smartklub.pl
[451] ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Partnerzy forum, Ogłoszenia forumowiczów (http://smartklub.pl/f-partnerzy-forum-ogloszenia-forumowiczow--56)
+--- Dział: Zakup kontrolowany (http://smartklub.pl/f-zakup-kontrolowany--83)
+--- Wątek: [451] ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km (/t-451-fortwo-z-niemiec-2010-rok-320-tys-km--13933)



ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - moto-zakup - 04.09.2015

Może nie jest to odpowiedni dział ale mam nadzieję, że choć jeden chcący kupić smarta przestanie wierzyć w to, że te auta robią małe przebiegi itp.
http://www.mobile.de/pl/Samochod/Smart-smart-fortwo-coupe/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:23000,mdl:4,frn:01-2007,prx:3001/pg:vipcar/214777004.html


RE: ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - MariuszB - 04.09.2015

Podałaś za przykład zajechany, nadprzebiegowy egzemplarz z ceną adekwatną do całokształtu.
Są i takie z małymi ale znajdują się w innych przedziałach cenowych i rzadko trafiają na export.


Odp: ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - kotomysz - 04.09.2015

Zaraz trafi do Polski jako bezwypadek i przebieg tylko 115 tys. Oczywiście 1 właściciel i jeździła kobieta z dzieckiem do szkoły... Ech... Smile


RE: ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - moto-zakup - 07.09.2015

Mariusz ale ja tego auta nie podałem jako wzór - dobrego samochodu.
Moje przesłanie miało polegać na:
1. Wiele osób nie dopuszcza do myśli że smart z 2010 roku może mieć taki przebieg.
2. Tak jak wskazałeś jaka cena takie auto - jaka cena w Polsce takie auto w DE. Może ktoś pomyśli dlaczego smart świeżo sprowadzony do Polski jest tak tani.

Oczywiście z autami nie ma żadnych reguł - są i auta które mają 14 lat i nie mają 100 tys. przebiegu ...


RE: ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - MariuszB - 08.09.2015

(07.09.2015, 22:27)moto-zakup napisał(a): Oczywiście z autami nie ma żadnych reguł - są i auta które mają 14 lat i nie mają 100 tys. przebiegu ...

Dokładnie to miałem na myśli.
Wystarczy, że będzie nabywany w DE z pełną dokumentacją, tj. oryginalną książką serwisową (można sprawdzić czy jest oryginalna tylko trzeba chcieć), rachunkami za serwisy i potwierdzeniami z TÜV na których są podawane przebiegi.
Jeśli auto trafia do PL bez żadnych dokumentów (tylko Brief i Schein) z relatywnie niskim przebiegiem to w zasadzie 95% że miało skręconą szafę.

Tak samo jak są 451 CDI z 320 tkm tak samo są w DE 450 CDI nawet z początku lat produkcji modelu z przebiegiem poniżej 100 tkm... coraz rzadziej ale są... i oczywiście kosztują odpowiednio więcej.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno. W DE spore znaczenie przy sprzedaży ma TÜV. Jeśli jest świeżo po przeglądzie daje nam raczej pozytywny obraz co do sprawności auta. Jeśli jest na końcówce lub z nieważnym TÜV można realnie założyć, że będzie wymagało jakiś napraw.

Kolejny plus, ważne niemieckie badanie techniczne jest honorowane w PL podczas rejestracji... więc odpada nam latanie po SKP i wydatek 165 pln.


RE: ForTWO z Niemiec 2010 rok - 320 tys. km - MariuszB - 10.09.2015

(08.09.2015, 09:46)MariuszB napisał(a): Tak samo jak są 451 CDI z 320 tkm tak samo są w DE 450 CDI nawet z początku lat produkcji modelu z przebiegiem poniżej 100 tkm... coraz rzadziej ale są... i oczywiście kosztują odpowiednio więcej.

Co prawda nie CDI ale... na poparcie tezy -> FT 2003, 22 tkm, jak nowy.


Menu