieprzewodzacego. Może w sklepach jakichs maja "plastikowe szczypce do wyjmowania bezpieczników"? Re: Bezpieczniki.... - Lolek - 27.04.2007 W większości samochodów jest w skrzynce bezpiecznikowej specjalny uchwyt do wyjmowania przepalonego bezpiecznika, każdy elektryk samochodowy ci takowy sprezentuje. Skrzynkę bezpieczników można wychylić do pozycji wygodnej dla sprawdzania, trzymają ją kable, i jest do tego przystosowana. Bezpieczniki siedzą dosyć ciasno, dzięki temu nie utleniają się styki, a co za tym idzie nie grzeją się niepotrzebnie. Pozdrówka. Re: Bezpieczniki.... - Azmadan - 27.04.2007 no u mnie odchyla sie o jakieś 10 cm max... bo więcej miejsca nie ma ;-P muszę poszukać tego czegoś do wyjmowania... hmm Re: Bezpieczniki.... - Lolek - 27.04.2007 Sprawdziłem w swoim FT i jest uchwyt, tylko nie wygląda jak szczypczyki. Jest to wystający pomiędzy bezpiecznikami plastikowy uchwycik mniej więcej 1 na 1 cm, po jego wyciągnięciu pokazuje się część dostosowana do wyjmowania bezpieczników. Pozdrówka. Re: Bezpieczniki.... - Azmadan - 27.04.2007 w którym miejscu ?? jest to wsadzone ?? [img] muszę wyciągnąć tego na samej gorze na ostatnim zdjęciu... ;-P Re: Bezpieczniki.... - Lolek - 27.04.2007 Niestety na Twoich zdjęciach tego nie ma. Musisz użyć jakichś małych szczypiec, uszkodzeń się nie obawiaj, bezpieczniki są tylko wciśnięte, możesz mocniej pociągnąć. Pozdrowienia. Re: Bezpieczniki.... - Gość - 27.04.2007 jesli dobrze pamietam to w hipermarketach na dziale z narzedziami lub samochodowym mozna kupic za kilka zlotych specjalne szczypczyki do wyjmowania bezpiecznikow. Re: Bezpieczniki.... - Azmadan - 27.04.2007 w roadsterze zredukowali wage przez wywalenie tego LOL... albo doszli do wniosku ze i tak serwis tylko tam bedzied grzebac bo sie dostac nie mozna... ehhh Re: Bezpieczniki.... - Gość - 27.04.2007 ej no fotki zrobiles to chyba dostep jest no chyba, ze masz aparat w dlugopisie jak James Bond |