+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Partnerzy forum, Ogłoszenia forumowiczów (http://smartklub.pl/f-partnerzy-forum-ogloszenia-forumowiczow--56)
+--- Dział: Okazje i absurdy cenowe, zakupy grupowe. (http://smartklub.pl/f-okazje-i-absurdy-cenowe-zakupy-grupowe--112)
+--- Wątek: Smart Electric Drive (/t-smart-electric-drive--15107)
RE: Smart Electric Drive - Vahanara - 23.05.2016
Zakup trzech sztuk akumulatorów nowych wychodzi po 5800 Euro za sztukę - ale przy zakupie w zestawie trzech sztuk. Gwarancja roczna na zachowanie po roku 80% pojemności. Odbiór wyłącznie osobisty. Uprzedziła mnie Konstancja, że i tak będę musiał z każdym smartem stawić się w serwisie aby skonfigurowali konkretne baterie do samochodu. Odradza mi wykonanie tego w Polsce. Usługa ta w niemieckim serwisie będzie kosztowała około 700 Euro, To już daje 6500 Euro za sztukę, do tego transport trzech smartów z Włoch do niemiec i z niemiec do Polski. uwzględniając cenę za samochody, akumulatory, usługę podłączenia w serwisie niemieckim, plus transport, hotel wychodzi około 18000-19000 Euro za sztukę. Skrzydła mi opadły. To nie jest wg mnie okazja
RE: Smart Electric Drive - filiproll - 23.05.2016
zależy za ile masz je do kupienia
Smart Electric Drive - Kanapa - 23.05.2016
Znając życie to konfiguracje ogarnie Gizbern.
RE: Smart Electric Drive - __BK__ - 24.05.2016
(23.05.2016, 22:58)Vahanara napisał(a): Zakup trzech sztuk akumulatorów nowych wychodzi po 5800 Euro za sztukę - ale przy zakupie w zestawie trzech sztuk. Gwarancja roczna na zachowanie po roku 80% pojemności. Odbiór wyłącznie osobisty. Uprzedziła mnie Konstancja, że i tak będę musiał z każdym smartem stawić się w serwisie aby skonfigurowali konkretne baterie do samochodu. Odradza mi wykonanie tego w Polsce. Usługa ta w niemieckim serwisie będzie kosztowała około 700 Euro, To już daje 6500 Euro za sztukę, do tego transport trzech smartów z Włoch do niemiec i z niemiec do Polski. uwzględniając cenę za samochody, akumulatory, usługę podłączenia w serwisie niemieckim, plus transport, hotel wychodzi około 18000-19000 Euro za sztukę. Skrzydła mi opadły. To nie jest wg mnie okazja
To, że coś jest tanie nie znaczy, że jest okazją. Zwłaszcza przy zakupie samochodu.
RE: Smart Electric Drive - MariuszB - 24.05.2016
... zwłaszcza przy zakupie Smarta ED, który jak widać z szeroko rozumianą "oszczędnością" finalnie ma niewiele wspólnego.
RE: Smart Electric Drive - dr-big - 24.05.2016
Oszczędny smart to tylko CDI... Co prawda taki Golf TDI pali podobnie, ale F2 swoją zwrotnością i łatwością w znalezieniu miejsca parkingowego przebija wszystkie samochody. W mieście tylko smart!
Silniki CDI się nie psują i nie dostają "zadyszki" po 80- 100 tkm, tak jak benzynowce.
Smart na "gnojówkę" to najrozsądniejszy wybór i jest najbardziej ekonomicznym ze smartów.
RE: Smart Electric Drive - __BK__ - 24.05.2016
(24.05.2016, 09:05)MariuszB napisał(a): ... zwłaszcza przy zakupie Smarta ED, który jak widać z szeroko rozumianą "oszczędnością" finalnie ma niewiele wspólnego.
W dłuższej perspektywie auto elektryczne jest sporo tańsze w eksploatacji niż spalinowe ale w zakupie, póki nasze państwo nie zmieni polityki będzie drogie.
RE: Smart Electric Drive - damiano.o - 24.05.2016
Tu się MariuszB z Tobą nie zgodzę, bo smart ED jest naprawdę ekonomiczny i tani w eksploatacji. Mój Kolega (z resztą nasz Klubowy też VROD) kupił smarta ED po stłuczce, naprawił niewielkim kosztem sam i teraz jeździ po swoim mieście robiąc nim od poniedziałku do piątku około 90-100km. Przy normalnej jeździe na jednym ładowaniu robi 120-130km, co kosztuje go około 8-9 zł - więc 100km kosztuje go 6-7zł. Dla mnie jest to mega oszczędność, której CDI niestety nie osiągnie
RE: Smart Electric Drive - artd4 - 24.05.2016
Oszczędność widać np na przeglądach.
W TVN Turbo mówili że to ok 150 zł
Brak oleju.brak filtrów, brak świec,brak pasków itd
Niestety to nie na nasz kraj gdzie w mazow jest podobno 32 stacje ład i tyle samo w reszcie Polski
Autko tylko dla posiadaczy posiadłości.
Ale za 10 lat to będzie z pewnością standard.
A silniki spalinowe będą takim rarytasem jak dziś wielocylindrowe silniki bez downsingu.
Choć przy osiągach elektryk zdecydowanie wygrywa
Myślę że gwałtowny wzrost stacji ładow nastąpi za 2-5 lat.
Juz teraz są ograniczenia wjazdów dla spalinowców
A na razie należy podziwiać prekursorów.
Pytać ich o użytkowanie i nabierać apetytu
W tej chwili i infrastruktura i ceny i magazynowanie energii są zniechęcające.
RE: Smart Electric Drive - MariuszB - 24.05.2016
(24.05.2016, 16:54)__BK__ napisał(a): W dłuższej perspektywie auto elektryczne jest sporo tańsze w eksploatacji niż spalinowe
Niż które spalinowe?
(24.05.2016, 17:33)damiano.o napisał(a): Tu się MariuszB z Tobą nie zgodzę, bo smart ED jest naprawdę ekonomiczny i tani w eksploatacji. Mój Kolega (z resztą nasz Klubowy też VROD) kupił smarta ED po stłuczce, naprawił niewielkim kosztem sam i teraz jeździ po swoim mieście robiąc nim od poniedziałku do piątku około 90-100km. Przy normalnej jeździe na jednym ładowaniu robi 120-130km, co kosztuje go około 8-9 zł - więc 100km kosztuje go 6-7zł. Dla mnie jest to mega oszczędność, której CDI niestety nie osiągnie
A co z ceną zakupu elektryka??
Nowy 451ED kosztował 30-50% (w zależności od własności/wynajmu aku) więcej niż CDI. Ile trzeba zrobić km'ów żeby ta różnica się zwróciła????
Poza tym zapominamy, że aku nie jest wieczne. W pewnym momencie trzeba będzie go wymienić bo zmniejszy się zasięg ze 120 km do 30 i auto stanie się bezużytkowe.
Koszt nowego aku już znamy
Pomijam takie kwestie jak ewentualne problemy z serwisem (ile osób w PL potrafi naprawić takeigo ED?) i tym, że największe zasięgi uzyskamy przez krótki okres w roku. W lato "wyciąga" prąd klima, w zimie ogrzewanie oraz dobijają ujemne temperatury.
No i najważniejsze, co wciąż zabija pojazdy elektryczne - ich zasięg. F2 CDi jest autonomiczne przez ~500 km, elektryk ~100 km. O takich problemach jak czas ładowania vs czas tankowania nie wspomnę
(24.05.2016, 19:03)artd4 napisał(a): Oszczędność widać np na przeglądach.
W TVN Turbo mówili że to ok 150 zł
W ogólnym rozrachunku - powalająca kwota
Dopóki Państwo nie zacznie na prawdę poważnie "dotować" i wspierać elektryków a koncerny nie wymyślą źródła zasilania pozwalającemu przejechać cirka 300 km dopóty ten typ pojazdów będzie outsiderem rynku... zresztą Smart wycofał się jakiś czas temu ze sprzedaży 451 ED. O czymś to świadczy.