Witam po raz kolejny, sprawa dotyczy światła w kabinie z przodu. jak zakupiłem smarta z tyłu brakowało wkładu lampki, który znalazłem w schowku i zamontowałem, wszystko działało ok, po pewnym czasie światło zamiast gasnąć po zamknięciu drzwi zaledwie przygasało cały czas się żarząc, i problem właśnie leżał w ułożeniu tylnej lampki, po odpowiednim jej zaledwie dotknięciu, przestawieniu, wszystko wróciło do normy i do wczoraj działało, dzisiaj oświetlenie z przodu przestało działać całkowicie, tył działa normalnie, nie wiem gdzie szukać rozwiązania, czy powodem potrafię dojść który bezpiecznik jest od oświetlenia wnętrza.

a przypadkiem nie jest to oprawka żarówki gdzieś coś uszkodzona? bezpiecznik na tylne światełko raczej powinien być ten sam co na przednie, i nie wiem jak jest FF ale w 451 1 bezpiecznik odpowiada za oświetlenie wnętrza i radio jak się mylę to proszę poprawcie mnie

Po robocie zerkne w instrukcje to napisze który bezpiecznik.

Wyrobione styki w lampce - ten typ tak ma.

Za brak oświetlenie odpowiada bezpiecznik nr1
Za radio odpowiada bezpiecznik nr 27

witam, dziękuje za wykaz bezpieczników. od bezpieczników doszedłem do tego ze coś nie tak w lampce jest, i teraz nie za bardzo umiem się do niej dostać, boczne zatrzaski wyskoczyły jednak coś nadal trzyma na obu środkach zewnętrznych. jaki jest patent na dobranie się do środka lampy?

Po drugiej stronie też są zatrzaski. Zrób zdjęcie gdzie masz problem.

ok jutro wrzucę fotkę, po prostu nie chciałbym nic połamać ani urwać, dlatego wolę dopytać.

lampa odpięta, doszedłem do zatrzasków, wina leżała w mocowaniu żarówki, po prostu gniazdo żarówki zbyt luźno ją trzymało i raz działało raz nie. rozwiązane, do zamknięcia.

Podpinam się, mam problemz prawidłowym montażem tylnej lampki podświtlenia kabiny. Jest opcja, żeby ktoś pokazał jak prawidłowo powinny wyglądać styki, bo od początku nie działała. Metodą prób i błędów zapaliłem lampkę, lecz tylko na chwilę.