smartklub.pl
[454] Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 454 - smart forfour (http://smartklub.pl/f-model-454-smart-forfour--69)
+---- Dział: Technika (http://smartklub.pl/f-technika--97)
+---- Wątek: [454] Lampki wewnętrzne, światło w kabinie (/t-454-lampki-wewnetrzne-swiatlo-w-kabinie--13312)

Strony: 1 2


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - DARWIECZ - 07.03.2020

Witam. Też miałem problem z oświetleniem wnętrza w moim 454. U mnie nie zapalały się lampki po otwarciu drzwi. W tylnej lampce wewnątrz są cztery blaszki. Muszą one być odpowiednio wygięte aby w odpowiednim położeniu mostkowaly odpowiednie ścieżki. Ja jak już uporałem się z problemem załączania oświetlenia wnętrza po otwarciu drzwi to metodą prób i błędów wyginałem te blaszki w tylnej lampce tak aby zapalała się po otwarciu drzwi i teraz nie ruszam tego. Jak są źle wygięte te blaszki to zdarza się że cofa się prąd i żarzy się przednia lampka.
W czasie kiedy walczyłem z tym oświetleniem to nawet zamówiłem w serwisie nową tylną lampkę, ściągali ja z Niemiec. Ale ją zwróciłem bo była tak wykonana, że już przy pierwszej próbie zmiany położenia stawiała taki opór że czułem jak te blaszki się wyginają a nie przesuwają.
Pozdrawiam


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - kris1012 - 08.03.2020

W najgorszym wypadku zrobię na stałe, czyli przerobię, bo wiem które styki odpowiadają za zapalenie się lampki podczas otwierania drzwi, a dodatkowy przycisk mógłbym wykonać, żeby zapalić kiedy chce lampkę, choć wiadomo nie wyjdzie mi to jak w oryginale stąd, chyba wolałbym jakies zdjęcie, może akurat ktoś będzie taki dobry i rozbierze. Nawet wszystkie styki przeczyściłem kontaktem i wyglądają jak nowe


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - DARWIECZ - 08.03.2020

Też myślałem o dodatkowym przełączniku ale puki co działa to znaczy zapala się po otwarciu drzwi więc nie ruszam lampki aby tego stanu nie popsuć.


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - BASTOS - 08.03.2020

Tylne lampki są po 30- 50 zł, nie wiem czy jest sens bawić się w druciarstwo.


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - DARWIECZ - 08.03.2020

Nowa lampka z serwisu kosztowała 130zł i też był z nią problem zacinała się. Musiałem zwrócić. Że względu że była ściągana z Niemiec to serwis zwrócił pieniądze i nie chcieli ryzykować z kolejną. Jaka jest pewność że w używanych jest wszystko ok., że nie są nieprawidłowo powyginane blaszki. W tej lampce teoretycznie nie ma się co popsuć ale wyginają się blaszki odpowiedzialne za odpowiednie mostkowanie ścieżek. Jeżeli z nową oryginalną miałem problem to co może być w używanych.


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - BASTOS - 08.03.2020

Dlatego że jest to bardzo rzadka awaria i większość lampek pracuje prawidłowo.


RE: Lampki wewnętrzne, światło w kabinie - kris1012 - 09.03.2020

W sumie jest to prostsze niż myślałem, wszystkie blaszki mają być odgięte do góry i zgięte pod kątem w dół. U mnie była jedna wygięta w dół dlatego nie działało


Menu