Opony całoroczne - dyskusja - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Motoryzacja (http://smartklub.pl/f-motoryzacja--64) +--- Wątek: Opony całoroczne - dyskusja (/t-opony-caloroczne-dyskusja--19103) |
RE: Opony całoroczne - dyskusja - Vapor2005 - 22.11.2019 Jak pisałem nie namawiam. Ja swoje sprawdziłem. I nie opieram się na przypuszczeniach tylko na testach. Nic się nie działo. RE: Opony całoroczne - dyskusja - raffa - 23.11.2019 @Vapor2005: wiem, że sprawdzałeś, jak się na zimówkach w lato jeździ. I tak jak napisałem - brawo za odwagę. Fajnie też, że to opisałeś. Natomiast pytam po raz kolejny - czy sprawdzałeś drogę hamowania na zimówkach w lato, na nagrzanym asfalcie. W jakiś konkretny, mierzalny sposób. Nie wiem, jak dla Ciebie, ale na przykład dla mnie długość drogi hamowania to bardzo ważny parametr - w końcu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych pasażerów. Tym bardziej w smarcie, gdzie dużymi palcami nóg na upartego moglibyśmy regulować ustawienie reflektorów... Dla mnie informacja w stylu 'nic się nie działo' nie jest konkretną informacją. No ale jak wiadomo - ja mam tendencję do czepiania się o szczegóły. Tyle, że te szczegóły są dla mnie ważne... W tym wypadku cenię swoje nogi Opony całoroczne - dyskusja - Maciek_M - 23.11.2019 Zimowe na zimę, letnie na lato. Jeśli mało jeździmy, a samochód nie ma 200 KM - wtedy wielosezonowe. Żadne testy nie wchodzą dla mnie w grę. Wysłane z SG Note4 przy użyciu Tapatalka RE: Opony całoroczne - dyskusja - speedykielce - 23.11.2019 (23.11.2019, 19:08)Maciek_M napisał(a): Zimowe na zimę, letnie na lato. Jeśli mało jeździmy, a samochód nie ma 200 KM - wtedy wielosezonowe. Żadne testy nie wchodzą dla mnie w grę.Ja przedwczoraj jeździłem qashqaiem na wielosezonie.... deszcz padał.... trakcja pod psem, ze świateł przy ruszaniu tracił reakcję... na obwodnicach max 110 bo strach w oczach !!!.. ... na suchej nawierzchni trochę szumia ale w miarę się jeździ i na mieście i na trasie. Ale deszcz śnieg lod.... No cóż tylko zdrowaski i mega ostrożna powolna jazda jak piszecie powyżej, w miarę utrzymana droga przez drogowców i można jeździć. Ale chyba tylko i wyłącznie pod takimi warunkami. Co do zimowej w lecie ktoś pisał... oczywiście że da się jeździć... tyle że po takim letnim sezonie guma już na zimę się nie nadają ( no chyba że ktoś jeździ naprawdę malo). Guma zimowa przy temperaturach asfaltu powyżej 25 stopni utwardza się i robi się śliska. Wygląda jak SLIKI w bolidach. Sezon dwa i opona twarda jest jak z drewna. No ale skoro ktoś lubi tak jeździć lato zima na zimowkach to nie wątpię że z wielosezonow będzie mega zadowolony. Panowie ile ludzi tyle opinii. Każdej robi według swojego gustu. Ja tam w sandalach w zimie nie chodzę ani odwrotnie. Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka Opony całoroczne - dyskusja - Maciek_M - 23.06.2020 No i kupiłem. Opony całoroczne - dyskusja - Maciek_M - 28.03.2021 Up po 9 miesiącach - samochód prowadzi się bardzo OK, żadnych problemów z trakcją na śniegu, nie ma warunków, w których te opony byłyby w jakiś sposób niegodne zaufania. O zużyciu nawet nie ma co mówić jak na razie. Polecam zakup, do tego odchodzą koszta materialne i psychiczne wizyt u pseudofachowców od wymiany opon. Po przesiadce z "dojeżdżanych" starych zimówek jest gigantyczny przeskok. Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka |